Podepnę się pod ten temat.
Przy jakiej grubości klocka zaczynają działać czujniki?
U mnie wlaśne zapalila się kontrolka. Sprawdzilem tył: czujnik siedzi a klocki to około 8 mm grubości. Przód: czujnika brak, tylko przewód. Czujnik chyba nie był dobrze zabezpieczony i wypadł, albo zdarł się o tarczę i został tylko przewód (raczej to drugie). A klocki to około 8mm grubości. Czujnik muszę kupić. A nie wiem czy klocki też. Czy te 8mm to jeszcze wystarczają czy już nie?
_________________ "Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości" - Albert Einstein
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 14:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Podepnę się pod ten temat.
Przy jakiej grubości klocka zaczynają działać czujniki?
U mnie wlaśne zapalila się kontrolka. Sprawdzilem tył: czujnik siedzi a klocki to około 8 mm grubości. Przód: czujnika brak, tylko przewód. Czujnik chyba nie był dobrze zabezpieczony i wypadł, albo zdarł się o tarczę i został tylko przewód (raczej to drugie). A klocki to około 8mm grubości. Czujnik muszę kupić. A nie wiem czy klocki też. Czy te 8mm to jeszcze wystarczają czy już nie?
8cm to jeszcze grubasy i śmiało można na nich jeszcze śmigać.
Albo musisz kupić czujnik, albo zmostkuj kabelki od czujnika.
I jak będziesz wymieniał tył i przód to założysz nowe czujniki.
pozdro
Takie rozwiązanie też brałem pod uwagę i chyba tak zrobię. A tak swoją drogą: co to za dodatkowy przewód, który wychodzi z piasty od strony kabiny i biegnie do komory silnika, przez nadkole, zaraz obok przewodu od chujnika klocków hamulcowych? Bardziej to przypomina wężyk niż przewód.
Tak tylko pytam, nie chcę zakładać nowego posta.
_________________ "Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości" - Albert Einstein
Witam wszystkich bardzo serdecznie w moim pierwszym poście - mam nadzieję, że zagoszczę tu na dłużej - mojego Roverka 75 zakupiłem niecały miesiąc temu, ale o tym gdzie indziej
Nie chcę zaczynać nowego tematu - proszę o małą pomoc. Zaświeciła mi się kontrolka klocków - zamierzam wymienić je jak najszybciej, ale mam do przejechania w weekend około 600 km, a nie wiem czy zdaze je wymienic. Czy ktos z Was - doswiadczonych Roverowców moze mi powiedziec jaka jest tolerancja jesli chodzi o zaswiecenie kontrolki? Czy moge spokojnie jechac?
I jeszcze jedno - ile impreza pod tytulem wymiana klockow, czujnikow, ew. tarcz bedzie mnie kosztowac?
Za wszystkie cenne rady z gory dziekuje
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 17 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 28, 2011 11:03
stozek85 napisał/a:
I jeszcze jedno - ile impreza pod tytulem wymiana klockow, czujnikow, ew. tarcz bedzie mnie kosztowac?
to zalezy. czujnik zuzycia klockow to koszt ok 30-40 PLN, przykładowe klocki hamulcowe na przód firma Brembo jak widzisz 150 PLN, a tarcze 2 szt. ok 300 PLN. łącznie w 500 PLN powinieneś się zmieścić spokojnie (i to wybierając komponenty dobrej jakości, bo mniemam że nie chcesz założyć byle g... )
Zdecydowanie g... nie mam zamiaru kupować. A mógłbyś mi jeszcze powiedzieć ile mniej więcej kontrolka ma rezerwy - chodzi o to,czy dam rade troche jeszcze na niej zrobic nim zdaze wymienic - kontrolka swieci mi sie caly czas na wyswietlaczu?
Zdecydowanie g... nie mam zamiaru kupować. A mógłbyś mi jeszcze powiedzieć ile mniej więcej kontrolka ma rezerwy - chodzi o to,czy dam rade troche jeszcze na niej zrobic nim zdaze wymienic - kontrolka swieci mi sie caly czas na wyswietlaczu?
Podpinsam się, jestem w Zakopanem i zaatakowała mnie kontrolka klocków. Czy mogę dojechać do domu do Torunia czy raczej wymieniać? Jeśli tak to czy polecicie kogoś w okolicy?
A u mnie zaświecił się czujnik wymiany klocków, chociaż wymieniałem w ub. roku.
Okazało się, że felerny czujnik w przednim prawym kole-chociaż końcówka ok i kabel też wygląda bez uszkodzeń. Ale wymieniłem cały czujnik (40zł) i juz jest dobrze. Gdzieś musiała być przerwa.
Mam pytanie,co radzicie lepiej kupić Bosch czy TRW? Przy poprzedniej wymianie kupiłem TRW ale gdzieś tak w połowie zużycia zaczeły piszczeć i tym razem zastanawiam się nad Boschem,cena podobna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum