to masz to co ja wojzel, ale dlaczego narzekasz? ja jak wspomniałem wstawiłem klocki brecka a tarcze mam 4 lucas jeszcze bardzo wysokie ktoś przed moim wykupieniem musiał zmieniać ja zmieniłem klocki na 4 kołach na raz i mam hamowanie według mnie w porównaniu do innych aut którymi jeżdżę bardzo dobre.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
to masz to co ja wojzel, ale dlaczego narzekasz? ja jak wspomniałem wstawiłem klocki brecka a tarcze mam 4 lucas jeszcze bardzo wysokie ktoś przed moim wykupieniem musiał zmieniać ja zmieniłem klocki na 4 kołach na raz i mam hamowanie według mnie w porównaniu do innych aut którymi jeżdżę bardzo dobre.
może spuchnięte przewody hamulcowe lub zapowietrzony układ lub płyn już zawilgotniał i stracił parametry to główne przyczyny pogorszenia hamowania...
płyn hamulcowy wymieniony razem z odpowietrzeniem 2 tysiące km. temu, więc to odpada.. hamulce wcale nie są takie złe u mnie, ale np. jedna tylna tarcza jest przerysowana i przy hamowaniu słychać i czuć na pedale hamulca bicie.. poza tym dziś zauwazyłem po podniesieniu tyłu na lewarku, że to koło dziwnie szybko wyhamowuje bo zakręceniu nim.. a powinno chyba toczyć się normalnie tzn. bez oporów, aż to samoistnego zatrzymania? a zauważyłem że ewidentnie coś je hamuje.. nie wymieniałem klocków ani tarcz od kupna, czyli od roku, czyli od ok. 5 tys km.. aha no i na przedniej jednej feldze ciągle osadza się starty klocek, właśnie na tej gdzie zapieczona jest śruba pływająca..
[ Dodano: Nie Maj 09, 2010 15:51 ]
Malując zacisk w tylnym lewym kole (od strony kierowcy) zobaczyłem coś przetartego.. warto się tym przejmować czy zostawic jak jest ?
wojzel, To przetarte jest przewód hamulcowy od ręcznego. W zimie będziesz miał kłopoty jak sie tam dostanie woda i przymarznie to nie będziesz miał ręcznego. Ja tak jak ty masz miałem bo obu stronach i zimie nie zaciągałem ręcznego ani nie używałem bo jak zaciągałem i przymarzło to już nie puściło.
A jak kręcisz kołem to małe opory muszą być i kolo się nie ma w cale tak bez oporu kręcić
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 147 Skąd: Kielce
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 22:12
Ja zmieniłem u siebie z przodu tarcze i klocki firmy Jurid (o ile dobrze nazwę zapamiętałem), z tyłu same klocki, Mintex. Do tego płyn hamulcowy i "staje na żądanie" wojzel, przy wyłączonym zapłonie delikatnie wzrasta ciśnienie w układzie hamulcowym. Nie żeby jakoś mocno, ale kloski delikatnie dotykają tarcz. Dzieje się tak na wszystkich kołach, co sprawdziłem przy wymianie, jak najpierw gdy samochód był już w powietrzu obróciłem kilka razy każde koło. Słychać wtedy delikatne obcieranie klocka o tarczę, więc jeśli o to chodzi, to raczej nie masz się o co martwić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum