[ Dodano: Pią Lut 07, 2014 21:48 ]
Może ktoś miał taką usterkę. Po włączeniu jedynki i ruszeniu coś zgrzytnęło i autko nie jedzie na żadnym biegu.Biegi wchodzą nic nie słychać półośki się nie kręcą.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lut 07, 2014 21:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kto z szanownych roverkowiczów regenerował dwumas i ile po regeneracji przejechał? Zabieg opłacalny czy lepiej kupić nową? proszę o rekomendacje firm w których regenerowaliście.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 287 Skąd: Polska
Wysłany: Sob Cze 07, 2014 18:42
Temat był poruszany wielokrotnie, regenerował chociażby MAREK, ogólnie różnie mówią jedni są zadowoleni inni nie, niektóre koła podobno są tak zużyte ,że nie nadają się do regeneracji, tyle mogę podpowiedzieć.
_________________ Lubię roverki, jeszcze bardziej rowerki.
Więc tak. Zamówiłem dzisiaj oryginalną dwumasę LUK za 1460 z przesyłką. Przyjedzie z Płocka. Za Regeneracje w sprzęgło serwis Poznań zawołali dziś 800 + 70 przesyłka. Moja dwumasa miała lekkie luzy. Mechanik stwierdził że jeszcze by pociągła ale jako że jeżdżę za granicę to lepiej założyć nową bo nowe sprzęgło może dać jej szybciej umrzeć a koszty naprawy w Niemczech uuu...... Więc dmuchając na zimne wymieniam. Regenerację też sobie odpuściłem bo znajomy niedawno regenerował pojechał do Niemiec i wracając rozpadła mu się pod Poznaniem. Zrobił niecałe 2000 km. Myślę że 1460 - 800 -70 = 590 odliczając teraz koszty drugiej rozbiórki i wysyłki ok 500 zostaje kwota 90 zł. Owszem jeśli regeneracja by się udała za pierwszym razem to mam 590 w kieszeni w co osobiście wątpię. To moje patrzenie na tę sprawę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum