od 25-50,ale takie,że mnie nie zachwycają w ogóle, a wole zrobić sam,żeby ludzie się pytali gdzie kupiłem
powoli przygotowani do sezonu już zaczynam, w sobotę przygotowuje deski, jeszcze pad i oczekiwanie na śnieg
przecież pad tylko do tego służy,że jak jedziesz orczykiem lub krzesełkiem,a później zjeżdżasz to masz na czym nogę postawić i w razie czego możesz się podeprzeć
bo ja,aż tak dobry nie jestem,żeby jechać na orczyku w wiązaniach
są takie piankowe pady np. K2 daje do wiązań piankowe,ale sądze ze takie one są sobie i nie wiem czy po pewnym czasie ta pianka się nie uszkodzi, a po takim padzie ślad zostaje jak sie go ściagnie
[ Dodano: Pią Paź 29, 2010 16:21 ]
Remi55 napisał/a:
Mnie to od początku trochę denerwowało bo ciągle się lód na tym robił
dlateog sie bierze pad z kolcami
hvil [Usunięty]
Wysłany: Pią Paź 29, 2010 15:42
ja mam taki piankowy. ale on jest potrzebny tylko na poczatku, potem i tak odpinasz druga noge bo zwykle kiepawy podjazd pod orczyk:D ale juz nie uzywasz jej wlasciwie wjezdzajac jako podpory wiec niepotrzebny pad:D ja stoje w wiazaniu;p
wiem,że można stac w wiżaniu,ale jakoś mnie nie wygodnie bo paski latają, a tym bardziej mam zamiar kupić może w przyszłym sezonie lub za dwa wiązania snow pro z systemem flow
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum