Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 18:56
Ciufcia napisał/a:
niuton napisał/a:
A własnie ciufcia, mówiłes ze na jakims angielskim forum czytałes opinie o tych sprezynkach, do czego montowali? co pisali o nich? przecierz na pewno nie tylko do jednego modelu...
MG ZR i R25
No i co o montazu do 25tki? Pamietasz o ile sie obniżyło, albo czy dawali to do orginalnej reszty? Bo minus 5o mm tylko przy zmianie "zawiechy" bo na tak niskim tp ja ezdzic nie chce. MAsz link do tgo tematu, cos moze zrozumie...
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 18:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
rodi_ kolego napisz czy jest duza roznica w komforcie jazdy i ile Ci sie bryczka obnizyla po zmianie zawiechy. Ja wciagam do swojego 416 zawieche od ZSa (przod, tyl cale macphersony) i sam nie wiem jak to bedzie sie kulalo.
Powiem Ci szczerze ze dla mnie to nie jest az tak sztywno. A jezeli chodzi o odczucia po zmianie, to trzymanie w zakretach sie bardzo poprawilo. Jest napewno twardziej niz w serii, ale tragedi tez nie ma. Jak masz mozliwosc to bierz caly komplet od ZS, bedziesz mial mniej roboty z przelozeniem. A zadowolony napewno bedziesz
niuton napisał/a:
"zawiecha od ZR" to znaczy? Co pod tym terminm kwalifikuje sie do wymiany.
Rozumie se że sowodowane jest to tym że ZR jest od poczatku nizszy o 25mm? Jak kupie krotsze amorki to przy tych sprezynach tylko po to by to działało, bo i tak siedziec bedzie 5m nizej? Kwestie zawieszenia i kombinacji przy nim dopiero poznaje
Zawiecha od Zr to znaczy sprezyny plus amorki. Jesli zalozysz te Xpowery to wtedy pojdzie 5cm nizej, tak jak to opisales.
Przy tych sprezynach i 17" felgach zostaje tylko 1cm luzu, wiec raczej malo praktyczne to bedzie. Ja musze takie kupic, bo przy 15" to nadal mam duza przerwe miedzy kolem a nadkolem i nie wyglada dobrze
[ Dodano: Wto Wrz 01, 2009 20:13 ]
niuton napisał/a:
No i co o montazu do 25tki? Pamietasz o ile sie obniżyło, albo czy dawali to do orginalnej reszty? Bo minus 5o mm tylko przy zmianie "zawiechy" bo na tak niskim tp ja ezdzic nie chce. MAsz link do tgo tematu, cos moze zrozumie...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 19:53
[quote="rodi_"]
Lechos napisał/a:
niuton napisał/a:
"zawiecha od ZR" to znaczy? Co pod tym terminm kwalifikuje sie do wymiany.
Rozumie se że sowodowane jest to tym że ZR jest od poczatku nizszy o 25mm? Jak kupie krotsze amorki to przy tych sprezynach tylko po to by to działało, bo i tak siedziec bedzie 5m nizej? Kwestie zawieszenia i kombinacji przy nim dopiero poznaje
Zawiecha od Zr to znaczy sprezyny plus amorki. Jesli zalozysz te Xpowery to wtedy pojdzie 5cm nizej, tak jak to opisales.
Przy tych sprezynach i 17" felgach zostaje tylko 1cm luzu, wiec raczej malo praktyczne to bedzie. Ja musze takie kupic, bo przy 15" to nadal mam duza przerwe miedzy kolem a nadkolem i nie wyglada dobrze
Aaaa... No to nie ma problmu bo i tak przecierz bym musiał amory zminic bo i nowe nie są, i przy tych sprezynach na długo by sie nie nadały. Wiec powolutku: jak bym włożył te sprezynki i zestaw amorków nowych to juz b było ok? Auto w orwnaniu do teraz byłoby niżej o 25m jak to jst przy pisie sprężyn? Tyle że zwrócic bym musiał uwage zeby to byly spreżyny to MG ZRa a nie do 25tki?
Ale ze mnie łeb, hahaha. Zle napsiąłe, nie? Jak włoze amory z ZR i te xpowery bede miał minus 50, jak włoze zestaw z mgzr to bede miał -25, zgadza sie teraz?
I tak by mi sie opłacało zrobi i dopiro w przyslosci jakbym chciał se obnizyc jeszcze na sportowo to wkąłdam x powery i idzie mi kolejne 25mm. Dobrze? Swoja droa nie zwrociłem uwagi zeby MG były niższe...
Jesli tak to jakie amorki od ZR i jakie tam sa spreżyny? Progresywne? Chyba najlepsza opcją to i tak sa nówki?
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1792
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 20:43
Jestem juz po zmianie kompletnych (amor+sprezyna) macphersonow z MG ZS w mojej 400.
Nowe z ZS sa o 2,5cm krotsze i chyba o 2 zwoje maja mniej (sprezyna grubsza). Po zamontowaniu juz tej roznicy nie widac. Sa znacznie twardsze podczas naduszania na blotnik. W czasie jazdy juz tej twardosci sie tak nie odczuwa choc jest troszke sztywniejszy, na nierownosciach nie buja buda i nie lata po drodze.Teraz moge smialo zapiszczec przy ruszaniu a przedtem bylo to niemozliwe bo cala buda podskakiwala i kola zrywaly (chyba amorki na wymarciu byly dlatego szukalem nowych ale sie trafily od ZS-a). Zastanawiam sie jeszcze czy tyl tez wciagnac od ZS-a bo az takiej roznicy nie ma jak myslalem (z przodu beton z tylu kolyska). Daje rade tak jak jest.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 21:28
rodi_ napisał/a:
niuton napisał/a:
"zawiecha od ZR" to znaczy? Co pod tym terminm kwalifikuje sie do wymiany.
Rozumie se że sowodowane jest to tym że ZR jest od poczatku nizszy o 25mm? Jak kupie krotsze amorki to przy tych sprezynach tylko po to by to działało, bo i tak siedziec bedzie 5m nizej? Kwestie zawieszenia i kombinacji przy nim dopiero poznaje
Zawiecha od Zr to znaczy sprezyny plus amorki. Jesli zalozysz te Xpowery to wtedy pojdzie 5cm nizej, tak jak to opisales.
Przy tych sprezynach i 17" felgach zostaje tylko 1cm luzu, wiec raczej malo praktyczne to bedzie. Ja musze takie kupic, bo przy 15" to nadal mam duza przerwe miedzy kolem a nadkolem i nie wyglada dobrze
Czyli teraz masz Roverka na zawieszeniu z ZR, jak możesz pokaz zdjecia jak to wyglada, zebym miał obraz o czym mowimy, jak wysoko siedzi. I jakie amsz w nim koła dla lepszego wyobrażenia. Skad takowe spreżyny i amorki wytrzasnałes?
Na tym angielskim forum o tych x powerach pisza ze tylko 15mm obniża, jak patrze na swoje nadkola i odejme jeszcze za duza opone to mysle ze 4cm to nei dużo. U Ciebie mierzyłes ile zeszlo w dół czy tak na oko?
No mam zawieche od ZR i u mnie poszlo w dol o 25mm. Zdjecia jak jakies znajde to wrzuce jutro, a kola mam z przodu 195/50/15 a tyl 185/65/15.
No niby tak pisza, a producent podaje ze obnizaja 20-25mm.
_________________ Don't drink and drive, just smoke and fly
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 19:39
Fajny plener.
[ Dodano: Czw Wrz 03, 2009 20:44 ]
No skoro w praktyce ma siac 1,5 to tragedii nie bedzie, powiem ze bedzie nawet supr a jak nawet siadzie wiecej to sie przezyje. NAwet na Polskich drogac, bo tam pwnie nie ma tych problemow. W takim razie machne se te sprezynki i amorki do ZRa, felgi 16 (te z VI) i nowe opony 205/50 i na wiosne bedzie cud malina, przy kołach sie zmieni, ale kompletowac trzeba juz poki kasa jest. Podpwoiedziałby ktos w sprawie amorków, jakie to maja byc, W kaiej cenie dostane cos przyzwoitego kayaby na przykład. Gdzies ktos polecał przod monroe gazowo olejowe a tył KYB...
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1792
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 20:05
mi sie udalo wyrwac macphersony przod i tyl od ZS w extra stanie za 3 stowki jeszcze jakies zwykle roverowskie aluski (bez szalenstw 15") i bedzie git.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum