[Codringer]

Witam ... Mam roverka 25 z silnikiem 1.4 (16v) rocznik 2000. Od pewnego czasu podczas ruchów kierownicą słychać dość wyraźnie wyjąca pompę wspomagania kierownicy. Samo wspomaganie chodzi opornie (żeby nie powiedzieć ze na chwile przestaje działać) na początku pracy samochodu, przy trochę mocniejszych skrętach kierownicy np gdy biorę zakręt 90 stopni.
Cały problem po 1-2 minutach jazdy ustaje ale jak by nie było to dość niepokojący aspekt zwłaszcza że wymiana układów wspomagania tania nie jest. Chciałem zapytać czy też mieliście tego typu problem i jak go rozwiązaliście. Może to wina starego płynu w układzie wspomagania ? A może wpływ mrozu ?

p.s. Uprzedzę najbanalniejsze pytanie ... Tak mam odpowiednia ilość płynu i nic mi nie wycieka.

Z góry dzieki

[SPAMU¦]

[kzrr]

Płyn raczej teoretycznie nie powinnien zamarzać, wymień płyn i może pasek. Sprawdz jeszcze raz dokładnie stan płynu czasem nie wielka ilość może robić różnice - sprawdzasz na odpalonym samochodzie czy na nie ? A jak nie to pewnie pompa wspomagania poprostu skończyła swój żywot - za swoją 2 lata temu dałem 150 pln (nówka-używka) i chodzi do tej pory więc jakiś tam mega ogromny wydatek nie jest.

[Codringer]

Opis dolegliwości tyczy się odpalonego auta.
No może i masz racje. Wymienię płyn a później pasek i zobaczymy.

Cdn ...

[kzrr]

Codringer, daj znać jak sprawy wyglądają

[piezu]

miałem podobny problem rok temu, podczas siarczystych mrozów, płyn im starszy tym bardziej traci odporność na temperatury, niskie i wysokie, polecam jak koledzy wymianę płynu.. dodatkowo po odpaleniu auta poczekaj chwile z kręceniem kierownicą

[Codringer]

Dzięki wam za pomoc. Jak radziliście wymiana płynu wystarczyła chociaż wiele osób mówiło że tego akurat płynu się nie wymienia bo niby nie traci właściwości... a jednak

Pozdrawiam.

[kzrr]