Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam. Mam taki problem. 1,5 roku temu robiony HGF. I ostatnio zaczynał znikać płyn chłodniczy. Zbiorniczek czysty, olej także , plam pod samochodem brak, dymienie w normie, płyny nie gotuje w zbiorniczku także nie bulgocze:-). Znikało mało, ale ostatnio pojawiała się plama pod samochodem i mokry blok pod kolektorem wydechowym. Wygląda jakby płyn wyciekał pod kolektorem wydechowym. Jakby uszczelka kolektora była trafiona - ale czy tam może wyciekać płyn? Jakieś propozycje-sugestie? Mechanik pytany w rozmowie tel. o to zdziwiony - wskazuje na głowice- pękniecie lub uszczelkę głowicy. Przy HGF - wymienione zostały wszystkie uszczelki, śruby i planowana była głowica. Miała być jedynie "liźnięta".
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lip 26, 2011 22:03, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Paź 15, 2010 13:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli byłoby to pod kolektorem ssącym, to taki wyciek mógłby by być spowodowany siadnięciem uszczelki kolektora, bo tam jest kanał z cieczą chłodzącą, uszczelniany tą samą uszczelką kolektora.
Pod kolektorem wydechowym tego nie ma, tak więc jeśli tam cieknie - to niestety, zapewne, ale wielce prawdobodobnie, siadła uszczelka pod głowicą i cieknie już żywcem - skoro są plamy. Ale wcześniej, żeby mieć pewność - sprawdź wszystkie złączki i węże gumowe od układu chłodzenia, łącznie z nagrzewnicą, itd.., wszystko. Może któraś opaska puściła i tylko stamtąd cieknie. Jeśli będzie sucho - to niestety, może to być HFG come back.
To, niestety, bardzo częsty i przykry mankament tych nomen-omen dobrych, silnych, nowoczesnych, ekonomicznych i wydajnych silników, choć nieco nietypowych.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
no zgadzam się z kolegą..
posprawdzać węże i złączka...
zobacz czy czasem gdzieś chłodnica nie jest dziurawa...
a no i wydaje mi się ze jakby to uszczelka albo głowica lub blok był to by się temp. podnosiła..
a no i jak będziesz jednak ściągał głowice to daj odrazu ją do sprawdzenia..... ... na wszelki wypadek...
bo jak to głowica to tylko na marne będziesz uszczelke kupował.....
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 22:18
wyciek zlokalizowany- uszczelka kolektora. PO HGF - za słabo- źle - dokręcone zostały dolne śruby kolektora. Dokręciłem- chwilowo daje to efekt ( minimalnie dalej płyn znika - ale z tego miejsca . Jednak uszczelka swoje dostała i jest do wymiany. Czekam na nową i na ocieplenie.
Witam. Mam taki problem. 1,5 roku temu robiony HGF. I ostatnio zaczynał znikać płyn chłodniczy. Zbiorniczek czysty, olej także , plam pod samochodem brak, dymienie w normie, płyny nie gotuje w zbiorniczku także nie bulgocze:-). Znikało mało, ale ostatnio pojawiała się plama pod samochodem i mokry blok pod kolektorem wydechowym. Wygląda jakby płyn wyciekał pod kolektorem wydechowym. Jakby uszczelka kolektora była trafiona - ale czy tam może wyciekać płyn? Jakieś propozycje-sugestie? Mechanik pytany w rozmowie tel. o to zdziwiony - wskazuje na głowice- pękniecie lub uszczelkę głowicy. Przy HGF - wymienione zostały wszystkie uszczelki, śruby i planowana była głowica. Miała być jedynie "liźnięta".
Zacząłbym od typowych rzeczy:
- uszczelka kolektora dolotowego i sam kolektor... warto sprawdzić dokładnie, gdyż nawet dobra uszczelka nie będzie trzymała, gdy plastikowy kolektor wykrzywił się od temperatury.
- ponadto typowe rzeczy jak przewody, nagrzewnica, chłodnica i pompa wody.
- wyciek może też powstać na zaworze sterującym ilością gorącej wody do nagrzewnicy.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 16:38
Wita. Trochę to trwało ale....
Po wymianie uszczelki pod kolektorem (czyszczenie kolektora i bloku- delikatnie) objawy wyciekania płynu znikły. Problemem była więc uszczelka. Przynajmniej tak się wydaje. Obserwuje poziom płynu, praktycznie stały poziom.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Wto Lip 26, 2011 10:33
Jeden wyciek zlikwidowany- niestety - pojawił sie nowy. Okolice pompy wody, cieknie z pod obudowy rozrządy- w miejscu (wstępna diagnoza) pompy. Silnik k16. I tutaj pytanie - jak dobrać się do pompy- czy to prosta (nie ma konieczności rozkręcania rozrządu) naprawa?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Wto Lip 26, 2011 20:56
Zdjąć całkowicie czy tylko poluźnić? tak aby można było "uwolnić" zębatkę pompy od paska? Co masz na myśli pisząc uszczelnić? Coś więcej niż ten gumowy oring w komplecie pompy?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Sty 2011 Posty: 106 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Lip 26, 2011 22:07
Teoretycznie możesz jedynie poluźnić pasek i uwolnić go z pompy. W praktyce jak to wyjdzie osobiście nie wiem, musiałbyś spróbować Ale myślę, że się uda. Jeśli cieknie, to wymień gumowy oring, grosze to kosztuje. Ewentualnie dla pewności możesz delikatną warstwę silikonu (np. PACTAN) zapodać na brzeg pompy.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Sro Lip 27, 2011 10:29
Jak się da - tylko poluźnić będzie super. Pytanie wg katalogu części o ring ma symbol PET10010 - może być tez z literą B na końcu. Zna może ktoś wymiary (dla łatwiejszego znalezienia w sklepie)?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Czw Lip 28, 2011 14:05
Super, z tym ze chyba jednak się przydadzą na inna okazje. Powalczyłem dziś prawie 2 ha . Dojście bez rozbierania całego boku silnika (silnik w samochodzie) praktycznie dla krasnoludków. Jutro autko ląduje na warsztacie :-(. Po naprawie podam koszty itp. Przewidywany koszt 200 zł (robocizna) plus pompa.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Sty 2011 Posty: 106 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lip 28, 2011 22:40
Wybacz as35, ale nie miałem okazji byc dziś przy aucie. Dojście jest dużo lepsze, gdy odkręcisz łapę silnika (lewą) i uniesiesz delikatnie cały silnik w górę. Wtedy też łatwiej będzie Ci wymontować pompę wody. Ja za pompę wody HEPU płaciłem około 120 PLN w IC (ale po zniżkach niestety..) Zaś robocizny nie liczę, gdyż sam sobie płacił nie będę
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 63 Skąd: Gorzów Wielkopolski
Wysłany: Pią Lip 29, 2011 13:22
Pompa wymieniona- koszt robocizny 200 zł. Pompa 89 - w intercars.
Pompa ciekła na oringu - zrobił się twardy jak - obudowa- gdybym nie wiedział ze powinien być z gumy ) to bym pomyślał ze to drut delikatnie powleczony gumą. Ciekła także na łożysku.
Pozostaje obserwacja i wiara- ze nie będzie ciekło (jakiś czas- oby jak najdłużej).
Przejechałem ok 10km z włączonym ogrzewaniem (dla dokładnego odpowietrzenia układu chłodzenia). Silnik gorący, górny przewód do chłodnicy gorący ale dolny zimny- termostat zamknięty- wydaje się. I tu pytanie czy to tak może być? Czy jednak termostat powinien jednak się otworzyć (już)? Temp. na zewnątrz 16 st.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum