Forum Klubu ROVERki.pl :: [R400] Piszczące okolice lewego koła
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R400] Piszczące okolice lewego koła
Autor Wiadomość
scooby86 



Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 5



Wysłany: Czw Wrz 13, 2012 12:48   [R400] Piszczące okolice lewego koła
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998

Hej,
roverka mam od ponad roku, dotąd byłem biernym użytkownikiem forum - wystarczały mi już założone temty :wink: (414 1998rok)
Mam obecnie problem z hałasami dochodzącymi z okolic lewego koła.
Kiedy przejadę ok. 1km zaczynają dobiegać piski z tych okolic. Od razu po ruszeniu tego problemu nie ma. Kiedy tylko lekko nacisnę hamulec pisk ustaje.
Czytałem trochę o tym problemie - wymieniłem śruby pływające (prowadnice) zacisków, usunąłem całkowicie skorodowaną osłonę blaszaną tarczy hamulcowej, przeczyściłem wszystkie elementy hamulca.

Zaznaczę, że hamulce mam nowe, wymienione może z 3 miesiące temu - piski nie dobiegają od tak dawna - może od miesiąca.

Nie zauważyłem żeby koło się jakoś specjalnie grzało, lewe i prawe jest ciepłe w podobnym stopniu (nie gorące). Byłem na sprawdzeniu układu w serwisie (Fauvert) powiedzieli, że hamulce działają dobrze.

Co to może być ? - piszczenie jest na prawdę wkurzające, zamiast koncentrować się na drodze, koncentruje się na nim!
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Wrz 13, 2012 12:48   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
amselon 



Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 13



Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 06:03   

Mam bardzo podobnie tylko u mnie zaczyna się to od razu po ruszeniu. Metaliczny pisk i nie jest to ciągły pisk tylko raz na obrót koła. Po nawet delikatnym naciśnięciu hamulca pisk ustaje na chwilę po czym znowu się pojawia.
 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 06:06   

Sprawdźcie koledzy, czy na tarczy nie zrobił się zbyt duży rant z korozji. To często jest przyczyną dziwnych dźwięków.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Micros 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 288
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 07:58   

Mam to samo tylko z prawej strony. Hamulce rozbierane dwa razy i składane, tarcze i klocki wymienione na nowe i po jakimś czasie znowu wróciło. Też jeszcze nie wiem co jest grane. Wszystko chodzi luźno, koła się nie grzeją, zaciski ładnie chodzą.
 
 
haxigi 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 345
Skąd: Chodzież

Rover 400

Wysłany: Czw Wrz 27, 2012 10:49   

u mnie było podobnie, najpierw pisk przy wolnej jeździe, potem cały czas pisk, a na końcu harczenie. Mechanicy to naprawili, a jako przyczynę podali zapieczone tarczki czy coś takiego. Jest to opisane u mnie w garażu obok pozycji przebitej opony :)
_________________
http://www.spritmonitor.de/en/detail/541704.html
 
 
scooby86 



Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 5



Wysłany: Pon Paź 01, 2012 22:15   

Byłem z tym u mechanika, który powiedział, że wina jest w klockach które po nagrzaniu powiększają się i swobodnie nie cofają się w zaciskach. Przeszlifował je, posprawdzał wszystkie elementy hamulca i powiedział, że jak dalej będzie piszczeć to trzeba wymienić klocki. Piszczy dalej.

Tarcze są nowe więc o rancie nie ma mowy.I tarcze i klocki Mintex.

Moim problemem jest jeszcze to, że rover pali mi 10l/100km - dwa razy mierzone zalewaniem do pełna. Jutro sprawdzę sondę miernikiem, możliwe też że te klocki wpływają na spalanie. W najbliższym czasie będę je wymieniał.
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Wto Paź 02, 2012 07:42   

scooby86 napisał/a:
Tarcze są nowe więc o rancie nie ma mowy.I tarcze i klocki Mintex.

no to moze zaciski do regeneracji, jesli sam mechanior stwierdzil ze nie odbija na tyle
 
 
 
scooby86 



Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 5



Wysłany: Wto Paź 02, 2012 09:37   

Mechanik stwierdził właśnie że wszystko tam jest OK i zastrzeżenia ma tylko do klocków, które mu się nie podobają. Pytał się czy nie dałem za nie jakichś 40zł, bo tak dla niego wyglądają - facet pracował swego czasu w serwisie rovera. BTW mówił że to bardzo awaryjne samochody.
 
 
Dr.Stein 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 159
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Paź 03, 2012 08:43   

Każdy samochód jest awaryjny
To wszystko zależy od właściciela, jak sie obchodzi ze swoim cudeńkiem
Olewa sygnały jakie daje mu autko
niedostateczna eksploatacja....
Każde auto sie psuje
Daj mi Lamborgini, Lexusa, Mercedesa VW cokolwiek.... każde auto

To tak samo jak paplanina że kupuje się auto bo ma tanie części - BZDURA!
 
 
scooby86 



Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 5



Wysłany: Sro Paź 03, 2012 12:46   

Nie ma się co unosić. Jest problem - piszczą nowe hamulce MINTEX, ponoć polecane, a silnik 1.4 pali średnio 10 litrów/100km przy przynajmniej równym rozkładzie miasto/trasa. Silnik mi się nigdy, odpukać, nie popsuł, ale hamulce, czy wydech, rdza na nadwoziu - są to rzeczy męczące.
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Paź 03, 2012 12:58   

nic wieczne nie jest, jak zrobisz raz to będzie spokój na długi czas
a co do rdzy hmm, chyba tylko Audi nie rdzewieje :wink:
 
 
patrol301 



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 13
Skąd: Wyszków / Brańszczyk



Wysłany: Sro Paź 03, 2012 18:03   

kurcze a myślałem że tylko ja mam ten problem :grin: , macie jakieś proste rozwiązanie zrobienia tego samemu? bo mam już dość tych pseudo mechaników
 
 
Nemiroff 



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 1



Wysłany: Czw Paź 04, 2012 16:42   

Jak kupiłem swojego Roverka miałem ten sam problem okazało się że w skończyły się klocki hamulcowe. Po wymianie zrobiłem już 3,5 tyś km i wszystko jest wporzo. Pozdrawiam
 
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Paź 04, 2012 19:32   

U mnie za piszczenie przy hamowaniu odpowiedzialne były blaszki mocujące klocki. Po doszlifowaniu i dokładnym ich ustawieniu piszczenie zniknęło. :cool:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
scooby86 



Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 5



Wysłany: Sro Paź 10, 2012 13:35   

Wymieniłem klocki mintex na ats i już nic nie piszczy (póki co oczywiście - jakieś 100km przejechane). W dodatku przednie koła przestały się nagrzewać podczas jazdy, możliwe, że także spalanie trochę spadnie. Jak coś się zmieni dam znać, ale póki co nie polecam mintexów.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R400] Dziwne dźwięki z okolicy lewego koła...
r0wl3n Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Wto Lip 03, 2012 09:54
r0wl3n
Brak nowych postów [R45] Piski z lewego koła
tomaszo81 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Pon Kwi 21, 2008 12:14
piter34
Brak nowych postów [R420di, 1999r.] Jakie łożysko lewego koła
skocki Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pon Cze 08, 2009 07:38
szoso
Brak nowych postów [R416 96r] klekotanie w okolicy przedniego lewego koła
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Wto Sie 09, 2011 19:35
dawidd
Brak nowych postów [R400] Przyspieszanie lewego migacza
mattipoz Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Sty 20, 2009 16:58
mattipoz



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink