Słuchajcie dzisiaj w swoim R220 zmieniłem oryginalne lusterka na lusterka typu M3 dedykowane do tego modelu i jak wiatr szumiał tak szumi dalej...
Wykluczam że jest to wina lusterek. Jest tak samo na oryginalnych jak i tych M3. To musi być coś innego. Moje podejrzenie pada na wycieraczki, bo coś tak jakby z podszybia słychać było szum. Jutro to sprawdzę.
P.S. Lusterka typu M3 do Rovera serii 200 mają całkowicie inne mocowania niż oryginalne. Musiałem wiercić w drzwiach trzy nowe otwory aby zamocować te lusterka. Trochę roboty z tym było...
Pozdr!
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 23:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Problem własciwie mozna tez wykluczyc w R 800 u mnie nie słyszałem nigdy zadnego świstu za oknem jednak uszczelki posmaruje wazelina profilaktycznie jesli to ułatwia poruszanie sie szyby.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 200 Skąd: Bojanowo, Leszno
Wysłany: Sob Maj 19, 2007 10:39
Wczoraj jak jechałem do domu bawiłem się w czasie jazdy szybami, ciut w górę, ciut w dól, ostatecznie udało mi się znaleść ustawienie w którym szum praktycznie znikł (przy 110km/h) ale zaczął narastać ponownie po przekroczeniu 120km/h
Właśnie wróciłem z testów na świst wiatru w moim R220. Panowie udało się!
Wiem już co powoduje ten nieprzyjemny odgłos. Pod mocowaniem wycieraczek, pod przednią szybą są takie kratki, są to chyba kratki ściekowe wody (ale nie jestem pewien) i one są powodem świszczenia. Zakleiłem je wszystkie taśmą i uspokoiło się Nastała cisza Może nie idealna ale jestem pewien w 100% że te kratki są powodem tych odgłosów.
Zastanawiam się teraz jak zakleić te kratki na stałe żeby to jakoś dobrze wyglądało (może jakoś od spodu?) i czy w ogóle je mogę zakleić??
Zaklejcie w swoich autach te kratki i napiszcie czy pomogło, bo u mnie baardzo.
Musi być jakiś sposób na to. Może zakleić ale nie wszystkie. Zosatwić np dwie kratki po bokach a reszte zakleić. Trzeba by pokombinować...
Zakleiłem taśmą izolacyjną środkowe kratki i już wiatr nie śwista. Dwie kratki po bokach zostawiłem w spokoju, są one umieszczone bardziej pod maską, więc przez nie nie szumi. Problem leży właśnie w tych karatkach po środu, które są umieszczone dość wysoko i wiatr wpadający w nie powoduje świst.
Ja się już tego świstu pozbyłem Spróbójcie tak zrobić u siebie i napewno pomoże
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum