Poza tym... dolot, wydech, komp, kolo pasowe lekkie,
walki wyrownowazajace (jesli ma)...
Nie znam sie na tuningu N/A...
Przy VVi ostre walki to chyba nie przejdzie tak latwo... :-(
Poza tym kulture pracy zmniejszaja...
--
Pozdr.
Przemek_Docent
Warszawa, Marysin Wawerski # docent()NOSPAMergobtl.pl # GG:6500285
220 coupe T '95 TahitiBlue 117 kkm + 620SDi '97 BRG 225 kkm
Wszystko x2 http://skocz.pl/moje_roverkihttp://skocz.pl/szczuropsy
Bubu Gość
Wysłany: Sro Sty 10, 2007 18:31 Re: MG ZR
Cytat:
Orientuje sie ktos moze czy trudno jest podciagnac MG ZR tego 160konego
tak gdzies do 200ps??
Najprościej to chyba będzie założyć świstaka albo kompresor. Lekkie
dmuchanko powinno wystarczyć bez żadnego wielkiego zakuwania Z tego co
widziałem na stronie XPower to wersja rajdowa ma 185 koni i można taki
silnik kupić za około 5500 funtów już gotowy do pracy. Natomiast na stronie
jakiegoś klubu MG Rally Team znalazłem informację o ZR, z którego przy n/a
wyciśnięto jakieś 220 koni... przy 7000rpm, ogranicznik na 9000rpm, ale
spokojnie można by go pokręcić do 10000rpm.
Natomiast na stronie
jakiegoś klubu MG Rally Team znalazłem informację o ZR, z którego przy n/a
wyciśnięto jakieś 220 koni... przy 7000rpm, ogranicznik na 9000rpm, ale
spokojnie można by go pokręcić do 10000rpm.
Bez zakuwania? Wytrzymuje? Fajnie!
Ciekawe, jakie maksimum i przebieg momentu. Czy to jedzie "z dolu"...
--
Pozdr.
Przemek_Docent
Warszawa, Marysin Wawerski # docent()NOSPAMergobtl.pl # GG:6500285
220 coupe T '95 TahitiBlue 117 kkm + 620SDi '97 BRG 225 kkm
Wszystko x2 http://skocz.pl/moje_roverkihttp://skocz.pl/szczuropsy
Brt Gość
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 09:27 Re: MG ZR
Przemek_Docent wrote:
Cytat:
Bubu wrote:
Natomiast na stronie
jakiegoś klubu MG Rally Team znalazłem informację o ZR, z którego
przy n/a wyciśnięto jakieś 220 koni... przy 7000rpm, ogranicznik na
9000rpm, ale spokojnie można by go pokręcić do 10000rpm.
Bez zakuwania? Wytrzymuje? Fajnie!
Ciekawe, jakie maksimum i przebieg momentu. Czy to jedzie "z dolu"...
Właśnie mi by raczej o ten dół chodziło W saabach dawali małą turbinę
która szybko się "włączała" własnie w celu podniesienia momentu własnie w
niskich partiach obrotów. Nie ma jak "tybetański wyż"
Właśnie mi by raczej o ten dół chodziło W saabach dawali małą turbinę
która szybko się "włączała" własnie w celu podniesienia momentu własnie w
niskich partiach obrotów. Nie ma jak "tybetański wyż"
Ano - w wersjach LPT - chyba okolo 170 KM z pojemnosci 2.3.
Ano nie ma
--
Pozdr.
Przemek_Docent
Warszawa, Marysin Wawerski # docent()NOSPAMergobtl.pl # GG:6500285
220 coupe T '95 TahitiBlue 117 kkm + 620SDi '97 BRG 225 kkm
Wszystko x2 http://skocz.pl/moje_roverkihttp://skocz.pl/szczuropsy
Sachar Gość
Wysłany: Pią Sty 12, 2007 19:32 Re: MG ZR
Ogólnie to brytole nie polecają podciągania tego silnika pod większe moce.
Z tego co piszą to 160 to takie optimum - można go podciągnąc o jakieś 10
km - polecają wydech Janspeed, kompletny dolot Pipercrossa i to wszystko
(w w 200 vi można wymienić jeszcze przepustnicę na tę z ZR-a (sporo
większa) - poważniejsze zmiany mogą doprowadzić do przedwczesnego zgonu
silnika.
Ja właśnie testuje 200 vi z dolotem Pipera, przepustnicą z ZR-a, niestety
bez Janspeeda, ale za to bez katalizatorka . Wrażenia są bardzo
pozytywne.
bosniak Gość
Wysłany: Sob Sty 13, 2007 10:55 Re: MG ZR
Sachar wrote:
Cytat:
Ogólnie to brytole nie polecają podciągania tego silnika pod większe moce.
Z tego co piszą to 160 to takie optimum - można go podciągnąc o jakieś 10
km
Panowie pozwolą, że wtrącę swoje 3 grosze. Otóż uważam, że historie typu
nie można podciągnąć bo sie rozleci wsadźmy miedzy bajki. Ja miałem
Tomcata na MBC na 0,7 (fabrycznie 0,6) bara miał 218 KM i 301 nM (ta
skrzynia podobno maks 260nM znosi)-gówno prawda wszystko jest kwestią
jakie łożyska i tarcze sprzęgłowe zastosujemy. Na maksymalnym 0,9 bar'a
(przy wyższym doładowaniu dokładie 0,98 komp odcinał paliwo) jeździłem na
ściganie street (nie cały czas) miał 244 KM i coś koło 350 NM (nie
pamiętam, a wykres dałem razem z autem przy sprzedaży) i jakoś się nie
rozleciał, raz mi tylko półośkę wyrwało ze skrzyni. Uważam, że silnik
ZR'a jest wiele nowszy technologicznie i powinien spoko grubo ponad 200 KM
wytrzymać.
Pozdrawiam i miłego kręcenia.
--
Był 220 coupe turbo z 96r, jest Honda Accord 2.0 iTD z 98r.
214 Si z 97r.
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl
Labudin Gość
Wysłany: Nie Sty 14, 2007 12:20 Re: MG ZR
Cytat:
Ogólnie to brytole nie polecają podciągania tego silnika pod większe moce.
Z tego co piszą to 160 to takie optimum - można go podciągnąc o jakieś 10
km - polecają wydech Janspeed, kompletny dolot Pipercrossa i to wszystko
(w w 200 vi można wymienić jeszcze przepustnicę na tę z ZR-a (sporo
większa) - poważniejsze zmiany mogą doprowadzić do przedwczesnego zgonu
silnika.
Ja właśnie testuje 200 vi z dolotem Pipera, przepustnicą z ZR-a, niestety
bez Janspeeda, ale za to bez katalizatorka . Wrażenia są bardzo
pozytywne.
a ile obecnie masz w tym mocy??
Sachar Gość
Wysłany: Nie Sty 14, 2007 15:45 Re: MG ZR
Cytat:
a ile obecnie masz w tym mocy??
A kto to może wiedzieć? Napewno za mało Na takie pytania to można
odpowiezieć tylko po wizycie na hamowni, a tego na razie nie przewiduję -
wolę zbierać na heble.
piter34 Gość
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 10:20 Re: MG ZR
bosniak napisał(a):
Cytat:
Sachar wrote:
Ogólnie to brytole nie polecają podciągania tego silnika pod większe
moce. Z tego co piszą to 160 to takie optimum - można go podciągnąc o
jakieś 10 km
Panowie pozwolą, że wtrącę swoje 3 grosze. Otóż uważam, że historie typu
nie można podciągnąć bo sie rozleci wsadźmy miedzy bajki. Ja miałem
Tomcata na MBC na 0,7 (fabrycznie 0,6) bara miał 218 KM i 301 nM (ta
skrzynia podobno maks 260nM znosi)-gówno prawda wszystko jest kwestią
jakie łożyska i tarcze sprzęgłowe zastosujemy. Na maksymalnym 0,9 bar'a
(przy wyższym doładowaniu dokładie 0,98 komp odcinał paliwo) jeździłem na
ściganie street (nie cały czas) miał 244 KM i coś koło 350 NM (nie
pamiętam, a wykres dałem razem z autem przy sprzedaży) i jakoś się nie
rozleciał, raz mi tylko półośkę wyrwało ze skrzyni. Uważam, że silnik
ZR'a jest wiele nowszy technologicznie i powinien spoko grubo ponad 200 KM
wytrzymać.
Pewnie, że wytrzyma. Wystarczy dołożyć Turbo.
1.8 serii K montowane w MG-ZT (w wersji z turbiną) miały 160KM/5500rpm oraz
215Nm/2100-4600rpm
Trzeba by go pewnie trochę odpręzyć (1.8 Turbo ma stopień spręzania 9,2 a
1,8 vi 10,5).
Ciekawe jakby to grało z VVC...
Prawdopodobnie rewelacyjnie podobno, w hondach z Vtec z dołożoną turbinką
to mistrzostwo świata, ale to chyba za wysokie progi dla tego pasjonata bo
jak on "zbiera na heble"??, Panowie my o dołożeniu turbo koszt z 8000 zł,
a on zbiera na heble????
--
Był 220 coupe turbo z 96r, jest Honda Accord 2.0 iTD z 98r.
214 Si z 97r.
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl
piter34 Gość
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 09:06 Re: MG ZR
bosniak napisał(a):
Cytat:
Brt wrote:
Pewnie, że wytrzyma. Wystarczy dołożyć Turbo.
Trzeba by go pewnie trochę odpręzyć (1.8 Turbo ma stopień spręzania 9,2 a
1,8 vi 10,5).
Ciekawe jakby to grało z VVC...
Prawdopodobnie rewelacyjnie podobno, w hondach z Vtec z dołożoną turbinką
to mistrzostwo świata, ale to chyba za wysokie progi dla tego pasjonata bo
jak on "zbiera na heble"??, Panowie my o dołożeniu turbo koszt z 8000 zł,
a on zbiera na heble????
Bubu wcale nie dał nam do zrozumienia, że ma nnnn PLN do władowania w auto.
Grzecznie zapytał co w ogóle można z tym silnikiem osiągnąć.
A tak swoją drogą to uważam, że lepsze hamulce -> mocniejszy silnik to lepsza
droga niż mocniejszy silnik -> lepsze hamulce.
A tak swoją drogą to uważam, że lepsze hamulce -> mocniejszy silnik to
lepsza droga niż mocniejszy silnik -> lepsze hamulce.
Fakt. Madrzy ludzie tak pisza
--
Pozdr.
Przemek_Docent
Warszawa, Marysin Wawerski # docent()NOSPAMergobtl.pl # GG:6500285
220 coupe T '95 TahitiBlue 117 kkm + 620SDi '97 BRG 225 kkm
Wszystko x2 http://skocz.pl/moje_roverkihttp://skocz.pl/szczuropsy
piter34 Gość
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 14:13 Re: MG ZR
Sachar napisał(a):
Cytat:
Gościu, nie każdy sra kasą tatusia na lewo i prawo, niektórzy muszą sami
zarobić na utrzymanie swojego aua.
Znasz bosniaka?
Cytat:
Po drugie, myslałem że ten klub to grono ludzi których łączy wspólna pasja
do samochodów konkretnej marki, ale jak narazie to zauważyłem jakiegoś
31-latka z umysłem maksymalnie 15-latka, śmigającego po wspaniałych,
polskich autostradach swoją cudowną hondą na oleju z Biedronki.
Tylko tyle zauważyłeś tutaj na grupie...?
Cytat:
Nic tylko
pogratulowac, co w tym miejscu czynię: Gratuluję Ci Bośniak wspaniałego
wozu i dojrzałości psychicznej! Sory za O.T. ale musiałem coś napisać. Mam
nadzieję, że nikogo niepotrzebnie moja wypowiedź nie urazi, a jeśli tak to
z góry przepraszam.
ale to chyba za wysokie progi dla tego pasjonata bo jak on "zbiera na heble"??
Panowie my o dołożeniu turbo koszt z 8000 zł,
Gościu, nie każdy sra kasą tatusia na lewo i prawo, niektórzy muszą sami
zarobić na utrzymanie swojego aua.
Po drugie, myslałem że ten klub to grono ludzi których łączy wspólna pasja
do samochodów konkretnej marki, ale jak narazie to zauważyłem jakiegoś
31-latka z umysłem maksymalnie 15-latka, śmigającego po wspaniałych,
polskich autostradach swoją cudowną hondą na oleju z Biedronki. Nic tylko
pogratulowac, co w tym miejscu czynię: Gratuluję Ci Bośniak wspaniałego
wozu i dojrzałości psychicznej! Sory za O.T. ale musiałem coś napisać. Mam
nadzieję, że nikogo niepotrzebnie moja wypowiedź nie urazi, a jeśli tak to
z góry przepraszam.
A jeśli chodzi o przeróbki 1.8 vvc to polecam przejrzenie forum MG-Rover
- jest tam wiele przydatnych informacji na temat przeróbek tego motorku,
jak też wielu innych. Zamiast uturbiania vvc polecają raczej zmiane
silnika na fabryczny 2.0 T, i wydaje mi się, że to słuszny kierunek i
koszt zabiegu jest zapewne podobny, a wynik nie będzie kwestią przypadku
(uda się - nie uda, lub wybuchnie - nie wybuchnie).
Przepraszam za zbyt długi wywód, i zapraszam do KONSTRUKTYWEJ polemiki.
P.S. Wracając jeszcze raz do kwestii zbierania na heble, proponuję
niektórym sprawdzić ceny wyczynowych zestawów i dopiero wtedy o pisanie
komentarzy
"speed costs money - how fast you want to go?"
proste, no nie?
a z 1.8 sie da wyciagnac grubo ponad 200KM w N/A ale to juz powazne
koszty...
po dolozeniu sprezarki granica jest wytrzymalosc tulei (zakladam wymiane
tlokow i korb) ktora nie jest zbyt wysoka (niestety).
realnie - wydech, dolot, glowica i remap i powinno byc 180-190KM
--
200 1.4 103KM +
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum