Jugol ... mamy tranzystor, więc możemy popróbować coś powalczyć ... neistety u mnie strasznie krucho z czasem ..... przed wakacjami mam jeszcze roboty od cholery i nie wiem co wymyślę, ale coś wymyślę
Najgorsze, ze strasznie małe pola luownicze są w tym sterowniku tutaj największy problem jest ... fabrycznie oni to zgrzewają a nie lutują ... cyna niestety wytrzymuje max 200st, a to jak widać może być trochę mało, skoro spłynęła ... będziem w kontakcie
[ Dodano: Pon Lip 02, 2012 09:13 ]
albo uderzyć do jakiegoś złotnika żeby srebrem polutował
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Lip 03, 2012 14:17
Jugol, w sumie to zastanawiam się od czego to zależy, ja mam 240k na blacie i pompa podobno jest ori i nic przy niej nie było ruszane, a innym padają wczesniej why
witam serdecznie mam mały problem gdy jade moim roverkiem np.100km/h i włącze na luz obroty spadają do 850 obr po chwili wraca do swojego poziomu tzn.około 950 wczym tkwi problem
takie pytanie z mojej strony. mam na oku kupno rovera 45 2.0 idt sedan 101km. jakie sa objawy padniecia pompy? ogladalem auto i wlasnie sie boje gdyz ma juz 208kkm a podobno wlasciciel nic nie ruszal przy pompie. jedyne co zauwazylem przy tym roverku ze ma wycieki oleju tylko nie wiem skad dokladnie i widac przy wlewie oleju ze jest ubryzgany i jedynie powycierany przez wlasciciela aby było mniej widać chyba.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum