Wysłany: Wto Wrz 24, 2013 22:00 [R75] Prośba o rady dotyczące CDT 2.0 - kiedy zmieniać biegi
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam.
Mam pytanie, jak jeździć Roverem 75 2.0 CDT...
Tzn. czy ktoś może ma gdzieś tabelkę, kiedy jaki bieg wrzucać (skrzynia manualna)?
Od ilu obrotów po puszczeniu gazu odcina dopływ ropy itp.
Bo w instrukcji tego nie znalazłem, a do ekonomicznej jazdy by się przydało.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 24, 2013 22:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Staraj się zmieniać biegi przy max 3500obr.
Do toczenia się ze stałą prędkością - 1500-2000obr.
Jeżeli tocząc się chcesz przyspieszyć to redukuj tak, aby obroty weszły powyżej 2000obr.
Ok... zgadzam się, ale taki parametr jak obroty powyżej których jest odcinany dopływ paliwa chyba gdzieś można znaleźć w necie? Szukałem tutaj i niestety nie znalazłem, ale może gdzieś są tylko szukać nie potrafię.
Tak samo gdzieś ktoś może ma wykres mocy silnika w zależności od obrotów?
Do tej pory zajeżdżałem Daćkę MCV z silnikiem 1.6 w benzynie i tam miałem odcięcie dopływu paliwa przy puszczeniu gazu powyżej 2k obrotów. A jak obroty spadały na jeździe bez gazu poniżej 1,6k to wtedy silnik znowu zaczynał pić. No i tam wiedziałem, że do ostrego i szybkiego ruszania wystarczy zmieniać biegi przy 4k. A przy łagodnej jeździe przy 3k obrotów.
Szczegół, że jak wyprzedzam, to czasem zmieniam przy 6 (na 6,5 jest odcięcie)... ale teorię sobie wcześniej zgłębiłem co do biegów... chciałbym i tutaj poznać takie detale, żeby móc się w pełni cieszyć jazdą (jak żona pozwoli, bo to w sumie jej Rover .
I jeszcze pytanko, czy ktoś może robił sobie takie przypomnienie o włączaniu świateł? W Daćce mam bzyczek wpięty w skrzynkę bezpieczników (pomiędzy światła pozycyjne a bezpiecznik stacyjki), więc jeśli przekręcę kluczyk a nie zapalę świateł, to bzyczy. Jak zapalę, to nie ma już różnicy napięć i przestaje buczeć. Przydatna rzecz, a też szukałem na forum i nie znalazłem.
Jak zapalę, to nie ma już różnicy napięć i przestaje buczeć. Przydatna rzecz, a też szukałem na forum i nie znalazłem.
W R75 nie ma takiej opcji. Gong uprzejmie informuje o tym, że pozostawiłeś włączone światła, kiedy otworzysz drzwi przy wyłączonym silniku Może też informować o tym, że zostawiłeś kluczyki w stacyjce.
dawidd napisał/a:
zamiast tego możesz programem włączyć sobie uruchamianie świateł po przekręceniu kluczyka - pasoft 1,4 to robił jak dobrze pamiętam
Za jego pomocą można to zrobić, ale nie na zasadzie "włącz/wyłącz opcję"
Tak nawet z BMW nie działało.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
76magg, wiem o czym mówisz, można samemu zrobić sobie wykres przy jakich obrotach najlepiej trzeba zmieniać biegi aby uzyskać jak najlepszy efekt w przyśpieszaniu czy wyprzedzaniu. Trzeba znać przełożenia biegów i przełożenie główne i z tego wyliczymy wykres. Co do odcięcia paliwa, po chyba w większości samochodów jest tak, że jak puścisz gaz to do pewnych obrotów odcina paliwo
no ale tak szczerze, to ty chcesz żonie nauczyć ekonomicznie jeździć, aby jak najmniej z portfela wypływało a nie przejechać się sportowo roverkiem daj żonie spokój niech jeździ po swojemu
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
To w taki razie jak? Od dziś mam kabel do pasoft'a z viakena i troch się mam zamiar pobawic
To uważaj, żebyś zaraz nie robił wycieczki na T4
Albo kup sobie każdy moduł, którym się bawisz, żebyś miał na podmiankę. Chociaż najbardziej obawiałbym się LSM'a. Jego możesz uśmiercić na amen, przez grzebanie w ROMie
A jak? Hmm... tak jak robi T4. Sekwencyjnie - blokowo.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Wycieczkę to na t4 i tak bym chciał kiedyś zrobić, byle nie na lawecie PAsofta kupiłem głownie do kasowania bledów. Pokazuje u mnie więcej niz INPA. W lsm inpa nie widzi problemu, a bmw skaner 4 błędy pokazał, podobnie z abs - inpa milczy, a bmw jakieś stare błędy pokazał, które sam zresztą kiedyś wywołałem podnosząc auto na lewarki i uruchamiając silnik. Udało sie tez pokasować bled z IPK - reset z pozycji 21 w zegarach ich nie kasował wykonywany wielokrotnie, kompem za pierwszym razem i teraz w pozycji 14 mam same zera.
Jeszcze się zastanawiam nad carsoftem6,5 ale nie mogę znaleźć info czy w r75 on cos potrafi, a jeżeli tak to czy mając inpa i pasofta warto się w niego pchać
Pokazuje, bo to nie jest interfejs dla ROVER/MG tylko dla BMW.
Tak samo jak pokazuje Ci na pierwszej planszy niezgodność VINów, co nie znaczy że VINy się nie zgadzają, po prostu inaczej BMW zapisuje inaczej ROVER.
Jedyny moduł, w którym poprawnie identyfikuje błędy to LSM
IPK zawsze pokaże błędy. A błędy z ABSu to może błędy tzw. "shadow".
A co do jazdy na lawecie - aż tak to nie chyba Do sterownika silnika
się nie dostaniesz, a w EWSie też bez jego wyjęcia nic nie podziałasz.
Jedyne co możesz ubić to moduł LSM, ABS, IPK, AIC, PDC - ale to pozwala jechać na własnych kołach
Trochę zjechaliśmy z tematu
Ale w sumie nic więcej niż porady tu zawarte nie potrafię wymyślić
Kiedyś jak starałem się uzyskać delikatne spalanie, jeździłem nie przekraczając 3.5 tys. obrotów. Jednak taki styl jazdy, to trochę nie mój... Podniosłem moc, spalanie fizyczne spadło o ok. 1l, a styl jazdy się nie zmienił
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Pokazuje, bo to nie jest interfejs dla ROVER/MG tylko dla BMW.
podobnie jak INPA
MaReK napisał/a:
Jedyny moduł, w którym poprawnie identyfikuje błędy to LSM
zawsze cos - tym bardziej ze u mnie cos tam widzi nie tak
MaReK napisał/a:
IPK zawsze pokaże błędy
po skasowaniu na zegarach mam same zera - pojeżdżę i zobaczę czy błędy wrócą
A w temacie spalania - ja kręcę do 2,5 -3 tys spalanie mam ok 7l
76magg napisał/a:
Od ilu obrotów po puszczeniu gazu odcina dopływ ropy itp.
nie jestem pewien ale w INPA przy korekcji wtrysków wszystkie wyskakują 0 gdy puszcze gaz i tak jest chyba do coś kolo 1,4 tys - jak będę mial chwile to sprawdzę to dokładnie
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Czw Wrz 26, 2013 19:14
Widzę u autora tematu lekką manie... Pomyślałbym raczej o tym jak męcząca bylaby taka jazda cały czas myśląc o obrotach, biegach itd, o tym jak urwać 0.3l na 100km;) Troszkę to chyba jest przesada
Zapewniam, że lekkiej manii chyba nie mam
Jak jadę do pracy, to często wyprzedzam więc nie oszczędzam, ale na dłuższych wypadach w weekendy, staram się jeździć ekonomicznie.
Daćką mam średnie spalanie 8,4 podczas gdy w trasie jeżdżąc ekonomicznie, puszczając gaz z górki itp. potrafię zejść nawet do 6,2 - 6,4.
Głównie o co mi chodzi, to coś takiego, że np. jadąc z górki trochę wolniej wiem że mniej paliwa zużyję, jeśli zmienię bieg na 4 (wtedy obroty będą w okolicach 2000) niż jadąc na 5 biegu (z obrotami w okolicach 1500-1600). Mimo tego, że mogłoby się wydawać, że lepiej wbić wyższy bieg.
Stąd pytanie o coś na kształt takiego wykresu jaki znalazłem dla Daćki (http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2132), żeby wiedzieć kiedy duszenie gazu na niższym biegu już nie ma sensu i trzeba zmienić na wyższy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum