Wlasnie tak jak rozmawialismy chcialam na poczatku zrobic, ale to bede wiedziala dopiero po wizycie w warsztacie.Jesli tam beda chcieli sami czesci zdobywac, to nie bede sie klocic, ale skoro Hestia placi i nie chce po dobroci, to na pewno nie popuszcze i zazycze sobie full serwis.
Zreszta panu z Hestii powiedzialam, ze to nie polonez, tylko Jasnie Pan Rover i priorytetem sa czesci oryginalne
Dobrze, ze mi przypominasz Piter)), wolalabym uniknac szkody calkowitej, zreszta bez przesady, w koncu nie jest rozbity na miazge.
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Na pewno wszystko dokladnie opisze.
A w ogole, to bardzo Wam dziekuje za rady i zainteresowanie tematem
Naczytalam sie w necie sporo, ale rady od "zywych " ludzi sa najcenniejsze )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum