Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 116 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Kwi 15, 2012 12:38
Witam trochę się podczepię pod temat Bo właśnie mój największy problem to szarpanie przy ruszaniu i w trakcie jazdy przy dodaniu gazu i przy odjęciu
zdzichu napisał/a:
Co do szarpania to zrób taką próbę; jadąc na 4 ok. 90km/h całkowicie zdejm nogę z gazu, poczekaj aż zwolni do70 i naciśnij gwałtownie gaz. Napisz czy wejdzie na obroty płynnie czy mocno szarpnie
u mnie szarpnie
Wiem, że opcji jest kilka co może być nie tak. Tzn w sumie wiem ale nie dokładnie. Czy mógłbyś jeszcze raz wypisać, co może powodować szarpnięcia i ewentualnie jak sprawdzić każdą z wymienionych przez Ciebie części
_________________ POZDRAWIAM
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 15, 2012 12:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja pierwszy raz wymieniłem cewka na chinola za 60zł i 2m-c kaplica. Teraz nowa cewka 170zł i jest masakra. Trzeci dzień jazdy i auto nie do poznania. Na mniejszych biegach zero zakrztuszenia się lub spadających obrotów.
yorker, nie wszysko można sprawdzić w warunkach domowych tak aby było 100% pewności. Jeżeli masz trochę praktyki to może coś Ci to pomoże.
-sonda lambda - można sprawdzić miernikiem cyfrowym (woltomierz) opis i filmiki znajdziesz na forum ale pewność daje tylko oscyloskop lub komp
-czujnik ciśnienia bezwzględnego jest wewnątrz ECU więc tylko na kompie
-przewody podciśnienia - wizualnie jakość przewodów wszystkich przewodów podciśnieniowych (pęknięcia, sparciała guma itp) i manualnie jakość połączeń.
Podejrzane miejsca można sprawdzić tak: pędzelkiem zamoczonym w paliwie zmoczyć podejrzane miejsce. Jeżeli obroty lekko podskoczą no to masz dziurę.OSTROŻNIE!
-ciśnienie paliwa można sprawdzić manometrem wpiętym za filtrem (przez trójnik)
na wolnych obrotach 2,5atm. po dodaniu gazu 3,0.
- czujnik położenia przepustnicy - mozna miernikiem. I teraz tak: rezystancję można cyfrowym ale płynność ruchu, co jest ważniejsze można tylko analogowym.
- złącza elektryczne - z tym to trzeba mieć trochę szczęścia. Nie mając skrzynki przyłączeniowej do pomiaru wartości napięć na złączu ECU można próbować się wkłuwać cieniutką sondą miernika od tyłu do złącza przy ECU. Ale jest to trochę ryzykowne bo piny są delikatne. Mozesz jeszcze spróbować wyczyścić czujnik położenia wału. Eletrycznie raczej jest sprawny ale może na nim być warstwa osadu z tarczy i to zniekształca sygnał.
Ej chlopaki... Ja juz zglupialam.
Pojechalam do mechanika z tymi tompnieciami, szarpnieciami itd.
Wsiadl, przejechal sie razem ze mna i twierdzi, ze wszystko jest OK (mimo, ze sam przydusil auto i dal mu za malo gazu przy ruszaniu i auto mu zgaslo po raz nie wiem ktory... - mnie juz nie gasnie, wyczulam ).
Kazalam mu zrobic ten test, o ktorym pisalicie - zeby rozpedzil sie do 90, potem pozwolil zwolnic autu do 70 i wcisnac gaz. Auto raz pojechalo plynnie, a raz lekko szarpnelo, ale mechanik twierdzi, ze to jest normalne, bo to 98 rocznik, sprzeglo zuzyte itd. i ze lepiej nie bedzie, ze mam sie przyzwyczaic i to olac.
No OK, ale powiedzcie mi, co ma do tego zuzyte sprzeglo, jesli podczas tego testu sprzegla nie wciskam, tylko sam gaz???
Po drugie mechanik zarzeka sie, ze to nie cewka, bo auto by zle odpalalo, a odpala pieknie i tlumaczyl mi, ze cewka "albo daje albo nie", a nie ze raz mi szarpnie a raz nie... I ja juz teraz nie wiem, co myslec. Korci mnie, zeby sprobowac wymienic te cewke, choc mechanik sie zarzeka i mowi, ze jesli juz cos poza twardym sprzeglem to predzej czujnik cisnienia paliwa by obstawial. Jezu no ale przeciez teraz nie bede pol auta wymieniac nie?
Po drugie mechanik zarzeka sie, ze to nie cewka, bo auto by zle odpalalo, a odpala pieknie i tlumaczyl mi, ze cewka "albo daje albo nie", a nie ze raz mi szarpnie a raz nie... I ja juz teraz nie wiem, co myslec.
Z doświadczenia wiem, ze ludzie z forum ją wymieniali i szarpanie ustawało.
thebloody, jeżeli mechanikowi auto gaśnie, nie wie dlaczego (po raz nie wiem który) to raczej należy poszukać innego. Doając do tego,,98'+ zużyte sprzegło", i ,, cewka daje albo nie" to on Ci nie pomoże. Zużyte sprzęgło działa dość specyficznie więc po jezdzie próbnej mechanik tym bardziej powininen okreslić rodzaj usterki. Jeżeli chodzi o wymianę cewki to można spróbować na podmianę bo wymiana jest kosztowna. [/scroll]
bede myslec nad tym, w poniedzialek podpytam innego mechanika, a na razie mam wazniejsza rzecz - klocki i tarcze z tylu do wymiany, wiec poki co te sporadyczne szarpniecia oleje i wraz z przyplywem finansowym powroce do tematu
thebloody, czy szarpanie występuję tylko w przedziałach niskich obrotów (1000-1800) i przy mocniejszym wciśnięciu gazu na tych obrotach? ja miałem objawy mocnego szarpania przez kable zapłonowe, w nocy w garażu zgasiłem światło, odpaliłem samochód maska w górę a tam ,,burza" po kablach skakały iskry przechodząc na elementy metalowe silnika oraz inne części, można do tego mieć rozpylacz do kwiatów z wodą i psiknąć ze 2 razy wtedy widać wyraźniej. Szarpanie było niekiedy tak mocne po gwałtownym wciśnięciu gazu że myślałem że silnik mi wyleci z łap. Po wymianie kabli i cewki bo była już dojechana, problem ustał .
jrdarus1, to sie zdarza na kazdym biegu i na kazdej predkosci, poczatkowo myslalam ze tylko na niskich obrotach, bo gasl przy parkowaniu/cofaniu itp., ale zrobilam test na 4 i 5 biegu przy 90km/h i nie ma to znaczenia. Aczkolwiek nie zawsze szarpnie, czasem dodanie gazu jest plynne, bez kitu, nie ma tu zadnej zaleznosci chyba
Znajdziesz na forum włącznie ze zdjęciami.
Czujnik położenia przepustnicy=potencjometr przepustnicy - jest opisany na fotce.
Natomiast czujnika połozenia wału szukaj z tyłu silnika, pod rurą od pompy wodnej zamontowany w obudowie koła zamachowego, śruba M6.
Ostatnio zmieniony przez zdzichu Nie Maj 06, 2012 21:03, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 116 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 17:46
leszczu napisał/a:
Naprawdę, na fotce tego nie widzisz
widzę, ale pytałem też o czujnik położenia wału tak ?
zdzichu napisał/a:
Czujnik położenia przepustnicy=potencjometr przepustnicy - jest opisany na fotce.
Natomiast czujnika połozenia wału szukaj z tyłu silnika, pod rurą od pompy wodnej zamontowany w obudowie koła zamachowego, śruba M6.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum