Nie zazdroszczę ilości usterek, chyba znalazłeś jakiś gruz, ale trzymam kciuki żebyś przywrócił ZEDOWI ducha
alpntrb napisał/a:
Zleciłem dorobienie metalowej obudowy z wymiennym termostatem mojemu zaufanemu tokarzowi-akrobacie. Ma to być kpl. zestaw z kolanem i rurką - zamiennik dokładnie taki jak w przypadku KAISER'a z UK. No i oczywiście pytanie - czy ktoś jest zainteresowany takim rozwiązaniem? Po wykonaniu mojej sztuki będę wiedział dokładny koszt, ale już teraz chciałbym wiedzieć czy przygotować Pana tokarza na dalsze roboty czy potraktować to jako jednorazowy strzał?
Jak najbardziej czekamy na efekty, rozwiązania i cenę oczywiście myślę że więcej osób by się tym zainteresowało, jeśli to będzie konkretnie zrobione i w znośnej cenie. Dobrze by było jak obudowa by była właśnie rozbieralna i wymienialny był by tylko sam wkład termostatu
Polecam ten serwis do regeneracji pompy paliwa.
Fachowa robota odsyłasz im swoją i przysyłają Ci blink blink zregenerowaną cichutką pompkę
http://www.serwispomp.pl/
Czasami nie kupuj zamiennika bo są strasznie głośne.
PS. jeżdzenie na żydzie sprzyja uszkodzeniu pompy paliwa ponieważ ona jest smarowana paliwem w trakcie swojej pracy. Trzymanie w zbiorniku min 1/4 poziomu pozwala jej nie zabić.
Rozrząd wymieniał polecany tu na forum spec Mariusz, (British Cars). Fakturę powinieneś mieć w papierach.
Łożyska przednie włożyłem nowe, obie strony. Jeśli któreś się rozsypało, to mogę jedynie napisać, że Optimal to w takim razie straszne gówno, bo ciężko się pomylić przy montażu i coś zepsuć jeśli prasy i narzędzi używa się z głową.
Zacisk nie stał jak ostatnim razem go sprawdzałem, felga się nie grzała, a jak sam mówisz - hamował dobrze. Tak czy owak zrobisz pewnie wszystkie cztery.
Naderwane gwinty to jak sądzę nie jest ostatnia rzecz, którą w tym samochodzie znajdziesz. Mi się znudziło odkrywanie jego tajemnic, za dużo tego było.
Ogarniaj i się ciesz, może się uda. Serio fajnie, że może wreszcie, po ośmiu latach, ktoś to poprawnie złoży.
Śmiesznie się czyta klaskających siurkami gości przeżywających, że ktoś wreszcie nie narzeka, tylko robi Niech jeden z drugim kupi taką perełkę w rynkowej cenie, to zobaczymy jak ślicznie będzie się cieszył i na ile poprawek jednego wielkiego druta starczy Wam sił i chęci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum