rafalmis1 tak jak piszesz jest niefabryczny. Generalnie chciałem kolor IBF z palety Rovera (monogram 'horizon' - był tylko w latach 2004-2005 i bodajże wyjechały takie tylko 2 sztuki ZT-T i 2 sztuki ZR). Niestety w mieszalni nie byli w stanie znaleźć tego koloru (poniżej fotki takiego kombiaka):
Skończyło się na tym, że wzięliśmy podobny kolor (też z monogramu IAI 'Celestial Blue' - wg opisu 'jaskrawy błękitny' a IBF to po prostu 'błękitny') i kombinowaliśmy w mieszalni żeby go trochę przyciemnić do IBFa - wyszedł trochę ciemniejszy ale i tak urywa Poniżej IAI - widać, że jest już trochę zbyt jaskrawy.
Ciesze się, że się podoba Do jesiennego zlotu myślę wnętrze już też zdążę 'po swojemu' ogarnąć i poprawić parę mankamentów to będzie jeszcze lepsze wrażenie (bez kolejnych eRów w bagażniku No i mam nadzieję już bez strefy serwisowej
Koszt całkowity koło 6.5 tyś z czego malowanie było 4-4.5. Do tego jeszcze wiadomo blacharz - przełożenie wszystkich uszkodzonych elementów (czyli tak na prawdę wszystkiego co da się wymienić, maska, zderzaki, drzwi), zamówiony fachmen do wyciągania wgniotek na dachu (był dość mocno potrzaskany od gradu) no i dodatkowym nieprzewidzianym kosztem były spinki do chromów, które swoje też kosztowały (i jeszcze nie udało się wszystkich dorwać). Ale efekt pozytywny. Poprzedni kolor też uważam, że był fajny ale niestety efekt był tylko w słońcu. Jak pogoda się psuła to i kolor lipny wychodził - a teraz jest full wypas Z zewnątrz tylko jeszcze felgi ogarnąć, uprzątnąć bajzel w bagażniku i poskładać wnętrze do kupy (zmieniam podświetlenia i też jest lekki bajzel ).
Dla porównania - przed:
Po:
Tak zmieniając jeszcze temat założyłem dzisiaj podwójnie maty wygłuszające na drzwi i wszystko pasowało i jest OK Nie mogę się doczekać porannej drogi do pracy żeby stwierdzić czy jest słyszalna różnica w hałasie A no i jeszcze zdjęcie tyłu obiecałem (na razie takie z FB ale jak go umyje albo ktoś ze zlotu podrzuci to wrzucę ):
Przy okazji składania się okazało, że kolanko źle wkładałem - nie wchodziło do końca, bo inaczej nie byłbym w stanie go przykręcić do 'ucha' w chłodnicy (i być może dlatego wyskoczyło), ale dzięki pomocy tunersa (i paru innym zgromadzonym wkoło osobom ), którym przy okazji bardzo dziękuję poskładaliśmy do kupy i został do wymiany jeszcze wąż między EGR-em a kolankiem (wąż się wyrobił i jest 'za duży' - nie przylega dobrze do kolanka i mimo zaciśniętej opaski jest przedmuch).
Piękne masz teraz to autko!
BTW- a kto z Tobą po Gostyniu jeździł uszczelek szukać?
W zeszłym tygodniu całkiem skutecznie uprzykrzyłem weekend Sknerkowi Wymiana gąbki i skóry na fotelu kierowcy fajna i przyjemna robota... Dopóki nie chcesz przekładać pamięci fotela z anglika do EU. Jeszcze raz dzięki Sknerko. Do tego doszła wymiana poduchy olejowej na używkę od AdaskoC (długo pewnie nie pociągnie, bo jest lekko popękana już ale starczy na wystarczająco długo żeby starą wysłać do Olkusza i zregenerować na PU).
Wcześniej jeszcze do paliwa dolałem VALVOLINE VPS SynPower HD Diesel System Complete do czyszczenia układu paliwowego i wtrysków. TOAF twierdzi, że wtryski się poprawiły i pracują całkiem OK.
W ten weekend wymiana oleju - do starego Castrola 10W40 wlana płukanka Archoil 2820. Olej zlany, włożony filtr Knechta i zalany Specol Gold 0W40 z dodatkiem Archoil 9200. Zobaczymy jak sobie Specol będzie radził. Dodatkowo montaż czujnika temperatury w dolocie z polifta i ogarnianie kabloteki pod czujnik deszczu i wyprowadzenie przewodu od kamerki do schowka pasażera. A poniżej parę zdjęć:
Rura z czujnikiem IAT:
Sam czujnik wpiąłtem 'pomiędzy' przewód z pinu 1 przepływki (niebiesko-biały przewód). Działa prawie dobrze - zamiast 23 stopni pokazuije -1 Nie wiem czy to nie jest kwestia długiego i nieco grubszego przewodu.
A tutaj zestaw zmiany oleju.
Warto jeszcze dodać, że olej zlałem do miski i po wystygnięciu jak przelewałem do pojemników żeby go wywieźć to na dnie już było całkiem sporo szlamu, którego już się nie wylewało tylko skrobało więc płukanka raczej robotę zrobiła. Tym bardziej, że oleju wlałem tyle ile powinno wejść - 6.75 litra.
No to nadszedł ten czas (lepiej usiądźcie, bo zawału dostaniecie) kiedy (póki co częściowo ale cii) ogarnąłem burdel w bagażniku
Tak wyglądała podłoga jak wyjąłem wszystkie graty:
Powiem szczerze, że nie wiązałem z nią wielkich nadziei, ale...
Płyn Shiny Garage Red Devil Nano (koncentrat) + generator pary (parownica) Karchera i podłoga jak nówka Od razu boczki przeleciałem ale już się ciemno zrobiło i je tylko włożyłem luzem na swoje miejsce - w wolnej chwili poskładam wszystko do kupy.
Z minusów - lakiernik (a w sumie to blacharz) jak odbierałem Rovera przed zlotem powrzucał wszystko luzem byle jak do bagażnika i wszystkie plastiki ze słupków są porysowane... Jeszcze nie wiem czy po prostu poszukam na szrocie ładnych czy te spróbuje odratować (nie wiem czy można je pomalować czy obszyć i tyle). A tutaj parę zdjęć co zrobiłem po umyciu (tylko z profilu kierowcy, bo od pasażera nie mogę za chiny wyregulować pasa przedniego/zderzaka i błotnik mi odstaje ale to też w wolnej chwili, bo muszę jeszcze spryskiwacze lamp ogarnąć):
Za to dzisiaj przyszło ciekawe pisemko z Compensy.
Za użytkowanie samochodu zastępczego firma policzyła ich 146,70 za dzień... A tych dni było 32 czyli łącznie ponad 4700 zł (minus 207 zł za jakieś 'koszty zaoszczędzone' - zużycie 'mojego samochodu' w tym czasie). I teraz wystarczy policzyć ile by zaoszczędzili gdyby sprawę rozwiązali w ciągu tygodnia a nie miesiąca...
[ Dodano: Pią Paź 14, 2016 08:37 ]
To mały UPik - ostatnio kupiłem komplet felg i opon zimowych 17" (felgi ze Skody a opony Bridgestone Blizzak LM-32 225/50r17 z homologacją Mercedesa - cokolwike to zmienia) i wczoraj nadszedł czas żeby je założyć (i dobrze trafiłem, bo dzisiaj 1 dzień skrobania ):
Felga ma ET41 i już trochę mi się wydaje wystaje (może po prostu opona takie wrażenie sprawia):
Oczywiście nie byłbym sobą gdyby wszystko poszło gładko - jedno koło podczas jazdy (tak powyżej 40km/h) zaczyna napierniczać jakby młotem mi ktoś walił - nie wiem czy to kwestia walniętego pierścienia centrującego, wyważenia koła czy walniętej felgi/opony ale po pracy się przejadę do wulkanizacji gdzie mają pierścienie centrujące, wymienię ten 1 i od razu niech sprawdza koło na wyważarce.
[ Dodano: Wto Lis 01, 2016 20:16 ]
To dzisiaj powiększyliścmy rodzinę przycisków pod panelem klim y do kompletu w kombi Dzięki czujności Longer86 udało się dorwać pompę ABS z kontrolą trakcji. Trochę poczekała aż ją w końcu wymieniłem ale ważne, ze pompa sprawna i wszystko działa
Miały jeszcze wpaść zaciski przednie z ZT190 ale przez 'drobne' problemy na szrocie (dostałem tarcze z zt190 i zwykłe zaciski) nie udało się tego ogarnąć. Jestem na etapie szukania lewego zacisku lub samego jarzma przedniego z ZT190 I plany na przyszłość to przy okazji wymiana giętkich przewodów hamulcowych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum