Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Pytanie o opony zimowe
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: maciej
Czw Lis 18, 2010 09:31
[R420] Pytanie o opony zimowe
Autor Wiadomość
falar 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 94
Skąd: WWA



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 09:07   

borek88 napisał/a:
jesli jest powiedziane ze zimowka powinna wytrzymac 4sezony pod wzgledem eksploatacji i niemcy lub inni rozsadni ludzie to wywalaja to cos w tym musi byc

"Niemcy lub inni rozsądni ludzie" nie zakładają chińszczyzny na koła, chyba że do auta które idzie na sprzedaż.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Paź 24, 2010 09:07   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
macikd 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 224
Skąd: Wro



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 11:39   

Co do zimówek, to na takie parametry jak poziom hałasu niebardzo zwracałbym uwagę. Wiadomo, że jak guma jest miękka, to do suchego asfaltu będzie szumiała, ale przecież o to chodzi aby była miękka.
Co do 10letnich opon, to podszedłbym z dystansem. Jeśli będziesz jeździł, tak jak to ktoś wcześniej zasugerował, do kościoła i do sklepu to bym zostawił bo do tego wystarczą, ale jeśli zamierzasz jeździć dużo zimą to lepiej szukaj nowych, nie koniecznie drogich opon.
Co do pytania ArekL, odnośnie marki i szerokości to trzeba najpierw sobie odpowiedzieć w jakich warunkach będziesz jeździł. Jeśli głównie drogi często uczęszczane, dobrze odśnieżane to lepiej opony ciut szersze, bo będzie się auto lepiej prowadziło. Jeśli po sliskich i ośnieżonych drogach to polecam Ci weższe opony z wiadomych względów.
Co do marek to moge polecić naprawde niedrogie ale dobre opony DAYTON DW510, przejeździłem dwa lata non stop, ponad 50kkm i jeszcze by przejechały, ale rozwaliłem dwie na dziurze razem z felgami :/ W roverze mam Michelin Alpin kupione w zeszłym roku w rozmiarze 175/65 R14 i muszę powiedzieć że rewelka :cool: ale niestety ta opona kosztuje naprawde ładne pieniążki...
Ale jeśli zima robi się więcej niż 20kkm to warto zapłacić za dobrą oponę i jeździć wygodnie i bezpiecznie :cool:
 
 
ArekL 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 429
Skąd: Legionowo



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 15:20   

borek88 napisał/a:
jesli jest powiedziane ze zimowka powinna wytrzymac 4sezony pod wzgledem eksploatacji i niemcy lub inni rozsadni ludzie to wywalaja to cos w tym musi byc
Ci sami Niemcy po 4 latach sprzedają Rovery do Polski, a my je kupujemy i co, też coś w tym musi być?

Nie wiem, niech każdy jeździ na czym chce, ale ja już raz miałem dzwona na chińskich oponach, właśnie przez to, że hamowania nie miały żadnego i piszczały nawet jak rondo objeżdżałem. Założyłem potem z powrotem Dębicę i od razu inna jazda.

macikd, dzięki. Głównie trasy dobrze odśnieżone. Mam 14" i będę chyba zakładał 175/65 lub 185/60, zależy co mi sprowadzą.
_________________
Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu :)
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM :)
 
 
macikd 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 224
Skąd: Wro



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 17:32   

ArekL, 175/65 powinne byc w sam raz. Ja na takich jeżdżę i moim zdaniem to odpowiedni rozmiar na zimówki na takie drogi a i jak trzeba po gorszych pojeździć to też się da :wink:
 
 
borek88 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 958
Skąd: Konin/Słupca

Rover 45

Wysłany: Nie Paź 24, 2010 18:08   

ArekL, a ja miałem głęboki rów na michelinach z dobrym bierznikiem ale starym rocznikiem zima poprednim autem dlatego teraz zainwestowalem w nowe. a nowa debica nie jst duzo droższa 20-30zl na sztuce wiec można i debice ale nową
a stare auto i stare opony to dwie różne rzeczy
_________________
http://otomoto.pl/rov
er-...-C30959977.html
sprzedam
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1749
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 18:37   

frigo i frigo2 to bardzo fajne gumy, trzymaja jak glupie

ja tam sobie chwale i zakladam je do wszystkich swoich fur
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
marcin316 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1065
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 20:20   

Ubiegłą zimę śmigałem na GOODYEAR Ultra Grip 7+ i mogę szczerze polecić tę oponę. Co do opon w zimie to z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że auto z ABS jest bardziej wrażliwe na przyczepność opon niż samochód bez tego systemu. ABS połączony z kiepską oponą sprawia, że delikatne wciśnięcie hamulca powoduje włączenie się ABS i całkowity brak hamowania. Osobiście wolę jeździć zimą autem bez ABS-u ;) przynajmniej na śniegu takie auto łatwiej zatrzymać.
 
 
bibson3 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 113
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 20:34   

Witam.

Mam opony 195 55 R15 z oznaczeniem M+S NANKANG. M+S oznacza że są to całoroczne (wielosezonowe) prawda?

Pozdrawiam
 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Pomogła: 196 razy
Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Nie Paź 24, 2010 20:38   

Mud + snow, czyli radzi sobie ze śniegiem, ale typową zimówką nie jest. Czy jakoś tak.
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
bibson3 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 113
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 20:45   

Tak sądziłem, chciałem się upewnić zanim spadnie śnieg :)
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Paź 25, 2010 07:31   

kasjopea napisał/a:
ale typową zimówką nie jest

mylisz się :wink:
Mud and Snow (błoto i śnieg),oznaczenie znajduje się na każdej oponie zimowej, całorocznej i terenowej a także na niektórych dostawczych
http://www.opony.com.pl/narzedzia/oznaczenia-opon/ źródło
na moich zimowych też jest M+S :wink:
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pon Paź 25, 2010 08:10   

M+S to taka opona jesienna, prawidziwa zimówka ma jeszcze płatek śniegu.

Co do opony tanie vs drogie, to niestety drogie SĄ lepsze.

Ojciec jeździ na Ultragrip 7+ i są fantastyczne. Od razu poczuł różnicę w stosunku do tańszych opon z jakich wcześniej korzystał (frigo itp). Dość powiedzieć że jak spadł w tamtym roku pierwszy śnieg to samochód normalnie jeździł - gdy inne stały. Jak dojeżdzaliśmy do kolejnych świateł, to reszta ruszała spod poprzednich (a raczej starała się ruszyć).

Ja mykam na całorocznych (ale z płatkiem śniegu!) Vector 4S i oba te komplety GY spisują się wyśmienicie.

Do innego auta kupilismy inne całoroczne (Nexen M+S) i niestety na morkym się ślizgają, na śniegu sie ślizgają ... nie to samo co Vector. Na ten sezon pójdą tam Ultragripy.

Całoroczne dębice navigator piszczały mi nawet w Cinquecento 700, Vector nie piszczy nawet w R416, w lecie jeździ normalnie prawie jak letnia, w zimie jak zimówka. Ale kosztowały 280zł za sztukę.

IMO przy cenie 200zł za Ultragripa nie warto bawić sie w tańsze o 20-30zł rozwiązania.
Ostatnio zmieniony przez sobrus Pon Paź 25, 2010 08:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Paź 25, 2010 08:17   

sobrus napisał/a:
M+S to taka opona jesienna

jesienna? a są takie? ;-)
co do płatka to masz rację bo bez niego to jest całoroczna lub terenowa
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pon Paź 25, 2010 08:17   

Nie ma takich, ale MUD+SNOW nie oznacza jeszcze ICE ;)

Zaoszczędzenie 20-30zł na oponie nie pokryje kosztów nawet drobnej naprawy blacharskiej. Nie mówiąc już o nieocenionym komforcie jazdy ;)
Guma w goodyearach jest bardzo miękka, zarówno w Ultragrip jak i Vectorach. Pewnie szybciej sie zużywa, ale za to ładnie klei sie do drogi.

Polecam goodyear, choć Vectory są imo za drogie. Wybrałem je z braku felg aluminiowych i niewielkich rocznych przebiegów.
Ostatnio zmieniony przez sobrus Pon Paź 25, 2010 08:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Paź 25, 2010 08:30   

sobrus napisał/a:
ale MUD+SNOW nie oznacza jeszcze ICE ;)

dlatego powtarzam po raz kolejny, że oznaczenie jest spotykane na 3 rodzajach opon, na zimówce jest jeszcze oznaczenie pomocnicze do tego
 
 
witgut 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 496
Skąd: Szczytno/Lidzb.Warm.



Wysłany: Pon Paź 25, 2010 08:45   

Jeździłem na oponach NANKANG M+S, sprawowały się świetnie.
Bardzo dobrze sprawdzały się w głębokim śniegu :mrgreen:
Auto: Toyota corolla , szło jak spych biorąc śnieg na siebie (taki głęboki) :mrgreen:
Taki bieżnik:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r400] opony zimowe felgi małe rozmiary pytanie
pdasiek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 28 Czw Gru 09, 2010 20:14
flapjck1
Brak nowych postów [r400 2.0 si lux] opony zimowe
galken Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Wto Wrz 21, 2010 13:26
Micros
Brak nowych postów [R414] Opony zimowe
rudik- Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Nie Paź 28, 2007 20:16
Pyzdra
Brak nowych postów [R 416] Tylnie opony zimowe
misiekns Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Nie Gru 11, 2016 19:55
Lemur
Brak nowych postów [R414] Opony zimowe
cige Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Sro Lis 07, 2007 20:31
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink