Pozdrawiam wszystkich miłośników Rovera do których i ja należę - Andrzej . Mam problem i proszę o pomoc . 09.01.2014 kupiłem ROVERA 75 w komisie a przyjechałem na ogłoszenie osoby prywatnej , która okazała się pracownikiem tego komisu . Kilka dni temu zabrano mi auto jako dowód w sprawie 284/1 . Odpowiem na każde pytanie na ogólnym , bez podawania faktów dotyczących nazw itp. . Proszę również w pytaniach zadawanych nie używać j/w . Dziękuje wszystkim którzy odpowiedzieli , dzięki temu może czegoś się nauczymy , ja już się nauczyłem poruszać na forum , ale reszty do końca nie łapię . Pozdrawiam - Andrzej .
Ostatnio zmieniony przez duszan57 Pią Gru 19, 2014 18:43, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 11, 2014 08:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Post do zamknięcia, kompletnie nie zrozumiała treść, bajki, oszustwa, złodziejstwo WTF ?.
Wszystko jest opisane ale nikt nie wie o co chodzi ale akurat to chyba, każdy wie
To nie jest bajka - chociaż brzmi i wygląda nawet śmiesznie , ale nie dla mnie , bo mój Roverek stoi na parkingu na którym nie ja go postawiłem . Proszę o pomoc . Myślę że na połowę moich kłopotów znajdę odpowiedź na forum . Pomóżcie mi a być może w przyszłości i sobie i innym , bo to naprawdę ciekawa bajka . Proszę o pomoc - nie chcesz nie komentuj .
Ostatnio zmieniony przez duszan57 Sob Gru 20, 2014 22:59, w całości zmieniany 1 raz
Zostałem w bardzo ciekawy sposób oszukany przy zakupie Rovera po którego na prywatne ołoszenie z Warszawy pojechałem ze Szczecina. Rover z 2005 cdt , wiadomo jak ciężko kupić , kilka na kraj , co to za odległość dla fana Rovera - decyzja jedziemy . Przyjeżdżam na adres spotkania a to komis. Ciąg dalszy tej historii to tak jak pisałem Roverek na parkingu i pieczątki .
Duszan57 wydaje mi się że jeżeli nie podasz nazwy komisu i danych osobowych to możesz spokojnie opisać dokładnie całą sytuację.
np. Wybrałem się obejrzeć rovera 75 cdti 2005 do W-wy od prywatnej osoby. Po przyjeździe na miejsce okazało się że to komis "Robimy w balona", "X" czy jak tam go nazwiesz.
Opisz co zaszło podczas oględzin i transakcji, co stało się później i dlaczego auto jest na "parkingu" i o co chodzi z pieczątkami.
Opcji dla których auto jest na "parkingu" a nie u Ciebie może być naprawdę wiele zaczynając od jazdy bez ważnych tablic na kradzionym aucie kończąc.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
duszan57,
pod postem każdego użytkownika masz takie opcje jak "pw', "email', 'profil' jak użyjesz opcji pw to bedziesz mógł napisać do któregos z nas prywatną wiadomość co sie stało dokładnie i wtedy nikt tego nie bedzie widział a chociaż jedna osoba będzie dokładnie wiedziała o co chodzi.
Dzięki za odzew . Jestem na dyżurze do rana , więc cały czas na łączu jeżeli praca na to pozwoli . Cały czas się uczę obsługi . wysyłałem ale to pewnie nie tak . Ważne że zrozumieliście o co chodzi . Proszę o nie podawanie szczegółów , jeżeli nie było o tym na forum . Ja to auto kupiłem ze wszystkimi dokumentami , nie budzącymi żadnych podejrzeń . I kilka dni temu szok , auto na parking jako dowód w sprawie o przywłaszczenie . Pracownik sprzedał auto , które miał użyczone . Posłucham rady dzelo 23 i popiszę trochę . Tylko jak opisać coś co spisywano 4 godz. jeżeli ktoś tego nie rozumie to proszę nie pomagać - Panom wyżej dzięki za dobre rady . Chciałem zaistnieć z tym problemem w sieci a nie wiedziałem jak , ale już jestem i znaleźli się ludzie którzy zrozumieli w czym rzecz .
Ostatnio zmieniony przez duszan57 Sob Gru 20, 2014 23:13, w całości zmieniany 2 razy
Od początku : jeździłem 420 sdi ale od roku rozglądałem się za 75 - kilka nieudanych wyjazdów , ale nigdy tak daleko jak tym razem i gdyby to było ogłoszenie komisowe to nie ruszyłbym z miejsca bo oferta niemożliwa nawet od prywatnej . Ponieważ ja zainteresowałem się jako ostatni i je kupiłem więc zeszło z Tablicy ok . 10 stycznia tego roku . Mogło się pojawiać od ok. 3-4 miesięcy jako pilne , wyróżnione , wychodzące tylko na weekend - od czasu kiedy znalazło się w komisie ..... w Warszawie. Ponieważ oferta była tak atrakcyjna z opisu - miała bardzo dużo odsłon . A poza nami kto się rozgląda za Roverem . Chciałbym poznać okres pobytu tego auta w komisie . Czy ktoś z Was odpowiedział na to ogłoszenie , jak to się odbyło , może były na ten temat posty . Ja tego nie znajdę - liczydlo.
[ Dodano: Sob Gru 13, 2014 23:50 ]
samochód to Rover 75 cdt 2005 sedan - z opisu super stan - w opisie chyba był podany 2006 cdti - kameleon . Oferta z opisu była tak atrakcyjna , że nawet przy cenie 18 000 tyś to byłaby okazja . Musiała wzbudzić zainteresowanie i komentarze na forum . Ponieważ niektórzy się denerwują a nie na tym mi zależało , to jeszcze raz proszę o pomoc . Mam wszystkie dokumenty auta włączenie z fakturą zakupu przez komis auta od pierwszego właściciela . Auto zabrano jako dowód w sprawie z 284/1.
Ostatnio zmieniony przez duszan57 Sob Gru 20, 2014 22:54, w całości zmieniany 3 razy
Pisałem , że oszustwo jest bardzo ciekawe . Chcę dotrzeć do osób których w podobny sposób próbowano - ściągniecie na ogłoszenie prywatne do auta które jest własnością komisu , za to już jest 286 ale w praktyce - odrzucenie lub w sposób jak wyżej - przyjeżdżasz z daleka na prywatne ogłoszenie a tu komis . Zmęczony z podróży , zły że znowu stracone pieniądze i czas - kupujesz auto w całkiem innym stanie niż to z ogłoszenia i wk.....y wracasz do domu - możesz wystąpić z 286 nic nie kosztuje a można wygrać . Ja na pewno wygram tylko czy wyrok będzie korzystny. Dziwne prawo ale prawo .
Ostatnio zmieniony przez duszan57 Sob Gru 20, 2014 23:51, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum