[sknerko]

Czyli oba Visy masz do bani. W moich autach jak tak robiły to w jednym VIS power miał zaolejony silniczek i nie dawał rady plus poprawka mikroprzełączników i od razu przelutowałem całego. a w obu miałem VIS Balance trafiony i w jednym był zużyty przekaźnik (miał opór na stykach a w drugim miałem uszkodzony mikroprzełącznik plus oczywiście lutowanie całej płytki co by nie zdechła za chwilę. Tu masz link do wątku o częściach do naprawy VIS https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=105385

[SPAMU¦]

[Igor_Op]

Ech, czyli tak jak myślałem... Dzięki wielkie informacje co i jak.
Ale teraz pojawia się pytanie... z te go co się orientuję (na ile czytałem o VISach), to chyba one nie będą odpowiadać za kaprysy silnika, prawda?

[sknerko]

Tak one nie powodują kapryszenia ale mogą je potęgować

[Igor_Op]

Dobra, zajmę się VISami jak auto wróci ze spa. Dzisiaj wsiadło na lawetę i powędrowało do Pana Gawina we Wrocławiu. Teraz pozostało już tylko czekać wyroku. Na pewno podzielę się efektami tej wizyty.
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc i uwagę!

[ Dodano: Sob Lip 08, 2017 20:42 ]
Minęło trochę czasu, ale wreszcie mogę dać update:

Przyczyną takiego zachowania silnika jest u mnie kolektor ssący. Klapki dokonały żywota absolutnie (to by tłumaczyło ten metaliczny dźwięk dochodzący z silnika). Puszki z VISami mają powyłamywane mocowania. Wszystkie inne elementy silnika są ok.
I teraz pojawia się pytanie, czy ktoś z Was, Forumowicze, ma może takie cudo na sprzedaż lub może kontakt do kogoś, kto tym dysponuje? Bo auto stoi unieruchomione juz dwa miesiące...

[ Dodano: Pon Sie 21, 2017 12:58 ]
I czas na kolejny update:

Auto już jeździ. Kolektor udało się znaleźć w dość rozsądnych pieniądzach w dobrym stanie (zaraz do tego wrócę jeszcze). Niestety nie jest to koniec przygód, ponieważ okazało się, że oprócz uszkodzonego kolektora do wymiany jest... przepustnica z krokowcem. Obroty trochę wachlują na jałowym, ale jeździć się da. Po przejechaniu 300km (przy montażu wszystko było jeszcze ok) i zabawie TOAFem okazało się, że zablokował się VIS Power - na szczęście (albo nieszczęście) w pozycji otwartej. Tak więc do pełni szczęścia muszę naprawić 1 VIS i wymienić przepustnicę. Ale na to przyjdzie czas, na razie mam do wymiany calusieńki komplet tylnych kół (tarcze kotwiczne, piasty (łożyska) i zestawy hamulców).

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wkład i pomoc

[sknerko]

[Igor_Op]

A jednak słabszy? Myślałem, że jak jest otwarty, to chociaż moc zachowa (kosztem spalania)

[sknerko]

Zmierzone na zlotach, jak padnie balance i jest otwarty to moc ok 130km, jak zamknięty i reszta działa to coś 140km, jak padnie power i jest zamknięty to nie ma mocy po3wyzej 4000obr a jak jest otwarty to jak dobrze pamiętam chyba 120kilka koni masz tylko