Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Pon Kwi 25, 2011 07:58
panwilli napisał/a:
3 wymieniłem a ostatni wsadziłem od poloneza z temperaturą otwarcia 82 stopnie
Witam
Jeśli wymieniłeś x3 termostaty i wskazówka staje w tym samym punkcie to bym się tym bardzo nie przejmował i nie zagłębiał w szczegóły
Moim zdaniem termostaty nie trzymają temperatury 82 C i otwierają się 2-3 stopnie wcześniej dlatego jest takie wskazanie.
Ps. U mnie po wymianie termostatu wskazówka jest jak u Was jakieś 1-2 mm poniżej połowy ale trzyma temperaturę wiec nie wnikam dlaczego jest troszkę niżej
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Kwi 25, 2011 07:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie jest tak samo wskaźnik od około 5 miesięcy schodzi 1-2mm poniżej połowy...
Wymieniłem termostat na oryginalny plus czujnik temperatury na deskę też oryginał plus czujnik od wentylatora i dalej idzie troszkę za mało do góry...
ale nic z tym już nie robię bo po co
Silnik chodzi dobrze pali jak palił wcześniej zero objawów więc po co szukać problemów na siłę...
Pozdro
_________________ Porażka jest gorsza niż śmierć, bo z porażką trzeba żyć...
c'mon ARSENAL
tylko, że u mnie nie stoi w miejscu tylko dziwnie się zachowuje
Tzn.? Przy szybkiej jeździe na dużym obiegu spada, a przy jeździe na małym obiegu w miarę trzyma temperaturę? U mnie w warsztacie też kombinowali, piąty termostat okazał się niezawodny (szkoda, że najdroższy ), a kombinowali z czujnikiem
U mnie jest jakoś dziwnie
Gdy pokrętło wskazuję ciepły nawiew to mogę jechać chociażby i ze 100 kilometrów i nic się nie dzieje
Gdy jade na zimnym to przejadę z 15 km to temperatura zaczyna szaleć jak jade szybko to wskazówka przekracza połowę po czym zaraz wraca na miejsce i tak w kółko, gdy zwalniam odrazu temperatura skacze na 3/4 i powoli znowu obniża się. Wraz z rosnącym się dystansem temperatura rośnie szybciej i wolniej juz odpada nei wiem czy to może być spowodowane
Dziś zamówię dwa czujniki i chyba na nowo wymienię termostat ale już na jakiś oryginalny bo już mnie szlak bierze.
Może macie jakieś propozycje co to może być?
Dodam że pompa wody była wymieniona i chłodnica też, uszczelka była robiona 5000 km temu i nei ma żadnych oznak HGF płynu nie ubywa oleju nie przybywa
Jeżeli otwarcie obiegu nagrzewnicy zmienia wskazania, to według mnie jest coś nie tak z obiegiem. Wymiana czujników nic nie zmieni, jeżeli właśnie takie temperatury panują w silniku. Termostat też podejrzany, kup oryginał jest grosze droższy.
Właśnie do tego zmierzam. Jeżeli zamykasz obwód nagrzewnicy to wygląda mi na to że po prostu przegrzewasz silnik. Gdzieś na forum były schematy układu chłodzenia i można zobaczyć czy to teoretycznie możliwe. Może układ jest zamulony po HGF albo ktoś dodał kiedyś uszczelniacza-zamulacza i cyrkulacja płynu jest utrudniona.
Gdy szalejesz silnik wydziela więcej ciepła - przegrzewa się.
Gdy zwalniasz to (jeśli sie myle to ktoś niech mnie poprawi) - pompa wody zwalnia i znowu poprzez utrudnioną cyrkulację silnik sie przegrzewa.
Gdy otwierasz nagrzewnicę, to otwierasz dodatkową drogę dla wody i nic takiego sie nie dzieje (ale znowu tu troche gdybam nie znam schematu na pamieć).
Bardzo możliwe też, że masz zacięty w połowie fabrycznie nowy zepsuty termostat (ja tak miałem). Przez to też cyrkulacja może być słaba. Ja wymieniłem na oryginał i spokój.
Także zanim wymienisz pół samochodu zmień termostat i przeczyść układ. Bo możliwe że silnik po prostu sie przegrzewa i wskaźniki pokazują to co powinny! I unikaj tego bo kolejny HGF chyba Ci nie jest potrzebny.
dziś pojadę do innego mechanika poleconego przez znajomego i zobaczymy co wyczaruje będę informował jak coś się zmieni
[ Dodano: Wto Kwi 26, 2011 17:36 ]
mam taką prośbe mógł by ktoś machnąć fotkę rur wychodzących z nagrzewnicy w R 45. Proszę bo chyba u mnie coś z tymi rurami jest pokręcone. Z tego schematu układu chłodzenia, widać 2 rury połączone czymś a u mnie są dwie osobne,
U mnie nie można jej przesuwać. Jest tam otwór i płyn może tamtędy przepływać. Sprawdzone organoleptycznie . Wyciągałem tę rurę i przelewałem wodę. Ja miałem podobne objawy do Twoich. Pomogła wymiana czujnika od wskaźnika. Teraz wskazówka leży i się nie rusza. Jeśli tego jeszcze nie zrobiłeś to kup go i wymień.
to jak mówisz ze tam jest dziura to tego przewodu mi brakuje a w zamian tego są dorobione 2 oddzielne
dzwoniłem do Toma i niestety muszę poczekać 10 dni na ten wąż, a że wyjezdzam w piatek za granice to czekam mnie na ciepłym nawiewie i otwartych oknach troche męczące będzie ale cóż jak mus to mus
A kto jest z Białego i powie mi gdzie są szroty z roverkami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum