Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Zawór rozprężny klimatyzacji
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R420] Zawór rozprężny klimatyzacji
Autor Wiadomość
laskarm 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 125
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 19:52   [R420] Zawór rozprężny klimatyzacji
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996

Witam,
czy ktoś z Was wymieniał ten zawór? Byłem dzisiaj w serwisie klimatyzacji, klima nabita, szczelna, sprężarka pompuje ... ale układ nie chłodzi. Powiedzieli mi, że to zawór rozprężny.
W związku z tym chciałbym zapytać, czy faktycznie ten zawór może być przyczyną, że klima nie chłodzi? A jeśli trzeba go wymienić, to ile mniej więcej taka zabawa może kosztować?
Znalazłem w Inter-carsie zawór rozprężny za ok 140 zł. Rozumiem, że jeśli będzie wymagana jego wymiana, to wystarczy wymienić sam ten zawór? Bo coś w tym serwisie mi wspominali, że wymienia się zawór wraz z częścią tej rurki grubszej (ssącej??) :neutral:

Z góry dzięki za jakiekolwiek sugestie.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 17, 2011 19:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Cze 13, 2008 19:52   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
matmario 



Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 36
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 20:14   

A gdzie z ta klima byles? I jakie sa objawy dokładnie. Wiatraki działają itd kontrolka sie zapala na przycisku a nie dmucha chłodem? Ja polecam serwis All Happy jest w dodanych zakładach. U mnie popsuty był czujnik temperatury silnika, zmostkowali i działa.
 
 
laskarm 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 125
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 20:43   

Bylem z FeuVert na Zakopianskiej.
Wszystko z "zewnatrz" wyglada ze jest ok z ta klima, po wcisnieciu przycisku zapala sie kontolka na nim, obroty delikatnie sie zwiekszaja, slychac charakterystyczne "szczekniecie" sprezarki, wiatraki dzialaja ... a nie chlodzi :/
W All Happy zrobili Ci to od reki, czy musiales sie wczesniej umawiac na okreslony termin??
 
 
matmario 



Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 36
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 21:16   

Od reki. Bylem w tamtym roku. Mozesz zadzwonic i spytac. Bo jakoś tym z FeuVerta to bym nie ufał. U mnie było tak ze kontrolka działała wiatrak kręcił, cos tam pstrykało a klima nie dmuchała. Zadzwon sprawdz. A oni ci tam cos sprawdzali dokladnie sprawdzali obwody itd gdzie jest prad gdzie nie ma czy tak z gory nabiata a niedziala no to pewnei zawor?
 
 
laskarm 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 125
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 21:34   

No w sumie to przewodow nie sprawdzali. Sprawdzali szczelnosc, dobili czynnika do wymaganej ilosci, poswiecili ultrafioletem, sprawdzili wartosc cisnien (sprezajace i rozprezajace??) przy wlaczonej klimie i po tym wysnuli taka diagnoze.
Dlatego tutaj napisalem na forum, czy to faktycznie moze byc taka przyczyna.
Dzieki za polecenie All Happy, jutro przedzwonie i jesli nie beda bardzo zajeci to podjade do nich. Odrazu sobie pomyslalem, ze jutro podjade gdzies w inne miejsce sprawdzic ta klime. Mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie odciagac czynnika, bo klima nabita, odgrzybiona, szczelna, tylko ciepla;)
Napisze pozniej, jak juz bede po wizycie w All Happy, czy mi pomogli.
 
 
Kalah 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 58
Skąd: Wawa



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 21:48   

Szczelnosc zapewne zostala sprawdzona przyrzadem ktorym ty myslisz, ze tylko nabili klime. Zanim nabija sie klime wysysa sie caly czynnik z ukladu, a nastepnie bada jego szczelnosc na podcisnienie, po czym wprowadza sie wlasciwa ilosc czynnika. Samo sprezenie czynnika (zalaczenie sprezarki) nie spowoduje tego, ze klima zacznie chlodzic, to wlasnie w zaworze rozprezajacym dochodzi do rozprezenia czynnika dzieki ktoremu moze pozniej nastapic jego odparowanie w parowniku, a my mozemy czuc przyjemny chlodek.
 
 
laskarm 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 125
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 21:56   

Dokladnie takim przyrzadem sprawdzali mi uklad klimy.
Czyli moga miec racje, ze to jest wina tego zaworu??
Cos jeszcze wspominali, ze te cisnienia (na przyrzadzie byly dwa wskazniki) sa o wiele mniejsze niz powinny byc - klima wtedy byla wlaczona a przewody od przyrzadu zakrecone na zaworach iglicowych. Nie bardzo pamietam, ale jeden wskaznik pokazywal chyba cos ok 6 (gosciu mowil ze powinien byc w przedziale 8-10) a druki wskaznik chyba cos ok 4. Jednostek cisnienia oczywiscie :razz:
 
 
Kalah 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 58
Skąd: Wawa



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 22:15   

Wskazania powinny byc okolo 2.5bara po stronie niskiego cisnienia i okolo 10 po stronie wysokiego. Zdecydowanie za wysokie jest cisnienie po stronie niskiego cisnienia, za to odpowiedzialny jest wlasnie zawor rozprezajaco-dlawiacy. Za male cisnienie po stronie wysokiego cisnienia zapewne jest spowodowane wlasnie zbyt wyokim sprezaniem po stronie niskiego cisnienia i sterownik rozlacza kompresor.
 
 
laskarm 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 125
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Cze 13, 2008 22:33   

Yhy, dzieki za wyjasnienia:)
Jutro podjade do tego warsztatu poleconego przez kolege matmario, jesli oni tez stwierdza ze to jest wina tego zaworu, to wtedy zdecyduje sie na zakup nowego.
 
 
eszet 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: Osiek k/Oświęcimia



Wysłany: Nie Cze 15, 2008 03:39   

Kalah napisał/a:
Zdecydowanie za wysokie jest cisnienie po stronie niskiego cisnienia, za to odpowiedzialny jest wlasnie zawor rozprezajaco-dlawiacy. Za male cisnienie po stronie wysokiego cisnienia zapewne jest spowodowane wlasnie zbyt wyokim sprezaniem po stronie niskiego cisnienia i sterownik rozlacza kompresor.

Gdzie ten zawór się znajduje i jak on wygląda?
Mam prawie identyczne objawy i jak do tej pory nikt nie umie mi pomóc :cry:
 
 
Kalah 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 58
Skąd: Wawa



Wysłany: Nie Cze 15, 2008 07:54   

Z tego co rave pokazuje w wersji angielskiej znajduje sie on za lewa lampa. Tak wyglada w serii L, chociaz moze sie troszke roznic np mocowaniem w serii K, T czy L:
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Cze 15, 2008 10:44   

przecież to jest osuszacz. Zawór rozpręzny to raczej w okolicy parownika będzie :roll: ale nie wiem dokładnie w którym miejscu :(
http://www.mototechnika.r...liki/klima.html
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
Kalah 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 58
Skąd: Wawa



Wysłany: Nie Cze 15, 2008 13:26   

Ok Brt masz racje, w tym miejscu nie ma co szukac zaworu co wskazalem. zajrze moze dzis pod maske i zobacze, moze uda sie go zlokalizowac. Przegladalem Rave i tam nie ma zaznaczonego zaworu rozpreznego na drodze od skraplacza do parownika i myslalem, ze moze jest gdzies tu zintegrowany, ale po przemysleniu widze, ze nie :)
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Cze 15, 2008 14:19   

ja sie zastanawiam, czy on nie jest umieszczony w takiej kostce na wejściu do parownika. Do tej "kostki" dochodzą rurki zarówno niskiego jak i wysokiego cisnienia. U mnie w 220SDi znajduje się ta "kostka" przy scianie grodziowej od strony silnika. Jak znajde fotkę to umieszczę ;) niestety expert w dziedzinie kliny to nie jestem :bezradny: więc to tylko domysły :roll:
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
mmaniek 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 132
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Cze 15, 2008 19:37   

Powodem zbyt małej różnicy ciśnień, tak jak w tym przypadku, może być uszkodzona sprężarka - brak wydajności :cry:
_________________
Wszystko dla ludzi, byle z głową. ;-)
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 17, 2008 16:40   

laskarm, jak się rozwinęła sytuacja?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
laskarm 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 125
Skąd: Kraków



Wysłany: Sob Cze 21, 2008 10:40   

Witam,
dopiero dzisiaj byłem w "AllHappy", dlatego wcześniej nie pisałem nic.
No i okazało się ...... że to wina sprężarki :cry:
Dokładnie nie wiem co jej się stało, właściciel warsztatu zrobił mi wykład o jakiś łopatkach w środku itd, itp. Sprzęgło elektromagnetyczne jest ok, ale nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie co ją boli, bo byłem już "otumaniony" kosztem ewentualnej naprawy: około 2,5 tys. PLN :neutral: 1 tys. wymiana sprężarki, rozkręcenie układu i wyczyszczenie wszystkich elementów, pozostała kwota to koszt sprężarki.
I właśnie nie wiem co zrobić :neutral: Koszt nie jest mały, ale z drugiej strony miło się jedzie autem jak przyjemnie wieje chłodem z nawiewów :wink:
Chyba, że udałoby się znaleźć gdzieś jakąś sprężarkę np po regeneracji, z pewnego źródła. Jakby ktoś z Was miał jakieś namiary, gdzie można ewentualnie popytać o coś takiego, to byłbym wdzięczny.
Ale i tak uwielbiam swój Rover-ek :mrgreen:
 
 
eszet 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: Osiek k/Oświęcimia



Wysłany: Sob Cze 21, 2008 12:04   

Ja na szczęście mam już problem rozwiązany :grin: .Winny był czujnik przy skraplaczu.
_________________
Był Roverek....i jeszcze będzie !! !
 
 
laskarm 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 125
Skąd: Kraków



Wysłany: Sob Cze 21, 2008 13:07   

Ja to będę taki "niewierny Tomasz". Byłem już w dwóch punktach, w każdym powiedzieli mi co innego. W poniedziałek chyba wezmę sobie dzień wolnego i podjadę jeszcze przynajmniej do jednego serwisu, może ktoś potwierdzi diagnozę jedną z tych dwóch.
eszet, a jakie miałeś dokładnie objawy?? Może mam ten sam problem, póki co nikt żadnych czujników ani przewodów mi dokładnie nie sprawdzał.
 
 
eszet 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: Osiek k/Oświęcimia



Wysłany: Sob Cze 21, 2008 14:25   

Ja jeżdziłem niespełna rok po różnych warsztatach,serwisach klimy itp...
Wszędzie było prawie to samo : aaa...to Rover,panie to trzeba by schematy,nie robimy,nie mamy czasu...Jeden (Bielsku Białej zresztą - dumnie nazywający się SERWISEM KLIMATYZACJI :roll: ) pomylił mojego roverka z dacią !! !! :evil:

Prawda jest taka,że nikt nie chce z tym robić,bo to są usterki ciężkie do wykrycia,pracochłonne i nie ma na nich wielkiego zarobku !
Lepiej w tym czasie nabić parę aut i mieć święty spokój.Takie odniosłem wrażenie.
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#213870
_________________
Był Roverek....i jeszcze będzie !! !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R420] Chyba zacinający sie zawór nagrzewnicy
lukasz17 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Wto Wrz 23, 2008 20:56
Lechos
Brak nowych postów [R420] Zawór ograniczający ciśnienie powietrza
hwafel Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Czw Lut 26, 2009 14:41
Brt
Brak nowych postów [R420]Podswietlenie wlacznika klimatyzacji
gacek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pią Lis 18, 2011 13:40
gacek
Brak nowych postów [r420] dokładanie klimatyzacji oraz zawieszenie
Pimpa Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Sob Cze 11, 2011 10:56
driftdreamer
Brak nowych postów [R420] Sprężarka klimatyzacji - Uszkodzone łożysko
osa2t Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Czw Paź 04, 2012 20:16
pawelnovia



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink