Marian_K, dokładnie tak zrobię. Masz rację i przekonałem się już na własnej skórze. Miało stanąć na 3tys. i kinie domowym.
fajansiarz napisał/a:
A sugerujesz się tylko ceną, wyposażeniem i opiniami?
Nie wiem czy jest taki opis ale ... dźwięk ma być taki jakbym stał przed wykonawcą i słuchał w realu. Bas ma być basem, a nie łupanką. Głos ma być naturalny, a nie jak za ściany albo jazgotliwy. itp, itd.
Ty szukasz lampy, ale szukasz jej w cyfrowych salonach. Ciezko bedzie tam cos znaleźc
Wiesz, że na studyjnych nagraniach Lao-Che słychac jak Waglewski i ekipa szura nogami po deskach sceny, krzesła skrzypią, a sam Waglewski jest przeziębiony ? Uwierzyłbys w to, ze cos takiego mozna odsłuchac na zwykłej płycie CD?
Dawno , dawno temu kupiłem sobie wyśniony klocek Harmana Kardona i odtwarzacz KRELL KAV280. Na raty, które dusiły mój budzet przez 12 miesiecy. Myslałem, ze Pana Boga za nogi złapałem, do czasu aż zacząłem jezdzic na Audio Show w W-wie. Tam mozna porozmawiac z "psycholami", którzy obsmarowują artystów za te skrzypienie krzeseł i ciąganie buciorami. Wiekszosc z nich przekonywała, by nie szukac w cyfrze czegos czego tam nie ma. A w cyfrze nie staniesz twarzą w twarz z artystą, który wierci się na pufie, pociaga nosem i znad klapy fortepianu patrzy Ci arogancko prosto w oczy
To tylko w lampie, a lampa jest droga, baaaaardzo droga.
Potem zostałem zaproszony na odsłuch lampy. Sprzet wyglądał jakby był zrobiony z drutów, prawie nie miał obudowy, jakis rzeźnik w bocznych panelach nieudolnie wyrzeźbił dziury na dwie elektronowe lampy produkcji ZSRR. I wiesz co? Sprzedałem Harmana i Krella. Dzisiaj juz mnie koniem nie zaciągna do zadnego salonu audio.
Podsterowano mnie co kupic, gdzie i komu dac do podrasowania, jakich kolumn szukac, jakich uzywac materiałow, jak wygrzac wzmacniacz przed użyciem . W ciągu 6 miesiecy nastąpił przewrót majowy
To nie jest moj odtwarzacz, ale mój to ten sam model i tak samo zrobiony. Do tego unikatowe 25-letnie Wharfedale Shelton XP (trójdrożne szerokopasmówki wysterowane pod czarną płytę 30Hz-20000Hz) i zmodowany wzmacniacz Teleton SAQ-206B. Na wszystko wydalem grosze , ale pod wplywem dzwieku emitowanego przez ten zestaw kilku moich dumnych kolegów juz sprzedało swoje Rotele i KEF-y ... wiec to nie tylko moje subiektywne odczucie, ze sprzet musi kosztowac tysiace, by zagrał tak jakby ten koncert był tylko dla nas.
Jak sie brzydzisz niewyjsciowego XX-wiecznego wyglądu takiego zestawu, to schowaj je do barku, ale jak trafisz na maniaka dobrego dzwięku to zajezdzi Cię prosbami pokazania jaki to sprzet za kilkanascie tysiecy zeta tak miodnie gra
Ma rację Marian_K ... jesli bedziesz dalej poszukiwał to zostawisz kupę kasy w salonach audio, bo zawsze bedzie coś co nie pasuje, albo cos co gra lepiej, ale ...
... idąc na skróty w stronę lampy, zaoszczedzisz sobie gotówki.
Dodano 22.12.2012
Nie jestem fotografem, wiec zdjecia są hehehe ... mało estetyczne, ale wytłumacze sie: sprzet jest uzywany na codzien, paluchy czesto niedomyte no wiec, tłuste plamy widac na sprzecie, w realu wygląda duzo lepiej.
Te srebrne to Teleton SAQ-206B, nie będę rozbierał, by pokazac wnętrze, ale uwierz mi lampy mają piękny niebieski odcień swiatła, a grają że OCH!
Ten czarny na dole to wspomniany lampowy CD-ek Grundig 8100, w czasie zdjęc "męczył się" z Panamericaną Gotan Projectu .
Resztą sobie głowy nie zawracaj, to testowe maszynki do odtwarzania masówki (chociaz ten bezimienny czarny PONAD Grundigiem z zielonymi oczami potrafi zgniesc niejednego Denona
fajansiarz, napisz do kogo udałeś się na ten odsłuch... Jeśli ktoś przypadkowo poznany na AS to może znam, albo przynajmniej kojarzę
Sam mam właśnie taki CD przerobiony przez jednego fana(tyka) lamp. Niestety obecnie podłączony jest do KD gdyż jeden lampowy monoblok wyzionął ducha...
Stare wzmacniacze z tranzystorami germanowymi również potrafią zagrać "jak lampa".
Odsłuch odbył się w Koszalinie, facet zabij mnie, nie pamietam juz Jego nazwiska, ale brzmiało ono cos jakby Gruzinski, Gruzicki etc. Facet zajmuje się zawodowo krotkofalarstwem i modelarstwem lotniczym. Pokoj do odsłuchu krótko mowiąc był chyba zrobiony na zamówienie, wyoblenia w zwieńczeniach scian i sufitów, miękkie wykładziny, sciany obłożone wełną. Maniak Byłi tam tez inni, przedstawiono nas sobie, ale za wiele to ci nie powiem , bo lali taka dobrą wódeczkę ... no wiesz
Ostatnio zmieniony przez fajansiarz Sob Gru 22, 2012 13:15, w całości zmieniany 4 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 20, 2012 03:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
fajansiarz, napisz do kogo udałeś się na ten odsłuch... Jeśli ktoś przypadkowo poznany na AS to może znam, albo przynajmniej kojarzę
Sam mam właśnie taki CD przerobiony przez jednego fana(tyka) lamp. Niestety obecnie podłączony jest do KD gdyż jeden lampowy monoblok wyzionął ducha...
Stare wzmacniacze z tranzystorami germanowymi również potrafią zagrać "jak lampa".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Miało stanąć na 3tys. i kinie domowym. 
