Wysłany: Pon Lis 01, 2010 13:29 [414si] Rover 97 sedan Czy to hgf?
Mam problem z moim Roverkiem znika mi płyn ze zbiorniczka wyrównawczego auto od 3 dni przy odpaleni chodzi jak by na 3 gary po lekkim przy gazowaniu chodzi już równo. Płyn w zbiorniczku jest czysty na bagnecie tez nie widać masła, pod autem jest sucho. Czy to początek padającej uszczelki pod głowica??
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 01, 2010 13:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
budyn26, Raczej tak.
Kolega miał właściwie taki sam problem ale w Fordzie Scorpio, co dolał wody i troche pojeździł wody nie było, a na bagnecie zero śladu oleju tak jak i pod korkiem.
Nie temperatura w normie raz mi się tylko wiatrak włączył co było dziwne bo auto nie było jeszcze rozgrzane i pracowało na małym obiegu. A jeszcze co zauważyłem to jak by słabsze ogrzewanie w aucie.
ArekL, Ale jak by miał wyciek to jakaś plama by została. Jak w moim roverku była dziura w chłodnicy a stał np na płytkach to plama zostawała juz wyschnięta ale było widać ze jest wyciek.
Wsumie niech budyn26, jeszcze wszystkie newralgiczne miejsca przejrzy, albo podłoży pod autko kawałek kartona czy czegoś na czym będzie widać ew. wycieki.
Jeśli płyn z jakiejś nieszczelności będzie ciekł bezpośrednio na rozgrzany silnik to na kartonie będzie suchutko. Czasami trzeba zastosować inne metody (wjechać na kanał i szukać białych śladów po płynie lub odpalić samochód i szukać na bieżąco). Ja bym się przyjrzał jeszcze uszczelce kolektora...
Najprawdopodobniej znalazłem wyciek auto stało i dzisiaj otwieram maskę a tam czujnik od wskaźnika na desce rozdzielczej cały mokry i przewód oraz dól silnika, teraz pytanie jaka tam uszczelkę dać??. Ze 2 miesiące temu założyłem nowy czujnik i oryginalną uszczelkę rovera.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum