Wysłany: Nie Sie 12, 2007 20:44 [R820] Cieknący przewód paliwowy!!!! POMOCY!!!
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Chlopaki pomocy!!!
Cieknie mi paliwo i niby wiem co moge zrobic ale nie jestem pewiem czy moge pewien element usunac, dodaje fotke z opisem problemu.
Jest to od strony baku z paliwem. Od baku idzie gumowy przwod (jakies 10-15 cm) ktory laczy sie z metalowym moze 5cm i wchodzi w to "cos" z tego wychodzi gumowy ktory nachodzi na metalowy i smiga do silnika, o ile to ma sens co napisalem.
po pierwsze jednak prosiłbym o zmianę tematu żeby pasował do zasad kącika
wygląda to rzeczywiście paskudnie, i na Twoim miejscu wyrzuciłbym te metalowe elementy całkiem.
jeśli masz silnik benzynowy, to powinieneś mieć pompkę w baku, więc raczej zaworek przynajmniej po stronie zasilającej nie jest potrzebny (chyba, że to powrót), niemniej taki zaworek nie powinien być trudny do dostania wszystko tylko zależy , czy to jest zwykły zaworek zwrotny, czy jakiś zawór ciśnieniowy, czy może w ogóle jakieś inne ustrojstwo
możesz spróbować wstawić na jakiś czas zwykłą rurkę w jego miejsce i jeśli nie będziesz miał problemów z paleniem, ani nie zacznie palić jak smok to powinno byc ok
No chyba, że jeszcze jakieś kabelki tam dochodza na przykład
I nie zapomnij o porządnych obiemkach
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Mi w sumie tez to wyglada na jakies takie przejscie i w sumie moze to nawet za jakiegos rodzaju uchwyt sluzy.
Tak jak pisales jestem pewien ze pompka jest przy baku, wiec zobaczymy.
Plan jest taki w czwartek bede z tym walczyl wytne to zobacze co to jest jak bedzie sie dalo dmuchnac w obie strony to nie ma problemu, wezyk paliwowy juz mam i objemki tez.
Ja w sumie mam nadzieje ze to sie skonczy tym ze okaze sie to tym czym mam nadzieje jest.
Tak poza tym jestem w anglii i wiez mi brachu tu nic nie jest proste, jesli idzie o znalezienie czesci a juz napewno zapomnij o milej dla portwela cenie.
Jeszcze raz dzieki za wsparcie.
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Pon Sie 13, 2007 22:13
Witam, zgadzam się z kolegą sTERYD'em, to najprawdopodobniej zawór zwrotny... a jeśli się nie myle, możesz to zastąpić każdym innym zaworkiem zwrotnym PRZYSTOSOWANYM DO PRACY Z BENZYNĄ, te do akwariów nie wchodza w gre POWODZENIA!
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
Problem rozwiazany!!! Za pomaca gumowego przewodu i pary klipow.
Ten dziwny element w ksztalcie litery "u" okazal sie tylko jakiegos rodzaju przejciowka i tyle. Wycialem za pomaca pilki do metalu, ladnie wyczyscilem i zrobione, chodzi jak chodzil czyli cudownie.
Nawiasem mowiac na stonce zamieszczone jest ogloszenie ze chce go sprzedac wiec czekam na pytania, i oszywiscie cena bedzie nizsza:) niz napisalem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum