witam ostatnio mialem kolizje z łosiem samochód nadaje sie do kasacji, przy wjezdzie do lasu nie ma zadnych znaków ostrzegajacych przed dzika zwierzyna z tego co wiem moge sie ubiegac o odszkodowanie od nadlesnictwa ale nie wiem co i jak, jakie pismo i gdzie, czy mozecie mi troszke pomoc, kolizja zdarzyla sie w województwie lubelskim powiat puławski
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 19, 2012 18:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie wiem jak jest, ale trochę to śmieszne żeby przed wjazdem do lasu był znak z ostrzeżeniem uwaga dzikie zwierzęta... może przepisy inaczej to interpretują nie wiem
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
ze znakami to jest tak: jesli przed lasem jest takowy znak to mozna zapomniec o jakim kolwiek odszkodowaniu od nadlesnictwa a jesli znaku nie ma to o odszkodowanie mozna walczyc
Mojej kuzynki mąż miał kolizję z łosiem, ale skończyło się to bardziej tragicznie.
Łoś wpadł praktycznie do środka masakrując kierowcę.
W stanie krytycznym do szpitala, długie leczenie.
Teraz Człowiek jest po wielu operacjach, jest nie widomy.
Jednym słowem tragedia .
Nie wiem i nie dowiaduję się co do ubezpieczeń itd.
Kamil22 - miałeś szczęście w nieszczęściu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum