Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam.
Pojawił się u mnie problem. Miesza mi się płyn chłodniczy z olejem i przybywa oleju. Nie jest to zjawisko drastyczne, ale występuje. Jakie inne mogą być powody tego zjawiska, niż UPG?
Jeżeli UPG, to czy jest szansa sprawdzić która głowica daje w kość?
Jeśli byłoby przebicie na cylindry to inna bajka, ale między kanałami nie mam pomysłu jak sprawdzić.
Znalazłem taki komplet uszczelek:
http://www.s-part.pl/334,...2.0-2.5-v6.html
Dziwnie tanio, czy warto?
Jeśli to UPG, to chciałbym przy okazji zrobić rozrząd. Macie jakieś polecane zestawy? Ja znalazłem INA/DAYCO za 450 z napinaczami i 3 paskami. Z pompą ~600.
O jej, trochę tego naklikałem jak na pierwszy raz.
Z góry dziękuję za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 09, 2020 10:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 9 razy Dołączył: 08 Mar 2010 Posty: 305 Skąd: Kutno
Wysłany: Wto Cze 09, 2020 15:14
W V6 przy UPG płyn raczej nie dostaje się do oleju, za to są przedmuchy spalin do płynu a co za tym idzie spory wzrost ciśnienia w układzie chłodzenia + wyrzucanie płynu przez korek. Płyn w oleju to najczęściej uszkodzona chłodniczka-wymiennik płyn/olej lub co gorzej odklejona tuleja,tuleje cylindra.
Standardowo w kv6 płyn leci do oleju w miejscu osadzenia tulei na bloku. Może to być spowodowane upg kiedy to ciśnienie z cylindrów wali w układ chłodzenie, ale sama naprawa upg bez wklejenia tulei na nowo jest ryzykowna w tym silniku. Chłodniczkę oleju łatwo sprawdzisz po wymontowaniu.
Dziękuję za informacje. Chłodniczke w jaki sposób mogę sprawdzić? Będzie to oczywiste po wymontowaniu?
Jeżeli odkleiła się tuleja, to z jakimi kosztami się to wiąże?
Zauważyłem, że dość mocno ubywa mi płyny chłodzącego. Podczas jazdy do 3tys obrotów jest jeszcze znośnie, ale powyżej 3tys jest to nawet 2-3L na setkę. Dziwne jest to, że gdyby poszło to w olej, to już by mi kipiało z silnika, a jeśli na tłoki, to kopcił bym jak parowóz, a tego nie ma 0-o
Mam też problem z niegrzejacym ogrzewaniem. Grzeje tylko strona kierowcy i tylko z głównych nawiewów. Na trasie 200km od uzupełnienia płyny nic się nie poprawiło.
Ile jest nagrzewnic?
Olej jest czysty, bez masła, bez syfu.
Sprawdzałem kompresję. Wszędzie dmucha po 14 (dobry wynik?), a na jednym garze 9 (prawy, od strony chłodnicy stojąc przodem do maski).
Czy odklejona tuleja powoduje taki spadek, czy tylko mieszanie płynu?
Więc tak.
Z mieszaniem olej/plyn była to jeszcze wersja sprzedającego mi samochód.
Przybywa powoli oleju, ale masła nie ma i kolor ma jak nówka.
Ubywa płynu chłodniczego.
Silnik pali na wszystkie cylindry.
Jeden ma mocno obniżoną kompresję.
Teraz pytanie. Jest to UPG czy tuleja?
Jakby wodę mieszało z olejem to byłby majonez.
Odklejenie tulei nie zmienia kompresji.
Jak oleju przybywa a nie robi majonezu to musi mieszać olej z paliwem.
Odklejenie tulei nie zmniejsza kompresji ale jak dmucha uszczelka to właśnie wzrost ciśnienia w układzie chłodzenia powoduje wpychanie płynu pod tuleje. Ja miałem silnik gdzie delikatnie dmuchało na wszystkich 6 garach i na wszystkich 6 tulejach przeciskało płyn. Tam blok zapadł się te parę setek i uszczelek nie wydmuchało standardowo tylko tyle o ile popuszczały przy większych obciążeniach w trasie. Starczało płynu na 250 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum