Bedzie kilka kompletow lamp soczewkowych do R600 niech zrobi sie cieplo i niech najdzie wiecej czasu
Jak dla mnie najlepszy tuning lamp w R600 to byłby montaż spryskiwaczy - moje jak są czyste świecą idealnie, ale wystarczy odrobina kurzu i kupa - myślę, że to kwestia, że są takie pionowe i łatwo cały syf z drogi się na nich osadza...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Montaż spryskiwaczy powiadasz? Jak przyjdzie słoneczko i Roverek będzie nabłyszczotny, cyknę sesję i pokaże jak sie powinno montowac spryski od Octavii
zakładam soczewki ponieważ zakupiłem światła xenonowe 6000 k i najlepszy efekt bedzie właśnie po załozeniu soczewek przynajmniej słup światła będzie bardziej skupiony w soczewce, soczewka ma przysłone w środku wiec światło nie bedzie tak rozproszone
Zdajesz sobie oczywiście sprawę z tego, pomijając nawet to, że to nielegalne i w razie wypadku jeśli ktoś Ci zarzuci, że go oślepiłeś, to jesteś umoczony na maksa, to takie lampy mogą nieżle oślepiać innych kierowców, bo jakość i trwałość takich lamp jest raczej wątpliwa, a znaku homologacji, to już na pewno na nie nie dostaniesz.
Tematów o ksenonach było już dość, ale jak nie czytałeś, to może warto...
niemas28 napisał/a:
regulacja ma byc tak mnie zapewnia ,a dlaczego piszesz zaby nie buły zamontowane na stałe?
Wogóle to jak wpadłeś, że światła mogą byc bez regulacji?
Przecież jak zmienisz obciążenie auta, to będziesz oślepiał innych.
Domyślam się, że tym bardziej nie pomyślałeś o automatycznym poziomowaniu i czyszczeniu reflektorów?
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Co wy tak obarczacie temat "xenonków" ... Dużo podróżuje oczywiście w poszukiwaniu Roverków i normalne światła po przesiadce z ojca Passata B5FL gdzie miałem oryginalnie xenony to dla mnie porażka, zatem wpadłem na pomysł kupna chińszczyzny za 200zł, przerobieniu lamp na soczewkowe - własnoręczne polerowanie szkła, wsadzenie soczewki oraz zrobienie otoczki w okół niej aby światło nie rozchodziło sie po całej lampie, umocowanie sprysków od Octavii, pompki podwójnej od Forda daje efekt "oryginalnych xenonów" gdzie uwieżcie ale nie rażę kierowców, chociaż poziomowanie mam ustawione na 1 bo nie wpadłem jeszcze na pomysł autopoziomowania(czujnik na tylnej osi+silniczek nie ma jak to wkomponować) Moim zdaniem taka kombinacja pozwala mi uzyskac efekt mojej lepszej widoczności nie oślepiając przy tym innych, barwa to 5000K oryginalne lampy maja od 4300K do 5000K. I jeżeli ktoś założy dokładane xenony z głową nie narażając innych na przykre konsekwencję to wasze sugestie sa nie na miejscu Wiem że oryginalne znaczy lepsze-bezpieczniejsze lecz oryginału nie ma i nie będzie, a jeżdżac na "zółtych" normalnych światłach w dodatku lampach od Anglików gdzie w Roverach spotykam się w 98% bardziej oślepia (w dodatku nic nie widzać jadąc za kierownicą) niż dokładane xenony Z GŁOWĄ !
Moim zdaniem ten kto nie zauważa różnicy w świetle xeononów a normalnych żarówek gdzie poprawia nam sie widoczność bez zagrażania innym nie powinnien sie wypowiadać, nie mówiąc o tych co zakładają xenony tylko aby barwa swiatła była niebieska a to że kierowca z naprzeciwka mu miga i trąbi a patrząc w lusterko zjeżdza na pobocze bo go oślepił tym bardziej powinnien skulic uszy i py..
I jeżeli ktoś założy dokładane xenony z głową nie narażając innych na przykre konsekwencję to wasze sugestie sa nie na miejscu
O jakie sugestie Ci chodzi, bo nie rozumiem?
Co jest Twoim zdaniem nie na miejscu w przekonywaniu ludzi, że przepisy dotyczące wyposażenia obowiązkowego pojazdów mają sens?
I jak sprawdzisz, czy nie narażasz innych na przykre konsekwencje?
Bo Ci nie mrugają?
Dla mnie słaby argument - ja np. bardzo rzadko "mrugam", bo i tak 99% nie rozumie o co chodzi i zaczyna się rozglądać za Policją.
Dla mnie to trochę tak jak przekonywanie ludzi, że auto nie powinno gubić oleju - "ale co mnie to obchodzi, że moje auto gubi olej, przecież ja się na tym nie poślizgnę, a że tan za mną się poślizgnie, to co mnie to obchodzi"...
Z tego co piszesz, to rzeczywiście za swoje światła zabrałeś się "z głową", ale zobacz, że kolega niemias28, który zaczął ten temat, był mocno zaskoczony, że reflektory powinny mieć możliwość regulacji:
niemas28 napisał/a:
a dlaczego piszesz żeby nie były zamontowane na stałe?
Nie wiem jak Ty, ale nie chciałbym spotkać na dordze auta z takimi reflektorami (bo np. regulacja koszotwała 20 zł ekstra i "tujner" uznał, że nie to nie potrzebny wydatek, bo nie pomyślał, że przy zmianie obciążenia auta będzie oślepiał), nawet ze zwykłą żarówką, a co dopiero z palnikiem ksenonowym, który daje 2 do 3 razy więcej światła, niż zwykła żarówka, więc nie rozumiem, dlaczego uważasz, że moje uwagi są nie na miejscu.
A może chodziło o to, że przedstawiam możliwości odpowiedzialności karnej w przypadku wypadku?
Moim zdaniem warto uświadomić nieświadomych takich spraw ludzi, co im grozi - wtedy będą mieli wszystkie dane do podjęcia decyzji, bo dla mnie tłumaczenie "ja tak jeżdżę i nic mi się nie stało" jest w pewnym sensie wprowadzaniem ludzi w błąd.
Wyjaśnij proszę co Twoim zdaniem było nie na miejscu.
NEOSSS napisał/a:
Moim zdaniem ten kto nie zauważa różnicy w świetle xeononów a normalnych żarówek gdzie poprawia nam sie widoczność bez zagrażania innym nie powinnien sie wypowiadać,
Czy to aluzja do mnie?
Bo widzisz ja widzę różnicę i bardzo chętnie bym założył takie lampy, bo jeżdże sporo w nocy i wiem, że to pomaga, ale musiałbym założyć spryskiwacze, przebudować klosze i założyć samopoziomowanie, żeby nie oślepiać, a wykonanie tego profesjonalnie to 1/2 wartości mojego auta (bo jak sam wiesz nie ma gotowych zestawów do R600).
Natomiast wszystkie wątki na tym forum dotyczące "ksenonów" mówią o włożeniu chińskich palników za 200 zł, które mogą nawet nie trzymać kształtu źródła światła, a co dopiero jego parametrów i to bez żadnych dodatkowych inwestycji.
I moim zdaniem powiniennem się wypowiadać na taki temat, bo dotyczy on bezpośrednio mojego bezpieczeństwa na drodze.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Przepisów napewno nie spełniam ale nic na to poradzić nie mogę, poprawiłem swoja widocznośc zarazem nie pogorszając widoczności innych mijając mnie z naprzeciwka, zreszta zmusił mnie do tego fakt posiadania lamp UK i nie możliwość dostania EUR...
maciej napisał/a:
I jak sprawdzisz, czy nie narażasz innych na przykre konsekwencje?
Bo Ci nie mrugają?
Dla mnie słaby argument - ja np. bardzo rzadko "mrugam", bo i tak 99% nie rozumie o co chodzi i zaczyna się rozglądać za Policją.
Dla mnie to trochę tak jak przekonywanie ludzi, że auto nie powinno gubić oleju - "ale co mnie to obchodzi, że moje auto gubi olej, przecież ja się na tym nie poślizgnę, a że tan za mną się poślizgnie, to co mnie to obchodzi"...
Akurat to czy oślepiam innych sprawdzałem i na macie, i na przyrządzie oraz w realu i uwierz mi że jak się miniemy to napewno Cię nie oślepię A tak samo jak ważne jest moje bezpieczeństwo tak samo i równiez innych bo taki np. Jaś Kowalski jadący z naprzeciwka oslepiony moim światłem wieżdża we mnie czołowo, nie mam zapiętych pasów wali we mnie poduszka i potem leżę jak koniczynka z połamanym kręgosłupem
Zdania nie zmienie a wiec jesli ktoś chce zakładać pseudo "xenony" to TYLKO Z GŁOWĄ, innych wieszać za ja.. na suchej gałęzi
Zdania nie zmienie a wiec jesli ktoś chce zakładać pseudo "xenony" to TYLKO Z GŁOWĄ, innych wieszać za ja.. na suchej gałęzi
No to się zgadzamy, więc nie wiem dlaczego pisałeś, że coś jest nie na miejscu...
Jeśli założy się wszystko jak powinno być to ja nie mam nic przeciwko, ale to albo duży własny wkład pracy albo potężne koszty, a na forum ciągle toczą się dyskusje "jak to zrobić po taniości" i z tym nie mogę się zgodzić, tak jak i Ty.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Chyba, że w Niemczech, ale to już troche zachodu...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Ja tam popieram neossa bo profesjonalnie do sprawy podszedł a nie tak jak większośc matołów co zakłada instalacje ksenonowe do fabrycznych lamp NIEsoczewkowych to dopiero rozprasza światło w każdą strone i chce mnie krew zalać jak coś takiego z naprzeciwka jedzie.
Jak sie zamontuje instalke ksenonową w soczewki i spoleruje szkła lamp i jeszcze zakłada spryskiwacze reflektorów nic kompletnie nie oślepia. Wtedy to wygląda i działa jakby fabryka zrobiła.
Taka samoróbka różni sie tylko od wszystkich fabrycznych instalacji ksenownowych montowanych w autach tym że nie ma samopoziomowania (a musi być jeśli fabrycznie jest ksenon), a samopoziomowanie polega w nich na tym że jak sie odpala auto to sie lampy ustawiają prawidłowo w stosunku do tego czy auto obciążone czy nie, a nie że na bieżąco dynamicznie jest to korygowane.
Czyli jak są lampy wyregulowane nie ma prawa oślepiać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wiem że oryginalne znaczy lepsze-bezpieczniejsze lecz oryginału nie ma i nie będzie, a jeżdżac na "zółtych" normalnych światłach w dodatku lampach od Anglików gdzie w Roverach spotykam się w 98% bardziej oślepia (w dodatku nic nie widzać jadąc za kierownicą) niż dokładane xenony Z GŁOWĄ 
!
A tak samo jak ważne jest moje bezpieczeństwo tak samo i równiez innych bo taki np. Jaś Kowalski jadący z naprzeciwka oslepiony moim światłem wieżdża we mnie czołowo, nie mam zapiętych pasów wali we mnie poduszka i potem leżę jak koniczynka z połamanym kręgosłupem 
