Wysłany: Sob Kwi 14, 2007 15:30 [214SEi 95] dziwny dzwiek przy gwaltownym ruchu przepustnica
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1995
rover 214 16V 103KM 95r kanciak. ostatnio zauwazylem ze podczas gwaltownego przesuniecia przepustnicy z okolic silnika wydobywa sie dziwny dzwiek (przypomina troche zawor upustowy z rajdowych aut) a nastepnie slychac jak silnik wchodzi na obroty. to normalny efekt czy cos jest nie tak?? dziekuje i pozdrawiam!!
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Wto Lis 23, 2010 09:48, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 14, 2007 15:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dolot jest raczej szczelny ale sprawdze na wszelki wypadek. jezeli bedzie ok czy oznacza to ze silnik lapie gdzies falszywe powietrze?? da sie to jakos sensownie sprawdzic?? dziekuje za pomoc!!
w silniku na wolnych obrotach panuje dosc spore podcisnienie, otworzenie przepustnicy powoduje gwaltowne zassanie powietrza
gdyby gdzies byl nieszczelny dolot to ten syk wystepowalby raczej caly czas
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
no poza wzrokowa i sluchowa obeserwacja na zamontowanym ukladzie to niewiele wiecej chyba mozna zdzialac
przez nieszczelny dolot silnik moze trzymac podwyzszone obroty biegu jalowego
u mnie lewe powietrze (przez gwizdek gazowy) powoduje zubożenie mieszanki dla dwoch pierwszych cylindrow i zly sklad spalin przez co mam tam paskudne swiece, chyba ze znowu dostaje sie tam petrygo
dzis ledwo go odpalilem, zalapal chyba tylko na dwa gary, po ok 30 sekundach bylo ok
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
kurcze ja tez mam od kilku dni problemy z odpalaniem. efekty sa takie jak przy zalanych swiecach. zbieglo mi sie to dokladnie z wymiana prawie calego ukladu wydechowego. tzn. od pierwszego odpalenia po powrocie z warsztatu. czy mozliwe ze jest to okres przejsciowy do czasu zaadoptowania sie komputera do nowych warunkow pracy??
nie bardzo mi sie chce wierzyc zeby komp byl az taki madry i czuly chyba zeby wydechbyl totalnie zapchany to wtedy sonda moze gorzej pracowac, ale i tak wskazania sondy brane sa w danej chwili
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum