Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 242 Skąd: warszawa
Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 22:46
a wracając przez przypadek do tematu
ciekaw jestem czy tak naprawdę 200 vi nie mógłby się okazać konkurencyjny jeśli chodzi o radochę z jazdy przy założeniu
dobry vi ~10 k
dobry ZR ~20 k
jeżeli za różnicę dorzucimy do vi lekki remont pierdół mechanicznych + kompleksowo zawieszenie, większe lepsze hamulce, bardzo dobre opony to mogłoby się okazać, że na ustawionej próbie wcale nie byłby wolniejszy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 22:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Przyprawiona musi być miodzio! Najlepsza Pół krwista i nie polecam tych gotowych karkówek Sokołów co sprzedają w marketach bo to mięso smakuje gorzej niż wygląda....
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 242 Skąd: warszawa
Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 10:37
Brt napisał/a:
Roj jak najbardziej frajda z jazdy by była
no frajda frajdą
ale zaczynam się zastanawiać nad tym
do tej pory gdyby ktoś spytał co do miejskiej ew, czasem sportowej jazdy do 20 tys. z dwójki wymienionej w temacie to bym powiedział że ZR na pewno, ale jeśli się dobrze zainwestuje 6, 8 czy 10 tys w rozsądne modyfickacje 200 vi (nie ruszając silnika - ew. tylko powrót do serii jeśli coś jest nie tak) to oprócz koloru lakieru i mniej fajnego wnętrza może być fajniejszą furką za tę samą cenę..
chyba że oczywiście są jakieś 'przeciw' i tu może ktoś będzie miał pomysł, który zburzy moją wizję
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
no frajda frajdą
ale zaczynam się zastanawiać nad tym
do tej pory gdyby ktoś spytał co do miejskiej ew, czasem sportowej jazdy do 20 tys. z dwójki wymienionej w temacie to bym powiedział że ZR na pewno, ale jeśli się dobrze zainwestuje 6, 8 czy 10 tys w rozsądne modyfickacje 200 vi (nie ruszając silnika - ew. tylko powrót do serii jeśli coś jest nie tak) to oprócz koloru lakieru i mniej fajnego wnętrza może być fajniejszą furką za tę samą cenę..
chyba że oczywiście są jakieś 'przeciw' i tu może ktoś będzie miał pomysł, który zburzy moją wizję
jeśli miał bym do wyboru kupić seryjne MG ZR 160 w dobrym stanie za 20K kontra 200vi za 10k wybrał bym ten drugi inwestując różnice:
* 2,5k spręży plus amorki np. koni/vogtland
* 2k felgi plus opony np. jakąś lekka mocna 15, do dorwania w używce kosei, rota, enkei, OZ racing / brigstone, toyo, yokohama
* 2k wydech plus dolot, obliczony wydajny układ z kwasa na dwóch przelotowych tlumikach plus porządny filtr stożkowy z dobrym dolotem powietrza
* pozostałe 3,5 generalka silnika plus jak starczy wałki plus regulowane kółka..
za te same 20K masz profesjonalnie zrobione autko którym bez problemu objedziesz wyżej wymienione MG
ale są w obiegu? da się kupić i włożyć bez jakiejś strasznej rzeźby i problemów do zwykłego vi? czy pasuje p&p? ktoś to przerabiał? koszta coś tego?
Cytat:
Wałsnie a ze szpera do ZRa ktos sie spotkal? Jakie to koszty, ja widzialem kiedys ale cos kolo 2,5 tys wychodzilo chyba..
Nowa Quaife - chyba ponad 3k, ale jest na to rada - torsen z 620ti Plug'n Play (można też z tomcata, ale tam jest tzw typ A - starsza wersja - gorsza w rozkładzie momentu i mniej wytrzymała) maksymalnie za parę stówek do dorwania - potem wymiana łożysk na nowe, wymiana głównej zębatki z różnicowego ZR i jest szpera... Jedyny minus to konieczność rozbabrania skrzyni biegów. Może kiedyś przy wymianie sprzęgła się pobawie...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 145 Skąd: Warszawa-Gocław
Wysłany: Czw Wrz 17, 2009 08:57
marcinmarcin napisał/a:
Nowa Quaife - chyba ponad 3k, ale jest na to rada - torsen z 620ti Plug'n Play (można też z tomcata, ale tam jest tzw typ A - starsza wersja - gorsza w rozkładzie momentu i mniej wytrzymała) maksymalnie za parę stówek do dorwania - potem wymiana łożysk na nowe, wymiana głównej zębatki z różnicowego ZR i jest szpera... Jedyny minus to konieczność rozbabrania skrzyni biegów. Może kiedyś przy wymianie sprzęgła się pobawie...
Czyli troche zabawy jest nie takie znowu plug 'n' play, jak zrobisz i zadziala to ja tez sie za to wezme
A tak na serio, gdzie to wyczytales ze torsen pasuje??? Moze bym sie tym zainteresowal, bo juz mnie denerwuje ten brak szpery, tragedia..
[ Dodano: Czw Wrz 17, 2009 09:58 ]
Ciufcia napisał/a:
ceremony napisał/a:
Wałsnie a ze szpera do ZRa ktos sie spotkal?
ja mam podobno
Ciufcia nie denerwuj ludzi naprawde!
A skad masz? Skad wiesz ze masz podobno? A moze chcesz sie pozbyc jak masz, zamienimy sie?
A tak na serio, gdzie to wyczytales ze torsen pasuje???
Bo to ta sama skrzynia (PG1) co w ZR ... więc czemu ma nie pasować
dokładnie tak
co do wykorzystania szpery z 620Ti to mam mieszane uczucia to samo tyczy się 220 turbo, wystarczy przejrzeć ogłoszenia na allegro koszt skrzyni waha się od 800-1200pln czego można się po niej spodziewać? niewiele 90% z nich to trupy które nie widziały nigdy wymiany oleju nie mówiąc już o jakiejkolwiek regeneracji. W większości z nich szpery już po prostu nie działa. Koszt regeneracji PG1 który sam przerabiałem niecały rok temu to 1200pln same części plus robocizna. Warto wiec przemyśleć zakup nowej skrzyni z torsenem... chociaż cena nowej z anglii to 5k regenerowanej kolo 3k.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum