Witajcie panowie, jestem szczęśliwym lub nieszczęśliwym posiadaczem roverka 75. Jest już ze mną parę ładnych lat, więc miałem co robić w garażu:) Ale do sedna. Od jakiegoś czasu po deszczu wycieraczki same się odpalają przy zaparkowanym i zamkniętym aucie. Odpalam go, wycieraczki po przekręceniu stacyjki się same wyłączają. Po zgaszeniu i zamknięciu auta znowu zaczynają swoje szaleństwa i napierdzielają do czasu aż nie odłączę ich od silniczka wycieraczek. Sprawa pojawia się tylko podczas deszczu, jak jest sucho to nie ma żadnego problemu...
Sprawdziłem ostatnio grodź przy silniczku wycieraczek czy czasem się tam żadna woda nie zbiera. Było sucho, usunąłem i przedmuchałem sprężonym powietrzem liście i inne brudy. Odpływ od strony pasażera przepchałem więc jest spoko. Na forum wyczytałem, że jest jeszcze jeden odpływ w roverku pod serwem, którego niestety nie zauważyłem. Być może tam tkwi problem, bo dziś zdjąłem dywaniki przy kierowcy i zauważyłem wilgoć. Przeczyściłem od razu punkty masowe przy otwieraniu maski, a mega tam wilgotno i mokro. Pytanie do Was koledzy fachowcy, skąd ta pieprzona woda mogłaby się tam dostać:) Planuję jeszcze zrobić test w garażu, polać wodą w okolicach silniczka wycieraczek i szukać od środka przy nogach kierowcy co się będzie działo. Będę wdzięczny za jakiekolwiek pomysły i sugestie panowie. Rover 75 z 2004 roku bez czujników deszczu.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 28, 2024 16:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Miałem podobny problem. Rozwiązałem go wyciągając stacyjkę, kostkę stacyjki... Wystarczy przeczyścić i podprostować styki. Wycieraczki zaczęły działać jak należy. Od tego zacznij. 99% rozwiąże to problem. Pozdrawiam
Styki stykami, ale woda przy nogach kierowcy nie od tego się wzięła:) Podejrzewam, że jak już się tam wilgoć dostaje, to przez to dochodzi jakiś ,,lewy" prąd do wycieraczek po czym zaczynają pracować.
Mam Rovera 75 z 2004 roku i potrzebuję wymienić wycieraczki. Obecne zaczęły piszczeć, a przy większych deszczach ledwo co zbierają wodę. Jakie wycieraczki możecie polecić do tego modelu? Zależy mi na czymś, co nie będzie smużyć i przetrwa kilka sezonów – no i fajnie, jakby były ciche w działaniu. Myślałem o Boschu, ale nie wiem, czy są warte swojej ceny, czy lepiej kupić coś tańszego. Jakie macie doświadczenia?
Mam Rovera 75 z tego samego rocznika, więc znam temat. Jeśli chodzi o wycieraczki, to mogę Ci z czystym sumieniem polecić Bosch Aerotwin. Używam ich od kilku lat i naprawdę robią robotę – dobrze zbierają wodę, są ciche i wytrzymałe. Do Rovera pasują idealnie, wystarczy tylko dobrać odpowiednią długość (bodajże 22 i 21 cale, ale sprawdź w instrukcji).
Jeśli chcesz coś w nieco niższej cenie, to Valeo czy Denso też mają dobrą jakość, chociaż osobiście uważam, że Bosch wygrywa trwałością. No i unikaj najtańszych marketowych wycieraczek – raz kupiłem takie "na próbę" i po miesiącu smużyły gorzej niż stare.
Polecam kontakt z nimi https://autoswiatla.pl/pl/navigation/wycieraczki-samochodowe-155.html Powinni doradzić co się sprawdzi
Ostatnio zmieniony przez bzet Pon Sty 13, 2025 08:52, w całości zmieniany 2 razy
Najlepsze wycieraczki jakie kupiłem to był produkt Tesco, kupiony w Tesco za 5,99zł/szt.
Zbierały idealnie 3 miesiące i dobrze kolejne 3 - czyli dokładnie taka sama żywotność jak kilkakrotnie droższy Bosch
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
