jak tylko polepszy się pogoda i droga bedzie sucha to nagram filmik. a licznik na 99,99% dziala dobrze. moj przy okolo 3500RPM na piatyn biegu ma 100km/h jesli ktos moglby sprawdzic takim roverkiem czy ma podobnie to bylbym wdzieczny.
z tą odcinka mógłbym uwierzyć bo z tego co się orientuje to można się pozbyć odcinki... ale może się mylę ale z tym zamykaniem licznika interesuje mnie to i to nawet bardzo chodź przyspieszenia też jestem ciekawy..
Wracając do tematu prędkościomierza - ciekawi mnie bardzo jedna rzecz. W ZR dali jeden rozmiar większe koła w porównaniu do R25 (np. w 15 to jest 195/60, w 17 205/45), interesuje mnie jednak czy zmienili przełożenia licznika, bo wydaje mi się że nie. Generalnie wszyscy znajomi mają przekłamania około 10km przy 100km - na liczniku 100 na GPS 90. Tak samo mam w Golfie V. Natomiast w ZR przy 100 na liczniku na GPS mam 96-97, a przy 200 licznikowych 194-5 GPS
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 23:25
GPS dla mnie to trochę dupne urządzenie do mierzenia przekłamań. Ja u siebie przy próbie osiągnięcia prędkości maksymalnej, pomiar dokonywaliśmy na hamowni dymomet. Przy licznikowych 240km/h rzeczywista była 232km/h
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 10:27
Jakim autem zawsze jechałem po zapięciu GPS była różnica 5km/h nie ważne przy jakiej prędkości. Było dużo tych samochód i wszystkie mają równo o 5 kilometrów zawyżać.
memphisto napisał/a:
co znaczy dupne? na śląsku dupne to znaczy duże
Dupne to dla mnie znaczy że GPS ma tyle z pomiarem prędkości co wiatrak do piernika.
ADI-mistrzu napisał/a:
Ale kolin, hamownia także kłamie GPS ma sporą dokładność która wystarcza do tego celu.
W takim razie nie pozostał na nic jak się zgłosić do ekipy Top Gear i po prosić o pomoc
Niby na jakieś zasadzie GPS się kalibruje bo założeniu do innego samochodu. Bo w hamowni normalnie ustawiasz rozmiar kół, wagę samochodu i wiele innych cyników co ma wpływ na pomiar.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ale GPS się nie kalibruje, od wyznacza różnicę w przemieszczeniu w odstępie czasu a czego prędkość wyciąga.
Tak naprawdę wszystko ściemnia, i dokładny pomiar z tolerancją błędu to właśnie +/- te kilka km/h
Tak naprawdę trzeba by było mieć GPS do pomiaru terenu, one mają bardzo dużą dokładność i przekłamanie w prędkości wyniosło by góra 0.5km/h.
Jakim autem zawsze jechałem po zapięciu GPS była różnica 5km/h nie ważne przy jakiej prędkości.
Coś tu mi nie pasuje, chyba że dla auta stojącego w miejscu GPS wskazuje 5 km/h albo jadącego z tą prędkością wskazuje 0, zależnie od tego w którą stronę przekłamuje o tą stałą wartość, niezależną od prędkości...
Przekłamanie bezwzględne ZAWSZE zależy od aktualnej prędkości jeśli poruszamy się po płaskim terenie. Stałe albo bliskie stałego może być co najwyżej przekłamanie względne.
GPS podaje prędkość uśrednioną z kilku bądź kilkunastu pomiarów zmiany położenia, więc nawet dokładność jaką posiada (około 5 metrów) wystarcza, aby przy stałej prędkości (jazda na wprost po płaskim terenie) określić ją z dosyć dużą dokładnością. Na pewno większą niż robi to licznik samochodu.
Na dokładność pomiaru prędkości za pomocą GPS wpływ mają tor jazdy, ukształtowanie terenu oraz sama technologia pomiaru, natomiast przy pomiarze za pomocą licznika w aucie rozmiar opon, ciśnienie oraz promień dynamiczny koła, który zmienia się pod wpływem ciśnienia, prędkości jazdy czy obciążenia auta.
Jeśli chodzi o moc i moment to tak bo jest więcej składowych, które wpływają na błędy pomiaru. Jeśli chodzi o prędkość to dynometr akurat pokazują ją w miarę dobrze, a już na pewno lepiej niż GPS bo tu dużo leży też po stronie samego sprzętu. Prędkość można też sprawdzić przez odczyt z czujników ABS nawet dla każdego koła z osobna
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Jakim autem zawsze jechałem po zapięciu GPS była różnica 5km/h nie ważne przy jakiej prędkości. Było dużo tych samochód i wszystkie mają równo o 5 kilometrów zawyżać.
GPS poprzez cyberdupmechowe łącze pobiera dane z każdego samochodu, po czym je zawyża o 5km/h
kolin napisał/a:
Winą przekłamania za pewne u kolegi są białe tarcze z allegro do liczników i nie prawidłowo skalibrowany licznik
Jak to do mnie - to ja mam fabrycznie białe zegary (i nie ruszany nigdy licznik)
sorry za brak oddzewu ale bylem jakis czas za granica. Rover pod moja nieobecnosc zostal sprzedany i prawdopodobnie smiga po wroclawiu. Jak się okazało auto przy 100km/h mialo 3000RPM a nie tak jak pisalem wczesniej 3500Rpm- przyklamywal impulsator. A co do mocy to najprawdopodbniej autko mialo przesuniete wyprzedzenie zaplonu czy cos w tym stylu i dlatego jechalo tak jak jechalo. Nie wiem jak wyszlo z ta odcinka bo auto pod moja nieobecnosc bylo u mechanika(wymiana oleju, fitrow itd) i wtedy dowiedzialem sie z ta predkoscia i moca. po Roverze pozostaly wspomnienia i fotki. pozdrawiam konr92
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum