[cumeel]

Witam
Mam nietypowy problem z moim MG. Drugi raz powtórzyła mi się identyczna sytuacja: jadę sobie we mgle, włączam halogeny, puszczam przycisk a tu nagle samochód zwalnia ile gazu bym nie dał, puszczam gaz - minimum 1500 obrotów, niżej nie schodzi i zapala się check engine. Zatrzymuje się gaszę, zapalam wszystko ok poza kontrolką, która już się świeci (gaśnie na chwilę po włączeniu stacyjki po czym zapala się ponownie).
Pierwszym razem mechanik po prostu mi skasował błąd i szczerze mówiąc nie przejąłem się zbytnio. Natomiast przy drugim razie w dokładnie w takiej samej sytuacji, podczas zapalania halogenów wydaje mi się to dziwne.
Ktoś ma pomysł o co może chodzić? Co sprawdzić w pierwszej kolejności?

[SPAMU¦]

[RAKU_44]

Na pewno tylko halogeny włączyłeś ?
Przeciwmgielnych tylnych przy okazji też nie załączyłeś ?
Tak czy siak na pewno do sprawdzenia wiązka tylnej klapy no i same halogeny czy nie ma gdzieś przetarcia przewodów lub ewentualnie zawilgocenia. Bezpiecznik od halogenów cały?

[zdzichu]

W pierwszej kolejności sprawdż jaki błąd jest w pamięci ECU.

[cumeel]

Na 90% tylko halogeny. Bezpiecznika nie sprawdzałem natomiast światła świecą normalnie więc chyba powinien być ok?
Wiązkę tylnią mam zamiar sprawdzić. Nie wspomniałem jeszcze że mam lakierowane plastiki w okolicy włączników, możliwe, że problem powodują uszkodzone podczas demontażu plastików przewody lub jakieś kostki ?

Podłączyłem auto do komputera, wyskoczyły 3 błędy:
P1621 - Immobilizer; nie otrzymano kodu
-Test nie został zakończony

P0121 - Czujnik położenia pedału przyspieszenia; sygnał niestabilny
-Test nie został zakończony

140252 - Nieznany kod usterki

Po skasowaniu błędów kontrolka zgasła. Pytanie co one oznaczają i na ile mogą być poważne? Co może oznaczać ten nieznany kod usterki?