Wysłany: Pon Lip 12, 2010 19:33 [R216 1.6Si 96r]Problem z odpalaniem. Czy immo pada?
Wpadłem na pomysł żeby wyjechać na jezioro. Pojechałem do sąsiedniej miejscowości ok. 6-7km na małe zakupy do Tesco. Po wyjściu ze sklepu(samochód jakieś 20 minut na słońcu) wsiadam dusze na pilot żeby wyłączyć immo odpalam ale po kilku sekundach zdechł. po kilkudziesięciu próbach uruchomienia silnika w końcu się udało. Po dwóch godzinach nad jeziorem to samo(ok. 30km od Tesco tez na słońcu). potem wieczorem tez ze dwa razy wystąpiła taka sytuacja.
Rzeczy które zauważyłem i mnie zaciekawiły: kiedy samochód nie chciał odpalić nie świeciła dioda od immo i nie piszczal jak zwykle po przekręceniu kluczyka ale centralny działał z pilota (otwierał i zamykał). Kiedy udawało się uruchomić silnik immo świecił i piszczal. Rozrusznik kręcił prawidłowo.
Nie wiem czy to immo pada czy to może było coś z paliwem??
Proszę o jakieś sugestie może ktoś się już z tym spotkał.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 12, 2010 19:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
w niedziele byla taka sytuacja ze kiedy krecil to troche lapal obroty. dzisiaj rano zero kreci jak glupi wcale nie lapie obrotow i nie odpala. a moze to wina "palca i kopulki"??
Z powodu braku pomysłów i czasu na sprawdzenie wszystkiego co by można znaleźć na forum oddałem samochód do znajomego elektromechanika. Jutro jak będę coś wiedział to napisze
[ Dodano: Czw Lip 15, 2010 16:31 ]
Winny był FIRST INERTIA SWITH czyli czujnik/krańcówka która w razie wypadku odcina pompę paliwa. Przynajmniej tak mówił mechanik po podłączeniu pod komputer.
ja mam wiązki w tylnej klapie poprzecierane,nie używałam do tej pory pilota bo zamykałam kluczykiem,ale wczoraj padł akumulator i jak wymieniłam to najpierw zapalił a po 30 minutach jak wsiadłam do auta i chciałam zapalić to ta głupia melodyjka zaczęła grać,więc kupiłam baterie do pilota i nic,oczywiście nie mam kodu do immo.podejrzewam ze pan który mi sprzedał auto coś z tym nakombinował bo nie alarm nie wydawał nigdy zadnego dźwięku.jutro spróbuje zsynchronizować pilota ale nie wiem jak mi się nie uda to moge gdzieś coś odłoczyć jakiś kabel żeby wyłączyć immo?nawet nie musi się zamykać żeby mi tylko do elektryka dojechało auto.bardzo proszę o radę
Alarm nie we wszystkich wersjach wydaje dźwięk przy uzbrajaniu/rozbrajaniu - wywalenie imo nie jest możliwe poprzez odłączenie kabelka - z tego co wiem potrzebna będzie wizyta na testbooku (komputer diagnostyczny).
Zsynchronizuj pilota - powinno pomóc
eva., być może pilot jest niesprawny. Przejrzyj go dokładnie i zobacz w jakim stanie są luty.
Może przyda się dobra lupa, będzie lepiej widać czy coś jest nie tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
kreci jak glupi wcale nie lapie obrotow i nie odpala. a moze to wina "palca i kopulki"??
