Wysłany: Wto Sie 23, 2011 16:11 Sprawa spadkowa, dział, podatek, proszę o pomoc :)
Witam
Mam prośbę do osób będących w temacie i postaram sięmożliwie najprościej opisać sprawę.
W 1995 roku zmarł mój dziadek, współwłasciciel (wraz z babcią na aktach notarialnych) działek, zabudowań itd. babcia żyje do dnia dzisiejszego.
Dziadkowie mają trzech synów (1,2,3).
Ziemia wraz z domami była "na gębę" przekazana każdemu z synów wedle ich zapotrzebowania a reszta była dalej we władaniu dziadków. przekazana trochę za duże słowo bo nie było na to żadnego papieru, wszystko było i jest w tym temacie w rodzinie ok między braćmi i żyjącą babcią.
W momencie smierci dziadka w 1995 nie zgłoszono chęci uzyskania spadku, podziału, opodatkowania czy też uiszczenia właśnie należnego podatku.
W 2009 roku czyli po zmianie przepisów (od 1.01.2007r najbliższa rodzina nie płaci podatku od spadku...w uproszczeniu) moi rodzice zainteresowali się wyprostowaniem tych spraw.
W kwestii budowlano-geodezyjnej jest wszystko ok i w 2009r odbyła się rozprawa o nadanie spadku, oczywiście po 1/4 dla żyjących trzech braci i babci.
Sąd przyznał spadek i wtedy też nik z nas nie zainteresował się opłaceniem podatku od czegokolwiek gdyż nie mieliśmy wtedy świadomości o takim obowiązku.
W maju tego roku, zakończyła się kolejna sprawa o dział spadku, wszystko zostało podzielone między braci i babcię wedle tego kto co chciał....jest prawomocne orzeczenie sądu.
W chwili obecnej powstaje kilka pytań biorąc pod uwagę tylko 1/4 działu czyli moich rodziców (tata-jeden z synów)
1. Kiedy należało i za co opłacić podatek. (czas przeszły)
2. Za co w chwili obecnej należy się podatek i ewentualna kara.
a). Podatek/kara za nieopłacenie podatku w 1995r po śmierci dziadka kiedy z automatu urzędowo nastąpiło nabycie spadku?
b). Podatek plus kara za zwłokę od rzeczywistego nadania spadku sprawą spadkową w 2009 roku (mniej więcej jakie koszta, od czego zależne)??
c). Podatek od prawomocnego wyroku sądu z maja tego roku od wartości udziału w spadku (przykładowo powiedmzy że mój tata ma 1/7 całego spadku bo tyle chciał)??
...i ostatnia ewentualność d). Podatek i kara od wszystkich wymienionych wyżej zdarzeń należnych do opodatkowania.
Wiem, że przedawnienie liczy się 5 lat od końca roku kiedy miało miejsce zdarzenie do opodatkowania w przypadku kiedy nie zostało to zgłoszone lub 3 lata kiedy było zgłoszone ale nie wydano decyzji o opodatkowaniu.
Pytanie teraz tylko który termin brać do przedawnienia.
Teoretycznie spadek został z automatu przekazany (w świetle przepisów) w 1995r bez żadnych działań któregokolwiek ze spadkobierców. Wtedy te pięć lat dawno by minęło.
Jednakże następuje fizyczne, urzędowe przyznanie/przyjęcie spadku poprzez sprawę o nadanie spadku w 2009 roku a finalnie wartość spadku zmienia się na przykład z równej 1/4 na 1/7 w sprawie działowej z roku 2011. Kiedy de facto zachodzi prawidłowe nabycie spadku od którego należy zapłacić podatek.....
I tutaj kolejne pytanie.
Jeżeli fizycznie nabycie spadku nastapiło w 2009 lub 2011 roku to stało się to po 2007 roku od kiedy to nie musimy płacić podatku spadkowego.
Strasznie to zagmatwane i prawo nie jest moją mocną stroną, jak widać dla wybranych bo wiele definicji i przepisów dla zwykłego śmiertelnika się wyklucza już w samej treści, bez zbędnej interpretacji a po wnikliwej analizie okazuje się że każdy wątek ma drugie a potem trzecie i czwarte dno i już się pogubiliśmy.
Oczywiście w międzyczasie konsultowaliśmy sie z osobami które mogą się pochwalić dyplomem, aplikacją i czymkolwiek tam jeszcze lecz niestety w większości tych przypadków prędzej sami znajdowaliśy odpowiedź, osoby kwalifikowane w tej dziedzinie udzielały odpowiedzi wymijających w kwestii meritum sprawy i odchodziliśy z kwitkiem albo były tylko potwierdzane nasze przypuszczenia które czerpaliśmy z wiedzy zdobytej w internecie.
W związku z tym zwracam się do Was drodzy klubowicze/forumowicze o choćby wskazanie kilu istotnych elementów które tutaj są bolączką i ciężko czegokolwiek się dowiedzieć czy coś wyjaśnić bo urzędnicy.... a może już skończę zanim napiszęo jedno słowo za dużo
Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Darek
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 23, 2011 16:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Cześć !
Z uwagi na dość rozległą problematykę byłoby dużo do pisania, dlatego pozwolę sobie wskazać Ci przepisy, które regulują te zagadnienia. Myślę, że masz możliwość icj znalezienia, są dość proste w swej treści i nie wymagają jakiejś szczególnej interpretacji prawnej.
Otóż odpowiedzi na postawione pytania znajdziesz :
- ustawa z dnia 23 kwietnia 1964r kodeks cywilny - księga IV spadki /Dz.U. z 1964r Nr16, poz.93, z póżn. zm./Zobacz w szczególności art.1026 k.c.
- ustawa z dnia 28 lipca 1983r o podatku od spadku i darowizn /Dz.U.z 1993r Nr 9, poz.786 tekst jednolity/. Zobacz art.6, ust.1, pkt.1; art.7, ust.1; art.9, ust.1, pkt.1,2,3;
art.14, ust.3, pkt.1,2,3; art.15 ust.1.
Myślę, że zapoznanie się z treścią tych artykułów powinno Ci wyjaśnić przedstawione
kwestie.
Zatem życzę przyjemnej lektury.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Przepraszam, ale wkradł się mały błąd otóż odnośnie ustawy o podatku od spadków i darowizn dziennik ustaw nie z 1993roku lecz z 2009r - pozostałe informacje aktualne.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ech....myślałem, że się uda a tu nie widzę czegośco mogłoby mi rozjasnić sprawę....tzn starałem się zapoznać z ustawami i wyszczególnionymi artykułami ale wcześniej już też to widziałem a po prostu może nie wiem czego sam szukam bo nie znajduję tam odpowiedzi
Co prawda definicja jest momentu jakby to ująć "otrzymania" spadku lecz dla mnie jest mało szczegółowa pod względem naszej sprawy.
Może wiec sprecyzuje szybkie trzy pytania bo chyba to jest nie do ogarnięcia temat dla mnie bez specjalistycznej wiedzy
1. W przypadku prawa podatkowego, mam rozumieć że przedawnienie jak najbardziej występuje po upływie 5 lat od wystąpienia obowiązku podatkowego??
2. Czy obowiązek podatkowy powstaje z chwilą śmierci?? (dodajmy plus jeden rok od daty śmierci na oczekiwanie na wyrażenie woli otrzymania spadku itd). Czy też kiedy fizycznie otrzyma się ten spadek podczas sprawy o nadanie spadku (w przypadku kiedy wszyscy są zgodni i nikt nie robi problemów, podział ustawowo na równe części )
W tym przypadku bardzo mi to pomoże, będę wiedział jaką datę mam brać pod uwagę
a.1995 nastąpił zgon dziadka
b. 2009 sprawa o nadanie spadku a dwa lata później o dział spadku wedle preferencji spadkobierców
Jeśli pierwszy wariant (A) jest prawidłowy, to sprawa jest przedawniona jeśli (nawiązując do pierwszego pytania) istnieje coś takiego jak przedawnienie po 5 latach.
Jeśli drugi wariant (B), zstępni po 2007 nie płacą podatku, lub tutaj muszę się upewnić czy nie dotyczy ich tabelka z procentową wartością podatku od spadku.
Bardzo proszę o informację zwrotną jeśli to możliwe i jest to do określenia w jakichś "normach".
Pozdrawiam,
DW
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
W uzupełnieniu - termin nie liczy się od daty śmierci spadkodawcy, lecz od chwili przyjęcia spadku / czyli od chwili wydania decyzji dotyczącej stawiedzenia praw do spadku i podziału masy spadkowej - w tym przypadku wariant B/.
Tak spadkobiercy płacą podatek w/g tabelki, tabelka nie obowiązuje w przypadku darowizny.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum