Jeżeli nie ma sitka w baku, to jest możliwe że może przytkać się przewód paliwowy 8mm?
Bo wygląda to tak, z tego co zauważyłem, że jak się mocniej ciśnie go i jeszcze przy włączonej klimie to zasysa gruchę, tak jakby właśnie to paliwo nie nadążało przepływać.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2338
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 21:52
Jugol napisał/a:
Wg mnie ewidentnie masz gdzieś przypchany przewód paliwa na odcinku zbiornik- gruszka i od tego zacznij
...czyli jak mówiłem na początku- objaw na to wskazywał , ale jak mówisz, że trochę pojeździłeś i temat powrócił, to raczej coś po zbiorniku się błąka i co jakiś czas przytyka paliwo.
Witam ponownie.
Dzisiaj zdjąłem zbiornik paliwa i okazało się że jest czyściutki, ani odrobiny rdzy czy jakiś innych syfów. Przewody drożne od wyrównywania ciśnienia. Po założeniu baku i poskladaniu tego wszystkiego przeciągnąłem auto po górkach na większych obrotach i znowu zassało gruszkę.
Oglądałem te rurki od spodu i nie widziałem nigdzie żadnego wgniecenia.
ps. czy mogę wymienić ten przewód metalowy pod autem na zwykłą rurkę miedzianą?
bo może coś w tym przewodzie siedzi?
Gdzie jeszcze mogę szukać przyczyny?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
[ Dodano: Sro Wrz 01, 2010 14:24 ]
Jak to mawiają, "Jak czegoś nie ma, to nie ma problemu" sprawdziło się u mnie.
Wywaliłem gruszkę, wstawiłem wąż, problemu nie ma. Auto jedzie pięknie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Czesć. Ja z tym problemem zmagam się już od ponad roku. Gruszka nowa, zbiornik czyszczony dwa razy, przewody przedmuchane i też mi zasysa gruchę. Tylko że ja mam patent. A mianowicie nie mogę dopuścić żeby poziom paliwa na wskaźniku nie wskazywał poniżej połowy zbiornika. I wtedy mogę spokojnie śmigać. Jak nie to koniec wycieczki czuli z rury biały dym, gruszka zassana i maszyna stop. Pozdrawiam
Teraz tak sobie myślę czytając temat, a może macie walnięty zaworek w korku wlewu i robi wam podciśnienie bo nie dostaje powietrza z zewnątrz?
Jak wam zasysa gruchę spróbujcie odkręcić wlew na chwilę.
Słyszałem o przypadku że ktoś zrobił sobie jaja i wepchnął kawałek szmaty do pistoletu na stacji. W tym przypadku ktoś to zauważył ale może u was pływa taki kawałek?
To spostrzezenie moze byc strzałem w przysłowiowa dyche Niemozliwe jest zassanie gruszki gdyby problem był na odcinku gruszka pompa, blokada musi byc przed gruszka, skoro przy pełnym baku jest wszystko OK a przy polowie zaczyna sie problem to moze własnie brak dostepy powietrza z zewnatrz ( podcisnienie) blokuje zaciaganie paliwa.
Zeby coś wpadło do baku jest to niemożliwe ponieważ jest tam sitko na końcu smoka, tak samo jak się nie da wyssać paliwa z baku wężykiem bo się go do baku nie wsadzi
Winna korka tez może być ale rzadko to się on psuje Zawsze można do niego wywiercić otwór 1mm
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Witajcie , miałem podobny problem, wklęsła gruszka, brak mocy i check engine... Czyszczenie zbiornika nic nie dało. Wymontowałem gruche, założyłem zaworek zwrotny...dalej brak mocy i check engine... wyczytałem na forum, że może być przyczyną brak dobrego styku na przewodzie do wtrysku sterującego...element był zabrudzony. wyczyściłem i wszystko działa jak należy...
wierbik, To jest raczej zbieg okolicznościowy bo co ma wtrysk do tego ze zasysa gruszek Check engine i brak mocy jest możliwy ale nie ze gruszkę przez to zasysa
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum