Wysłany: Sob Lut 26, 2011 13:26 Kolejna naprawa telefonu w ramach gwarancji
Witam. W kwietniu ubiegłego roku kupiłem nowy telefon w Play na abonament. Niestety około października oddałem telefon do naprawy.
No dobra... Naprawili i wszystko było ok. Po około dwóch miesiącach wystąpiła w telefonie drugi raz ta sama usterka. Z braku czasu oddałem go dopiero w styczniu tego roku a dokładnie 17 stycznia był w serwisie.
Został znowu naprawiony i było dobrze do wczoraj kiedy ta usterka wystąpiła po raz trzeci.
Od naprawy minął delikatnie ponad miesiąc.
Czy w takim wypadku kiedy ta sama usterka powtarza się mogę wnosić o wymiane telefonu na nowy czy coś w tym stylu ?? Słyszałem że podobno nie jest to możliwe.
Prawda to Będą mi go tylko naprawiać za darmo dopóki gwarancja się nie skończy??
Jak to jest
_________________ Na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść.
Chyba dlatego ten świat jest taki pokręcony.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 26, 2011 13:26 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ZTCP to po trzeciej nieudanej naprawie możesz domagać sie wymiany towaru na nowy wolny od wad lub zwrot pieniedzy
czyli jezeli zaplaciles za telefon zlotowke to tyle ci oddadza bo prawdopodobnie nie maja juz tego telefonu nowki sztuki
a tak z ciekawosci to jaki to telefon i co sie psuje?
ZTCP to po trzeciej nieudanej naprawie możesz domagać sie wymiany towaru na nowy wolny od wad lub zwrot pieniedzy
czyli jezeli zaplaciles za telefon zlotowke to tyle ci oddadza bo prawdopodobnie nie maja juz tego telefonu nowki sztuki
A właśnie rozmawiałem z siostrą która jest kierowniczką sklepu która mówi że już takie prawo nie przysługuje kupującym. Czyli nie miała racji
Za telefon dałem 350 zł i jest to nokia e52.
Psuje się głośnik od rozmów (zaczyna trzeszczeć) i znika sygnał i wibracje przy otrzymaniu SMS-a (gdy ktoś dzwoni wszystko jest)
_________________ Na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść.
Chyba dlatego ten świat jest taki pokręcony.
miałam podobna przygodę z Play, telefon Toshiba G500 bodajże. Oddałam go raz na gwarancję dali mi zastępczego złoma, po miesiącu zaczęłam się lekko irytować sytuacją gdyż mieli 21 dni na naprawę telefonu.
Doczytałam się w necie jakiś paragrafów że spokojnie mogę wystąpić z pismem o natychmiastowe zwrócenie naprawionego telefonu lub wymianę na nowy i to zrobiłam - złożyłam pismo z wyszczególnionymi paragrafami, na drugi dzień telefon z salonu że niestety nie mają już tego modelu w ofercie więc jaki bym chciała, wybrałam tel z podobnymi funkcjami a na drugi dzień odebrałam nową Nokie E51.
Hehe byłam pod wielkim wrażeniem ile takie jedno pismo może zdziałać
Jak znajdę te pismo gdzieś na kompie to Ci podrzucę.
Pracowalem przez ponad 2 i pol roku w Plusie wiec napisze co i jak :
Wymiana telefonu na nowy odbywa sie po trzech naprawach tego samego elementu
Czas na naprawe wynosi 14 dni-juz nie pamietam czy roboczych czy kalendarzowych
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Czas na naprawe wynosi 14 dni-juz nie pamietam czy roboczych czy kalendarzowych
na pewno roboczych ale w przypadku konieczności ściągania części z zagranicy może się przedłużyć do 21 dni, no ale do tego 3 naprawa więc nie powinni się stawiać przy żądaniu wymiany na nowy.
edit: niestety nie znalazłam swojego pisemka ale wystarczy że powołasz się w piśmie na ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz.U. Nr 141, poz. 1176) Art. 8
Po kolei
Ustawa przywołana przez koleżankę claudii nie precyzuje po ilu wymianach można odstąpić od umowy i żądać zwrotu ceny. Teoretycznie sprzedający może wymieniać/naprawiać sprzęt w nieskończoność.
Takie warunki może określać gwarancja, ale to inna opowieść - należy sięgnąć do treści gwarancji, tam faktycznie może być jasno wyrażony obowiązek wymiany na nową rzecz po trzeciej naprawie.
Za telefon dałem 350 zł i jest to nokia e52.
Psuje się głośnik od rozmów (zaczyna trzeszczeć) i znika sygnał i wibracje przy otrzymaniu SMS-a (gdy ktoś dzwoni wszystko jest)
troche z innej beczki, ale nowy też będzie tak się psuł Ten typ tak ma, niby biznesowy model ale kicz straszny.
niestety przepisy nigdy nie są do końca precyzowane i zawsze można polemizować ale w tym przypadku towar jest niezgodny z umową. I jestem pewna że jeżeli Deamian odpowiedni uzasadni swoje pismo nie będzie najmniejszych problemów z wymianą, bo sama przez to przeszłam, Play wysyła telefony do serwisów i to oni nie wiedzą co mają z tym zrobić.
Jeśli wada wystąpiła w okresie do sześciu miesięcy (chyba się mieści) od chwili wydania towaru, domniemywa się, że istniała również w dniu jego zakupu. W takim przypadku to na sprzedawcy ciąży obowiązek udowodnienia, że wada powstała już po zakupie i nie wynika z przyczyn leżących w samej rzeczy.
Towar można uznać za niezgodny z umową kiedy nie nadaje się do celu do jakiego zwykle się go używa, nie posiada właściwości jakie powinny być typowe dla tego towaru lub jakie obiecywał sprzedawca lub gwarantował w reklamie czy w opisie na opakowaniu, lub utracił swoje właściwości lub cechy przydatności do użycia przed okresem gwarantowanym przez producenta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
?? Słyszałem że podobno nie jest to możliwe.
Ten typ tak ma, niby biznesowy model ale kicz straszny.
