Czy warto naprawiać czy lepiej sprzedać handlarzowi i kupić następny? Dodam, że słupki pomiędzy boczną a tylną szybą są lekko wygięte (widać na 3 foto). Nie wiem jak najlepiej zrobić - wrak + ubezpieczenie, 100% i oni biorą wrak czy zgodzić się na odszkodowanie...
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 26, 2009 07:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Przede wszystkim współczuję
Moje zdanie jest takie - MG ZS 180 chyba nie występuje często na rynku. Jeśli znalazłeś samochód, który Ci odpowiada, a dodatkowo znasz jego przeszłość i wiesz czy (i ewentualnie gdzie) był trafiony, to nie ma sensu sprzedawać znanego autka i ryzykować kupna szrotu niewiadomego pochodzenia. Dostałeś strzał w tył, rzecz jest do naprawienia.
Na zdjęciach wygląda to jakby tylko blachy były do poprawy, nawet lampy nie są zbite. Należałoby sprawdzić co z tylnymi kołami, ale nie spodziewam się nieodwracalnych czy poważnych uszkodzeń.
Podsumowując - dostałeś lekko i niezbyt poważnie. Jeśli naprawisz, to będziesz miał pewność co do tego jak została zrobiona naprawa. A jak sprzedasz, to jest duża szansa, że trafisz na samochód po gorszych przygodach i poskładany nie wiadomo jak rzetelnie
Samochodu szkoda sprzedawać bo jest świetny ale niestety martwi mnie to, ze jest sporo przestawiony - tylne drzwi też praktycznie się nie otwierają... Jeśli chodzi o koła z tyłu to raczej jest ok, samochodem normalnie dojechałem do domu. Sam nie wiem co zrobić. Na allegro jest kilka egzemplarzy, jeden za 22k dosyć ładny i zadbany ale tak jak napisałeś, kto wie czy wcześniej nie wyglądał gorzej niż mój... Chyba poczekam aż samochód będzie rozebrany i oceniany dobrym okiem czy warto go robić.
Samochodu szkoda sprzedawać bo jest świetny ale niestety martwi mnie to, ze jest sporo przestawiony - tylne drzwi też praktycznie się nie otwierają... Jeśli chodzi o koła z tyłu to raczej jest ok, samochodem normalnie dojechałem do domu. Sam nie wiem co zrobić. Na allegro jest kilka egzemplarzy, jeden za 22k dosyć ładny i zadbany ale tak jak napisałeś, kto wie czy wcześniej nie wyglądał gorzej niż mój... Chyba poczekam aż samochód będzie rozebrany i oceniany dobrym okiem czy warto go robić.
Masz racje z tym ze wybrany przez ciebie samochód mógł wygladać przed sprzedażą gorzej od twojego. Szkoda że nie zrobiłeś zdjęć z góry przez otwarty bagaznik. Bo to co widze nie wygląda aż tak dramatycznie. Wszystko jest do zrobienia. A na pocieszenie powiem ci że moją alfa dostała w przód. Wypadła szyba, poszła lampa. i praktycznie pół przodu. Po za tym nie mozna było otworzyć prawych drzwi wogóle. Słupek krzywy ech. Z wyglądu dramat. jednak postanowiłem ją zrobić i po rozmowie z fachmanem zostawiłem ja do naprawy. Wymienił zdeżak, błotnik reszte wyprostował i naprawił drzwi wraz ze słupkiem. Cały koszt ok. 2.500 dokładnie nie pamiętam. Samochodzik jeździ do dziś. Dlatego nie rezygnuj z naprawy swojego i nie poddawaj się tak łatwo. Popytaj ile to może kosztować bo okazać sie może za jakis czas znowu twój samochodzik będzie dawał ci radość z jazdy. Pozdrawiam.
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Bez obaw naprawiam, szczegolnie, ze nie dostales w przod ani w bok, tylko tyl.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
MG już w naprawie tylko niestety nie mogę znaleźć zderzaka tylnego, chyba ten rozwalony pójdzie do naprawy bo wyjścia nie będzie. Jeśli ktoś coś będzie wiedział i sprzedaży zderzaka, proszę o kontakt
to jest do HB a ja mam sedana, 4 drzwi - z tego co mówił sprzedawca do mojego nie podejdzie ponieważ jest za krótki. Wydzwoniłem kilku sprzedawców części do rovera z allegro i paru z forum, niestety nikt nie ma zderzaka.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Do tomiego dzwoniłem, ma jedynie oryginały i czeka się 2 tygodnie i mówił, że drogo (nie pytałem ile) - odpada, blacharz potrzebuje zderzak na początku tygodnia ponieważ chce wszystko dopasować
Ja bym zamiennika nie zakladal, juz lepiej uzywany oryginal jak chcesz tanio (wiem, ze trudno znalezc), bo zamienniki czesto sa krzywe i gdzies odstaja.
Leopard napisał/a:
blacharz potrzebuje zderzak na początku tygodnia
Nie dopasuje, bo poczatek tygodnia pojutrze, a jutro i tak niedziela
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Ja bym zamiennika nie zakladal, juz lepiej uzywany oryginal jak chcesz tanio (wiem, ze trudno znalezc), bo zamienniki czesto sa krzywe i gdzies odstaja.
Leopard napisał/a:
blacharz potrzebuje zderzak na początku tygodnia
Nie dopasuje, bo poczatek tygodnia pojutrze, a jutro i tak niedziela
O zamienniku nawet nie myślałem, poszukiwałem oryginała nawet lekko pękniętego. Użytkownik Kav ma takiego ale nie mogę się z nim skontaktować, nie odbierał moich telefonów. Być może będę odlewał nowy zderzak w firmie EBA.
Auto zawiozłem w piątek i na poniedziałek, najpóźniej wtorek będzie gotowe dlatego zderzak był potrzebny tak szybko no ale chyba sobie jeszcze auto postoi u blacharza...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum