Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
1. Witam. Byłem dzisiaj w servisie Roverka zdiagnozować co go boli i dlaczego jest słaby i ma odcinkę przy 4 tys.
Zdiagnozowało mi się 8 błędów 7 zostało usuniętych a jeden zostaje cały czas "P1222",
I teraz niech ktoś mi wytłumaczy co to za błąd.
2. A jeżeli chodzi o sprzęgło to bierze mi przy samym końcu i chciałbym wiedzieć czy można jakoś to wyregulować czy trzeba robić całe sprzęgło?
Reszta błędów to:
P0216
P0237
P0251
P1404
P1215
P1621
P0336
Ostatnio zmieniony przez szoso Wto Kwi 05, 2011 13:22, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 05, 2011 12:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
kolego.. wpisz w wyszukiwarkę "przepływomierz"
to na 99,9% przepływka.
możesz kupić : oryginalny, zamiennik, oryginalny do Vectry 1,7D i przełożyć sam wkład, albo wyczyścić.
Użyj szukajki to wszystko sprawdzisz
co do sprzęgła to być może wysprzęglik pada...
blad p1222 to regulacja faz rozrządu.
masz jeszcze jakieś objawy oprócz słabego silnika i odcinki przy 4k obr/min
nie kopci na biało, nie masz problemów z odpaleniem??
Temat z przepływką mam juz za sobą i ta jest wymieniona na Oplowską i na 100% to nie jest przepływomierz. Mój problem z mułowatym silnikiem i z tym że się nie wkręca powyżej 4tys opisywałem i juz dużo sprawdzałem i kombinowałem. Niestety obawiam się że to będzie coś z pompą. Wolał bym tego uniknąć. NIe chce sam oceniać i dla tego pytam na forum bo tutaj są zdecydowanie mądrzejsi ludzie ode mnie
[ Dodano: Wto Kwi 05, 2011 14:06 ]
z odpalaniem są problemy ale tylko w zimę i czasami zdarzy się w ciepłe dni ale to raz na wiele odpaleń. Co do kopcenia to tylko przy odpalaniu zakopci na biało a podczas jazdy nie zauważyłem nic takiego. Więcej objawów nie zauważyłem, tylko obcinka obrotów(chociaz czasami zdarzy mu się wkręcić powyżej 4 tys) i mułowaty od niskich obrotów.
to skoro nie przepływka i problem się nie rozwiązał to kolejne 90% obstawię na sterownik pompy. jaki masz przebieg w iTD ? koszt wymiany/regeneracji sterownika to ok 700 pln.
ostatnim razem robił to kolega Jugol, a ja w styczniu całą pompę regenerowałem za 3,1k pln więc te pompy są droooogie
p.s.2. podaj ten swój przebieg i przebieg kiedy wymieniałeś przepływkę.
ten błąd P1222 trochę tak jakby wskazywał że może rozrząd Ci przeskoczył... ale nie jestem do końca pewien...
przebieg mam już 202k i wcale nie byłbym zdziwiony gdyby to była pompa ale chciałbym tego uniknąć. Co do cen za pompę i za regeneracje vp30 trochę wiem bo mojemu znajomemu padła pod koniec marca i jestem na bieżąco.
A reszta tych błędów które zostały usuniete od czego są?
Monza go tez z innej pompy wyciągnąć czy od 220 bo są takie same z tego co pamietam. Siedzi od spodu pompy taki czujnik Tylko gorzej go jako nówkę dostać.
jeżeli miałbym 100% pewności że to jest to co szwankuje w moim cudeńku to 120 zł nie było by takie straszne w porównaniu do ceny za używaną pompę bądź regeneracje.
A chciałbym poczuć moc tych 101 koni które mają być pod maską. Na razie to tatowym transporterem 60hp jeździ się niewiele gorzej
Poczytałem trochę o tym ten błąd to dokładnie: p1222, Injector Control Circuit Intermittent (przerwany obwód sterowania wtryskiwaczy)
Wskazuje na problem z pompą paliwa. Z tego co wyczytałem na angielskich forach to czasami wystarczy wyczyścić kostkę od pompy paliwa. Ogólnie wraz z tym błędem silnik robi się głośniejszy (jak traktor) i nie ma mocy poniżej 2000rpm.
Witam,
w moim R 45 mam podobny problem z odpalaniem w zimę, gdy temperatura spadnie poniżej 0 st. C to trzeba go kręcić ok. 6 sek. żeby odpalił, wystarczy że temperatura będzie 1 st. C na plusie to odpala od razu. Dodam że, wymieniłem filtr paliwa, filtr powietrza, wszystkie cztery świece i założyłem dodatkowy zaworek zwrotny za filtrem paliwa, ale to nic nie pomogło. W moim przypadku generowane są następujące błędy:
Koniec problemów z Roverkiem . Autko śmiga aż miło, wkręca się na obroty, zniknęło głośne klekotanie i wróciła moc. Jestem Wam wdzięczny za pomoc i dobrą radę. Mam nadzieję że już nie będę miał podobnych objawów.
Koszt całej "przyjemności" to 299,99,-
125 zł zawór magnetyczny, 120 zł diagnostyka komputerowa i 54,99 zł dobre 0,7 Dla Kolegi który przełożył mi ten zaworek.
wszystko wskazuje na to, że w moim R45 też uszkodzony jest zawór magnetyczny. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Po wymianie zaworu magnetycznego przy ilu obrotach odcina? (bo u mnie przy 4 tyś.)
2. Gdzie kupiłeś ten zawór?
3. I czy ciężko jest wymienić ten zawór?
1. Przed wymianą tez odcinał mi przy 4 tys. po wymianie kręci powyżej 4 i znacznie polepszyła się dynamika auta.
2. zawór kupiłem na tej aukcji http://allegro.pl/zawor-m...1565099991.html , zresztą sprzedawca wcześniej polecony przez kolegę Jugola i sam moge powiedzieć że pełna profeska.
3. Nie jest aż tak ciężko wymienić ale trzeba mieć dłuższą chwilę odrobinę cierpliwości. Tu masz opisane co i jak - http://www.roverdiesel.co...eplacement.html
Najlepszym rozwiązaniem było by podłączyć roverka pod T4, zobaczyć czy masz błędy i wtedy próbować coś z tym robić.
Jeżeli będziesz miał jakieś pytania to pisz, pomogę ile tylko będę mógł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum