Zwracam honor Tronskowi i Dobremuziomowi (fajnie Twój nick się odmienia )
na razie przewody zrobione na skrętkę i zaizolowane, potem już lutujemy i wprowadzamy w oryginalną wiązkę
[ Dodano: Nie Lip 22, 2012 20:34 ]
Problem: zerwały się linki od elektrycznych szyb od strony kierowcy 300 km za domem w trasie <3 aktualnie szyba zablokowana kablami miedzianymi. Ktoś zna warsztat w Warszawie, który mi to ogarnie, ja się do tego nie dotykam, bo zrobię krzywdę temu autu.
Z dziś - cały bak lpg (teoretycznie 32-33l) - 436 km Dziś w sumie 800+ kilometrów zrobiłem, ciekawe jak tam poziom oleju, bo w drodze powrotnej spod granicy Ukraińskiej cisnąłem ostro
[ Dodano: Pon Lip 23, 2012 21:09 ]
Dziś udało się naprawić elektrykę szyby, tej zepsutej, z którą był kłopot, wydałem 300 pln, ale było warto. Zostało wymienione wszystko co było do wymiany, zerwane linki, pancerze, odbojniki, stopery, napinacze, kółko w silniku. Wszystko było albo połamane, albo pozrywane innymi słowy zmasakrowane. Muszę teraz boczek naprawić, bo jest w stanie agonalnym, ta tektura nada się do..
[ Dodano: Pon Sie 27, 2012 22:29 ]
Prawie dziesięć dni temu był mały jubileusz:
Cały czas szukam jakiegoś DOHC'a na podmiankę, tymczasem mieszanka lpg za słaba, odkręciłem trochę 'kurek', ale świece i tak są na śmietnik, w planach wymiana uszczelek gniazd świec i może trochę zmaleje apetyt olejowy, bo świece sobie pływały
Autko oprócz spraw silnikowych nie sprawia żadnych kłopotów, zalewam lpg i pb i po prostu jeżdżę Jak znajdę boczek drzwiowy w dobrym stanie od str. kierowcy to może zrobię troszkę lepsze audio niż teraz, chociaż Marek i tak zadbał o dobre brzmienie
Halogeny w momencie kupna nie działały, jeszcze tego nie naprawiłem, mam nadzieje, że przez rokiem akademickim się za to wezmę i oklejkę halogeny żółta taśmą
Halogeny w momencie kupna nie działały, jeszcze tego nie naprawiłem, mam nadzieje, że przez rokiem akademickim się za to wezmę i oklejkę halogeny żółta taśmą
troche dziwne, bo tam wszystko działało jak trzeba... choć instalację robił poprzedni właściciel, to była ona na przekaźniku, bezpieczniku i ori włączniku... może ten macher co przekładał silnik odpiął same halogeny lub ich masy?
220 000km? cieszę się, że furka dobrze się sprawuje
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Muszę na spokojnie usiąść i popatrzeć na kabelki, co i jak. Masy widziałem, że podpięte, przekaźnik z bezpiecznikiem (pod maską) też jest i wszystko sprawne, jednak nie działa podświetlenie włącznika (przycisku) i same halogeny, zobaczymy..
[ Dodano: Sro Wrz 26, 2012 14:01 ]
Niebawem 222 tys. na budziku. Kupiłem boczek w stanie mint jakiś czas temu, cena była nawet atrakcyjna jak na taki stafff, oraz - Coupetka ożyła
Stary boczek wyglądał tak
Potem wypiąłem kilka spinek w dobrym stanie aby zasiliły nowy boczek. Ciekawostka, nowy boczek miał spinki czerwone a ten który miałem (zniszczony), spinki były niebieskie.
Złożony boczek, czeka na montaż
Wstępnie zamocowane (potem już wszystko poprawiłem i umyłem APC)
Dla porównania, nowy boczek po zakupie wyglądał tak
Jeśli chodzi o brak iskry to jednak winny był aparat, tylko nie wiem co padło w nim, kupiłem używany, okazało się, że brakowało dwóch śrubek, które są istotne, żeby iskra się pojawiła ^^ Palec, cewka w starym aparacie zapłonowy - te części nie były w dobrym stanie, cewkę podmieniłem w stanie lepszym, ale też nie odpalał, więc odpuściłem temat reanimacji starego aparatu. Pewnie padł moduł, palec i w ogóle wszystko Zapłon ustawiony na lampę, zostało teraz jakoś uszczelnić gniazda świec, wyprać filtr powietrza i pojechać do gazownika na 'kręcenie śrubką' - strojenie
Stay tuned, po zimie może coś pod innego pod maską zawita, nie wiem..
[ Dodano: Pią Wrz 28, 2012 15:49 ]
Dziś z kolei posprzątałem trochę we wnętrzu, deska i plastiki - apc, niebawem kupie poor boys to kokpitu i innych dupereli, widziałem jak działa i jestem w szoku ;O Odświeżyłem trochę fotele i kanapę oraz boczki i klapkę podłokietnika, czyli wszystko to co jest skórzane, kolega użyczył mi trochę środa LEDERZENTRUM, bardzo fajna rzecz do skóry, odświeża i czyści, polecam ^^
[ Dodano: Nie Wrz 30, 2012 23:30 ]
Właśnie wracam z garażu. Pomyślałem - niebawem zima a póki mam czas to zajmę się konserwowaniem podwozia, otóż, kiedyś kupiłem sobie dwie puszki biteksiora i jedna leżała zamknięta w piwnicy. Szczotką z grubym włosiem przejechałem część podwozia, próg (ten z barankiem), potem gąbeczką powierzchnie mniej szorstkie. Zdjąłem plastikowo-gumowe nakładki na rant tylnych nadkoli i zacząłem działać. Wcześniej jednak usunąłem mnóstwo piachu, który zgromadził się w tylnych nadkolach, gdy byłem już pewien, że nic tam nie ma i mogę konserwować zabrałem się do pracy. Zacząłem od podłogi. Pracowałem na podnośniku-'żabie', więc dostęp do podłogi to jakieś 30-35 cm(może więcej) wgłąb auta od progu na którym ustawia się lewarek. Po zrobieniu podłogi, wziąłem się za nadkole, wcześniej sobie wszystko przygotowałem, więc szło gładko, ranty od wewnątrz też posmarowałem, potem druga strona, teraz schnie, myślę, że w tym tygodniu dokończę robotę a jak będę miał dostęp do kanału postaram się zrobić podłogę całościowo.
Poglądowe, choć gówniane foto:
[ Dodano: Nie Wrz 30, 2012 23:37 ]
Przed chwilą przypomniałem sobie o małym jubileuszu:
Samochód z miesiąca na miesiąc coraz bardziej kopci.. Mam nadzieje, że jakoś przejeździ zimę
super, że o nią tak dbasz na minus 2 rzeczy - zółta folia i podwójny wydech - on po prostu nie pasuje do wycięcia w zderzaku, a poprzedni właścicel chyba kupił nowego ultera, więc powinien pożyć jeszcze
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Dbam, dbam, mało już tych zacnych kanciaków a szkoda, żeby kondycja auta się pogorszyła, bo mi się tam czegoś nie chciało zrobić Tymczasem kupiłem swap D16 SOHC z podobno małym przebiegiem (96kkm) i dobrze cenowo Pod deklem zaworowym czysto, jest nadzieja, na nie zły silnik
Stety-niestety sohc non-vtec, wszystko będzie lepsze od tego olejo-pijcy, nigdy nie przepadałem za tymi starymi dohc-konstrukcjami, a nowy silnik (cały swap) trafił się w super cenie
Przez chwile myślałem o tym, jak nie miałem jeszcze Tomcat'a Turbo, niestety nikt nie chce go ode mnie kupić, więc z przyczyn finansowych nawet o tym nie myślę, aczkolwiek wiem, że taki silnik zniesie spokojnie 0,65b i ze skrzynią która jest w Coupe spokojnie byłby szybszy od seryjnego Tomcata Turbo, sprawdzone organoleptycznie
Dziś zdjąłem kolektor ssący z nowego nabytku:
- był on plastikowy (więc nie nadaje się do zasilania lpg), mam już ssący od d15b7,
- listwa wtryskowa nie pasowała z nowego silnika więc jest również z d15b7,
- wtryski na razie '190cc' z nowego silnika, ale będą z dohc (są bodajże 240cc)
Brakuje mi przepustnicy uzbrojonej z krokowcem od d15b7 i komputera p06, który ogarnie to wszystko (też z d15b7).
Przy zdjęciu ssącego ujrzałałem super czyste, super proste zawory, będą z tego ludzie tak mnie się zdaje
Do całej kasty potrzebuję łapę od SOHC, ale takową już mam odłożoną u kolegi, nic tylko swapować a wcześniej poczyścić i zamówić jakieś uszczelki, żeby to ładnie grało i nie ciekło
[ Dodano: Czw Paź 25, 2012 21:51 ]
Coś tam się dzieje:
Przed myciem, w domu z wierzchu przemyłem gorącą wodą i gąbką, potem pojechałem na myjkę bezdotykową i umyłem kolektor ssący wewnątrz (sporo nagaru) i oczywiście na zewnątrz:
Wcześniej (przed myciem) walczyłem z pozostałościami uszczelki kolektora ssącego i przepuistnicy. Najpierw nożykiem i papierkiem ściernym + benzyna + potem papierek p2000 i efekt:
Widać delikatne wżerki, ale pod palcem nic nie czuć, ważne aby uszczelki dobrze "usiadły"
[ Dodano: Pią Paź 26, 2012 12:08 ]
Można 'słapować'
[ Dodano: Pią Paź 26, 2012 21:51 ]
A tak wygląda dostojnie na zimówkach coupetka:
Silnik już poza komorą, jest mały problem, który mam nadzieję szybko się ogarnie - mechanizm różnocowy i pół oś trzeba zaadopotować z SOHC, reszta powinna podpasować ^^
[ Dodano: Wto Paź 30, 2012 16:11 ]
Na chwilę obecną wygląda to wszystko tak:
[ Dodano: Pią Lis 02, 2012 05:01 ]
Czyżby ożyło jedyne Coupe w Polsce z silnikiem SOHC d-series? No raczej..
Nikt nie komentuje, tak więc napiszę trochę słów o swapie. Nie było to trudne, ale czasochłonne, odkręcanie mnóstwo śrubek, nie było kombinowania i tęgich rozkminek jak to czy tamto zrobić. Wyjęcie D16 DOHC to kilka chwil, nie pomyśleliśmy z chłopakami, że nie będą pasować pół osie z DOHC do SOHC (w DOHC, jest podpora, generalnie lewa pół oś składa się z dwóch elementów a w SOHC jest to jedna 'laga' z przegubami - wewnętrzym i zewnętrznym). Po wyjęciu silnika zdjąłem pokrywę zaworów w DOHC i ku mojemu zdziwieniu, nie było nagaru czy czegoś co by świadczyło o tym, że silnik pali litr jakiegokolwiek oleju na 400-500 km.
Pojawił się mały problem jak już wcześniej wspomniałem - pół osie. Trzeba skombinować pół osie sohc i przełożyć mechanizm różnicowy z SOHC do skrzyni DOHC. Inne skrzynie oczywiście nie pasują (w domyśle civic), bo dzwon skrzyni się różni no i łapa - sic!
Dzięki mojemu koledze foxbox (dzięki Marku!!!) udało się przełożyć mech. różnicowy, bez przebijania łożysk. Przyszedł czas na swap, tutaj podziękowania dla Niutona (wystroimy.pl, dzięki Krzysiu!!!) z którym wsadziłem ten silnik a wcześniej Krzysiek przygotował wiązkę w komorze pod nowy silnik d-series sohc non vtec - D16W3, raptem przerobił 4 kabelki.
Silnik został uzbrojony w:
-kolektor wydechowy 4-2-1 'ebay' który zakupił już wcześniej Markzo,
- kolektor ssący D15B7 - z uszczelką honda oem,
- przepustnica D16Z6 z krokowym od D16Z5 - z uszczelką honda oem,
- aparat zapłonowy D16Z2/A6 - zostałem na OBD0,
- komputer został z DOHC.
Kilka przeróbek i wszystko pasuje, łapę od strony rozrządu też należy zmienić. Z ciekawostek - łapa od kompresora klimatyzacji pasuje Mały problem jest ze wspomaganiem, które nie jest podpięte, ale coś tam się pospawa, pomaluje i będzie działać, przełożyliśmy też króciec chłodniczy - ten najbliższy pasa przedniego na taki, aby wąż się nie giął, i tak trochę go podcieliśmy
Silnik zalany olejem syntetycznym mobil 5w50, zobaczymy w jakiej kondycji jest motor, ale już mogę powiedzieć, że jest sto razy bardziej dynamiczny, niż D16Z5, lepiej się wkręca na obroty, ciszej pracuje..
Jeśli chodzi o estetykę to muszę podjechać do znajomego na czyszczenie komory silnika, bo trochę nam się ubrudziła, pokrywa zaworów będzie pomalowana w firmie quickcolor, zastanawiam się jeszcze na jaki kolor
Garść fotek wykonanych kluczem nasadowym nr 8 na małą grzechotkę, który de facto mi się zgubił
lakier po staniu kilka dni poza garażem, po deszczu, mrozie, śniegu, liściach, błotku, quik detailer działa..
Krzysiek 'lutuje'
SIEDZI!
Podziękowania dla mojej dziewczyny za wspracie psychiczne, fox'owi, Niuton'owi i Bartkowi za pomoc przy 'nietypowym' swap'ie - DZIĘKUJĘ!
Turbo (tak jak mówiłeś) albo jakiś VTEC ładnie sobie pyrka ciekawi mnie ten stary motor... co tam padło... czyżby znowu pierścienie?
Marku, za kompletny swap przypuśćmy D16Z6 zapłaciłbym dwa i pół raza więcej niż ten silnik, a miałbym raptem 10 KM więcej. Turbo planowałem, ale mam Tomcata Turbo, już wałkowałem temat..
Jest dobrze! Ja się cieszę, nie czuć oleju, silnik nie puszcza dymka ^^ Myślisz, że palenie tyle oleju to tylko pierścienie? Uszczelniacze zaworowe pewnie przepuszczały olej, wycieki przeróżne, silnik pracował niestabilnie, coś tam hałasowało - na pewno nie panewki, ale coś na pewno..
Taki miałem zamysł, ale za późno, kolega wziął ten silnik do swojego CRX-a, nie byle jakiego CRX-a Napewno będzie ganiane na fotelu pasażera
Wczoraj dolałem olej już do maksimum, przejadę pareset kilometrów i zobaczymy czy coś popije full syntetyka, na razie jestem dobrej myśli, bo za samochodem nie ma 'mgły' Nie poznaje swojej Coupetki, naprawdę zrobiła się bardzo szybka, dziś ją trochę przegoniłem po biegach ^^
Pokrywa zaworów będzie w połowie tygodnia, wcześniej więc zastosuję k2 acra do komory silnikowej
[ Dodano: Czw Lis 08, 2012 23:39 ]
Żal było nie kupić, jeszcze z takim plakatem
ps
bezskutecznie szukam, nie mogę znaleźć torsena/skrzyni z torsenem do granata :<
[ Dodano: Sro Lis 14, 2012 17:57 ]
Jeszcze trochę czyszczenia, na razie komora prezentuje się tak:
- pokrywa w drodze,
- prawie 1000 km od swapa za mną - czas sprawdzić olej,
- jutro wizyta u gazownika, wymiana filtra i kręcenie śrubką ^^.
[ Dodano: Pią Lis 23, 2012 00:50 ]
Pokrywa pomalowana w quickcolor.pl, dzięki Marku! Odcień to brąz, niestety zdjęcie robiłem szybko w garażu :< Nie jest to taki zwykły brąz, może jutro w słońcu uda się pokazać pokrywę w trochę innym świetle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
)
cieszę się, że furka dobrze się sprawuje 
