Długo się zastanawiałem, czy opisać autko tutaj na forum. Doszedłem do wniosku, że fajnie mieć jakąś pamiątkę, że się użytkowało tak wyjątkowe auto jakim jest bez wątpienia Tomcio. Jak pewnie wszyscy wiedzą, autko jest wystawione na sprzedaż, niestety nie jestem wstanie udźwignąć teraz jego utrzymania, jeśli się nie sprzeda to będę kontynuował przygodę, więc autko opisuje i koniec.
Historia autka: Pierwszy właściciel Artur (pozdrawiam serdecznie) sprowadził autko z Włoch, pojeździł nim trochę we Wrocławiu i odsprzedał swojemu koledze Krzyśkowi, który użytkował to auto chwile, ale miało być dla jego dziewczyny, okazało się zbyt mocne dla początkującego kierowcy i wystawił Tomcia na sprzedaż. Samochód kupiłem pod koniec maja br. Auto totalnie seryjne.
MODEL:
1994 Rover 220 Turbo Coupé Targa
KOLOR:
Tahiti Blue
SILNIK:
T16, 103150 km przebiegu obecnie, po remoncie głowicy już w Warszawie, poliuretanowa łapa od strony grodzi, zregenerowane pozostałe łapy
UKŁAD DOLOTOWY:
Garrett T25
UKŁAD WYDECHOWY:
Seria, wyjątkowo cichy jak na taką bestię
UKŁAD NAPĘDOWY:
-Seryjna skrzynia biegów, w niezłej kondycji, baaardzo długie przełożenia
ZAWIESZENIE:
Bardzo zdrowe, nic nie puka i nie stuka, seria.
UKŁAD HAMULCOWY:
Seria, jak na to auto za słabe, przydało by się 282.
BODY-KIT:
Seria Coupé, oem halogeny, oem felgi 15"
ŚRODEK:
Pół skóry, podłokietnik, zadbane wnętrze
CAR-AUDIO:
-W tej chwili Blaupunkt RCM Paris 104, 4 OEM głośniki
INNE:
Ciekawy przebieg, wg mnie nie kręcony, zamykanie drzwi na poziomie nowego auta, znak charakterystyczny tegoż samochodu - turkusowa klamka od str. kierowcy
Gdybym miał wolne środki, to by go Wojtek88 nie kupił .... niestety inne wydatki są ważniejsze, niż drugie auto stricte dla zabawy tylko ... ale może kiedyś ....
Możliwe, rejestracja strasznie droga była z tego co pamiętam, potem drugi właściciel od tyłu wsadził worek kasy, poprzedni właściciel pół worka kasy a znowu ja worek, wychodzi z wyliczanki, że następny właściciel nie będzie miał aż tak dużo do włożenia, albo i wcale
byl do wziecia za 5500 przez telefon ( pewnie na miejscu za 5 ) ale wlasnie ze wzgl na italianskie pochodzenie rejestracja i formalnosci to okolo + 1500
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
byl do wziecia za 5500 przez telefon ( pewnie na miejscu za 5 ) ale wlasnie ze wzgl na italianskie pochodzenie rejestracja i formalnosci to okolo + 1500
tu jest ogloszenie z jeszcze wyzsza cena, jestem prawie pewny ze bylo potem jeszcze z kwota 6k, rozmawialem z kims z komisu i powiedzial mi 5,5
a co do blaznienia, nie widze powodu do zalu, fura fajna i mysle ze warta byla nawet tych 7miu wtedy jak byla zdrowa buda - to w nich najwazniejsze jest, bo reszte mozna w miare bezproblemowo zorganizowac
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
PG1 z Torsenem type B zakupione, samochód po założeniu przegubu wewnętrznego po 1,5 miesiąca ruszył się z miejsca, dziękuję Mariuszowi za pomoc przy ogarnięciu auta do stanu jeżdżącego i za zmianę przegubu, teraz trzeba włożyć skrzynię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum