To jest normalne położenie na wyłączonym zapłonie - początek skali to jest jakieś 60 stopni. Ile trwa nagrzewanie się silnika u Ciebie? Albo masz niesprawny termostat, albo czujnik lub sam zegar źle pokazuje.
To jest normalne położenie na wyłączonym zapłonie - początek skali to jest jakieś 60 stopni. Ile trwa nagrzewanie się silnika u Ciebie? Albo masz niesprawny termostat, albo czujnik lub sam zegar źle pokazuje.
zima to po przejechaniu 6 km wskazowka jest na nagrzanym silniku.Mechanik patrzyl to mowil ze termostat jest dobry a czujnik wymieniałem od temperatury do komputera. chyba ze czujnik ten na zegary jest niesprawny.
Na nagrzanym silniku tzn tak jak na początkowym zdjęciu, czy dopiero wchodzi na skalę temperatury? Normalnie to po dosłownie kilku (3-4km) wskazówka powinna być już w połowie skali i to jest nominalne położenie. Nasze silniki grzeją się szybko i wystarczy, że wskazówka drgnie, a dosłownie w oczach wędruje w górę.
Za wskazania temperatury odpowiada właśnie dolny czujnik i można ewentualnie sprawdzić jego oporność.
Możesz sprawdzić termometrem ( takim zwykłym) tylko ze skalą do minimum 100 stopni na ile nagrzewa ci się płyn. Na ciepłym odkręcasz powoli wlew płynu i trzymasz termometr żeby go płyn opłukiwał lecąc z przelewu do zbiorniczka. Temperatura tam powinna być parę stopni niższa niż na wylocie z silnika.
Chłopaki poradzilem sobie z gasnacym silnikiem Okazalo sie ze mechanik aby zmniejszyc obroty silnika to w wezyku miedzy przepustnica a silniczkiem krokowym wsadzil jakis ogranicznik aby mniej powietrza bylo. Auto odpala na wysokich obrotach tj 1200 obr/min i jak jest ciepły to ma 900 obr/min.
Moje pytanie czy dobre to obroty???
Jak jade autem i puszcze na "luz" to obroty chwilunie zatrzymaja sie na 1000 a pozniej opadna na 900 czy to tak ma byc?
ja pierdzielę, ale patenty chyba czas zmienić mechanika
Co do obrotów. Jak mam zagrzany silnik, to też przy schodzeniu z obrotów schodzi tak do 1100-1200 po czym na chwilę zatrzymuje się i spada w okolice 900-1000
ja pierdzielę, ale patenty chyba czas zmienić mechanika
Co do obrotów. Jak mam zagrzany silnik, to też przy schodzeniu z obrotów schodzi tak do 1100-1200 po czym na chwilę zatrzymuje się i spada w okolice 900-1000
Na zimnym są podwyższone. Dokładnie nie pamiętam ale chyba 1200 trzyma do póki się trochę nie nagrzeje. Póki co nie jestem w stanie sprawdzić ile dokładnie bo auto zostało w PL a ja na delegacji siedzę obecnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum