zobacz przewody podciśnienia
wychodzi z komputera i po kolei powoli oglądaj, wystarczy mała dziurka i będzie wariował. Najgorsza wersja padł Ci czujnik podciśnienia w komputerze. Jeżeli masz kogos kto może Ci komputer podmienić to spróbuj
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 14, 2012 22:27 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jutro zabiorę się za ewentualną naprawę. Pytanie zalane świece wystarczy wyczyścić włożyć i powinien palić, czy wymaga jeszcze dodatkowej czynności aby wszystko było tak jak należy
wyczyść, sprawdź odstęp i powinien zapalić, zobacz w jakimś stanie jest kopułka czy ten "węgielek" nie jest za krotki ew. też możesz drobnym papierem przeczyścić kopulke
wyczyściłem kopułkę pod nią też jest trochę oleju. Odpalił zgasł, świece po wyczyszczeniu i ponownym włożeniu znów są zalane.
EDIT 17.02.2012 23:16
No i dziś zabrałem się ponownie za naprawę, którą wstępnie określam za udaną . Wyczyszczona kopułka palec świece, postał w garażu odpalił, na 3 gary ale ruszył. Szybka przejażdżka na wyższych obrotach ok na biegu jałowym trochę wariuje ale nie gaśnie. Trochę ochłonął, ponownie spróbowałem pali na dotyk już nie wariuje na wolnych obrotach. Dziękuje z porady i pomoc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum