Mam podobny problem w moim ZR. Dziś nabiłem klimę, nie odpaliła. Posprawdzałęm bezpieczniki. Znalazłem czujnik, zwarłem 2 przewody i dalej nic. Nie słychać przekaźników. Czy możliwe że padł czujnik oznaczony numerem 2? czy może przewody od czujnika temp zerwały się gdzieś wcześniej?
hmm ten czukjnik nr 2 raczej rzaaaadko zdycha ... to jest zabezpieczenie przed zamarznięciem parownika. MOżesz spróbować na wyjąć przekaźnik 3 (od sprzegła klimy) i na krótko go połaczyć ( ale styki robocze !! bo jak zewrzesz sterowanie to poleci bezpiecznik lub coś więcej ) Jeśli ruszy, to wiadomo, ze problem jest gdzieś w układzie sterowania, jeśli nie ruszy, to problem może byc w samym sprzęgiełku klimy. Generalnie trzeba kolejno eliminować poszczególne elementy ... to jedyna metoda
Na szczęście sprężarkę można wyeliminować, reaguje na zwarcie pinów przekaźnika. Chyba najbardziej prawdopodobną wersją jest to że przewody od czujnika temperatury gubią sygnał gdzieś po drodze. Czy jeśli odnajdę je na schemacie (gdzieś mi przemknęło przed oczami w rave) to mogę zewrzeć je zaraz przed wejściem przy kostce?
[ Dodano: Pią Cze 27, 2014 19:14 ]
Sprawdziałem na kostce przy samym komputerze, piny odpowiadające za czujnik temperatury (6 i 32) sa zwarte cały czas i sygnał dochodzi.
Czy na pinach odpowiadających czujnikowi nr2 (37 i 47) też powinno być przejscie w normalnych warunkach? bo u mnie brak...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum