Wysłany: Pon Mar 01, 2010 16:54 [R111] Nietypowy kłopot z zawieszeniem.
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.1 Rok produkcji: 1995
Witam Postaram się przedstawić sprawę krótko. Część właścicieli (z tych co znam) kiedyś spotkała się z problemem "skośnego" koła. Dnia pewnego będąc w trasie ktoś zwrócił mi uwagę, że tylne prawe koło jest pod kątem i to dość mocno. Dolna część koła (stykowa z gruntem) wystawało ok 15 cm od nadkola. Znany Warszawski fachmen od rover-ów stwierdził że to zawieszenie i trzeba załatwić zestaw naprawczy. Jakoś się trafiło, że takowy zestaw miałem, co rozdrażniło mechanika bo nie mógł dać swojego, ale do rzeczy. Naprawił i teraz po jakimś czasie znów koło zaczyna łapać skos, ale zarówno mechanik, jak i człowiek na przeglądzie niczego złego nie może znaleźć. Mówią, że tak ma być. Ale to chyba nie jest normalne skoro jedno koło jest w pionie a drugie skośne. Jak tak naprawdę powinno wyglądać zawieszenie tylne. Pionowe, czy lekko pod kątem
Za radę i opinię dzięki wielkie.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 23, 2010 01:14, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 01, 2010 16:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 272 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Pon Mar 01, 2010 17:12
W tym modelu z tyłu jest wahacz wleczony mocowany tylko w jednym punkcie do belki pomocniczej. Powiedzmy, że drugie mocowanie idzie do gruszki. Moim zdaniem mechanik albo źle ci zrobił tylny wahacz i znowu wyrobiło się łożysko albo sama belka pomocnicza jest źle przymocowana do nadwozia. A może masz "zgnite" miejsce mocowania i pod wpływem obciążenia wszystko się wygina
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Może i nadgniłe, ale jak byłem na przeglądzie poprosiłem, aby człowiek się czepiał, bo chciałem sprzedać go i mieć czyste sumienie, a mechanik przeglądowy powiedział że rovery omija z daleka, ale nie widzi nic złego i niebezpiecznego. Dał stempel i tyle
A przy okazji.. Wie może ktoś gdzie zdobyć linkę od ręcznego?
Pomógł: 10 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 272 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Pon Mar 01, 2010 17:36
Spróbuj podlewarować auto z tyłu i "poszarp" troche kołem i wahaczem, może coś wyczujesz I pytanie czy "żaba" w tym kole robiła ci się stopniowo czy w momencie Bo może wpadłeś w jakąś dziurę i skrzywiłeś wahacz
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
To raczej nie kwestia dziury. Zaczął mi się rozszpagaczać jak rodzinka jeździła i zacząłem się zastanawiać, Czy go nie przeciążyłem, ale z reguły "duzi" idą do przodu, więc tył był odciążony. Ale jeśli to przeciążenie to co mogło siąść że mechanicy się nie czepiają??
Skrzywienia??? Hmmm... A gdzie to można przebadać?? Podpowiedziałem kiedyś mechanikowi, że może coś jest krzywe, to wypluł mnie na zewnątrz warsztatu krzycząc, że za uświadamianie mechanikowi braków w wiedzy dopłaca się 140%.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum