Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416 Si] Brak reakcji na odpalanie.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416 Si] Brak reakcji na odpalanie.
Autor Wiadomość
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Sro Lut 06, 2013 19:33   [R416 Si] Brak reakcji na odpalanie.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1995

To mój pierwszy temat na forum, także chciałem się przywitać. Otóż mam problem z Roverem 416Si. Ostatnio został wywalony immbiliser, gdyż nie dało się całkowicie uruchomić samochodu. Minęło pół roku i teraz mam taki problem, że przy przekręcaniu kluczyka w stacyjce nie ma żadnej reakcji. Akumulator sprawny, w miarę nowy i naładowany. Ktoś może wie gdzie leży problem? Pozdrawiam.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lut 06, 2013 19:33   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sro Lut 06, 2013 19:53   

Sprawdź bezpieczniki (na początek bezpiecznik główny) zobacz czy po podaniu bezpośrednio prądu na rozrusznik zacznie on pracować, opisz dokładniej co się dzieje, przekręcasz kluczyk i co kontrolki się podświetlają czy nic zupełnie? Może być coś ze stacyjką...
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1135 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10944
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Lut 06, 2013 20:26   

http://www.roverki.pl/zro...ch-serii-k.html
na początek sprawdź to, jak będzie pkt A, to może faktycznie coś z "wycięciem immo" nie poszło
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
RafalTBG 



Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 39



Wysłany: Sro Lut 06, 2013 22:32   

1) kreci rozrusznik ??
2) jest iskra na swiecach ??
3) podaje paliwo ?
4) zapalają się kontrolki ?? ?
5) przygasają kontrolki jak dajesz na zaplon ??
_________________
------> .... do 400 setek.... :D
------
 
 
vario 



Dołączył: 17 Paź 2012
Posty: 2



Wysłany: Czw Lut 07, 2013 10:39   

witam
mam również problem z odpalaniem,
miałem przygodę z sarną, została wymieniona chłodnica i lampa.
Auto kręci ale jakby nie pobierało paliwa.
Chcę go odpowietrzyć ale nie wiem jak. Nie jestem pewny czy w ogóle jest zapowietrzony, podejrzewam też że może to mieć związek z elektryką, immobilizerem albo po prostu jakąś blokadą po uderzeniu.
Proszę o pomoc
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Czw Lut 07, 2013 10:54   

Tak, to zapewne blokada uderzeniowa. Za konsolą środkową, od strony kierowcy masz zawór odcinający paliwo w razie uderzenia. W załączeniu obrazek, a w nim dokładna lokalizacja i sposób użycia. ;)
 
 
 
vario 



Dołączył: 17 Paź 2012
Posty: 2



Wysłany: Pią Lut 08, 2013 08:48   

Dzięki za pomoc Adrian to była blokada uderzeniowa, po ciśnięciu tego guziczka autko pięknie odpaliło:)
 
 
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Pią Lut 08, 2013 18:39   

W zasadzie też Ojciec miał przygodę z sarną, jednak to było pół roku temu i auto działało dobrze. Symptom wygląda tak, że po przekręceniu kluczyka nie dzieje się nic. Kontrolki nie palą, zero reakcji. Na pych normalnie odpala, jednak z klucza nie.
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Pią Lut 08, 2013 18:54   

Sprawdziłeś te kwestie o których pisali wcześniej koledzy? Potrzebne jest trochę więcej współpracy z Twojej strony. ;)
 
 
 
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Sro Lut 27, 2013 20:07   

Wszystko już spisałem na kartkę, jutro będę w domu to wszystko posprawdzam. W sumie to samochód Ojca, jednak chcę mu trochę pomóc, ale studiuję poza miejscem zamieszkania. Oczywiście dziękuję za wszelką chęć pomocy i jutro dam znać, co z tego wyszło.

[ Dodano: Sro Lut 27, 2013 20:07 ]
Witam po długiej przerwie i przepraszam za tą zwłokę, jednak nie miałem dostępu do internetu przez znaczny czas. Wracając do kwestii mojego Rovera. Otóż dzisiaj postanowiłem spróbować, czy pojedzie. Po ok. 20 przekręceniach kluczykiem, niechętnie, ale udało się go zapalić. Przejechałem się kawałek i zgasiłem go. Ponowne odpalenie znowu zajęło mi chwilę, jednak udało się. Podjechałem do Tesco, i tam nastąpił zgon. Rover nie chciał zapalić. Sprawdzałem bezpieczniki pod maską, tam po prawej stronie, zaraz przy kabinie kierowcy, jak i te, trochę na lewo pod taką mniejszą osłoną. Pod ta pierwsza kilka ich było, natomiast pod tą drugą były takie 3 większe kostki. Jako, że elektrykiem nie jestem nie jestem w stanie stwierdzić, czy któryś się poddał, natomiast droga dedukcji (jak przy klasycznych żarówkach) nie zauważyłem żadnego rozstępu między tymi dwiema blaszkami. Przy próbie odpalania, generalnie wszystko się świeci, elektryka działa, kontrolki się palą. Jednak wykryłem (nie wiem czy tak powinno być, czy nie) dziwne dźwięki. Zamieszczam zdjęcie (nie mojego autorstwa) z zaznaczonymi elementami, które wydają owe dźwięki, coś na kształt pstryknięć. Pstryknięcie pochodzą także właśnie z tej osłonki bezpieczników, tej większej w prawym rogu. Dodam jeszcze, że w niebieskich ramce, jeden kabel jest odłączony, być może odłączyli go, wtedy, gdy neutralizowali immobiliser, podłączenie ponowne, nic nie zmieniło. Jest to kabel na samej górze. Na zdjęciu go widać, jest podłączony.
Jeśli Macie sugestie, co można jeszcze zrobić, będę wdzięczny, gdyż samochód stoi pod Tesco i mu tam smutno.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1135 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10944
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Lut 27, 2013 20:50   

sprawdź, proszę to co jest podane w artykule, który masz podany wcześniej.
W tej niebieskiej ramce to jest filtr oparów paliwa może być odłączony nic to nie powinno zmienić. W czerwonej jeśli chodzi o tą puszkę aluminiową, to jest komputer sterujący silnikiem i tam też może coś pstrykać.
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Sro Lut 27, 2013 21:25   

Tylko właśnie tutaj jest ten problem, że rozrusznik nie kręci. Paliwo podaje, bo udało się odpalić, kontrolki świecą. Tutaj mam problem, bo nie znalazłem takiej przypadłości na forum.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1135 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10944
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Lut 27, 2013 22:34   

kliknij na link który Ci podałem w 3cim poście od góry
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Czw Lut 28, 2013 21:15   

Więc tak. Pojechałem do samochodu i faktycznie, po kilku strzałach młotkiem w rozrusznik, samochód odpalił. Zadowolony poszedłem do bagażnika schować młotek i w tym czasie samochód zgasł. Później już uderzenia nic nie dawały, na pych nie odpalił i nadal stoi pod Tesco. Nie mam możliwości "wsunąć" się pod samochód, żeby wymontować to, ale spróbuję na hol wziąć i w garażu może się uda. Co dziwne, na pych żadnej reakcji?
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1452
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Pią Mar 01, 2013 23:56   

Pewnym jest, że pompa paliwa daje dobre ciśnienie?
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Nie Mar 03, 2013 19:36   

Skąd miałbym to wiedzieć?
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1452
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Nie Mar 03, 2013 21:04   

Pasuje wybrać się do mechanika... Powinien mieć odpowiedni manometr...
:wink:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Czw Mar 07, 2013 16:08   

Rozglądam się właśnie za mechanikiem, który to ogarnie, a póki co, zdam relację z dzisiaj.
Otóż wybrałem się z Kolegą i jego holownikiem, w celu przyciągnięcia mojej bestii pod dom. Próbowałem zapalić na holu i sprawa wygląda następująco: samochód osiąga te 1000 obrotów cicho mruczy, lecz nic więcej. Na gaz nie reaguje w ogóle i w zasadzie nic się nie dzieje. Próbowałem jeszcze odpalić ze stacyjki przed holowaniem i efekty był taki, że trochę pokręcił, ale nic poza tym. W trakcie holu w ogóle przestała działać elektryka (nie wiem czy to normalka) światła zgasł, kierunki przestały działać, a kontrolki na licznikach się świeciły, pokazując olej. Teraz stojąc na parkingu pod domem, próbowałem zapalić i już nawet nie kręci, tylko dźwięk przypomina odpalanie zapalniczki elektrycznej, tzn. "pstryk, pstryk, pstryk". To koniec mojej dzisiejszej przygody, być może faktycznie jest to problem z dopływem paliwa. Jeszcze poczekam na wasze opinie i pojadę do mechanika, jeśli takowego znajdę.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelką chęć pomocy.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1135 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10944
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Mar 07, 2013 20:17   

sprawdź podłączenie kabli do akumulatora, albo sam akumulator wyzionął ducha z tego wszystkiego.
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
yeloneck 



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 16



Wysłany: Nie Mar 10, 2013 17:56   

Jutro spróbuję przełożyć akumulator z Galanta 2.0TD. Jest sporo większy, więc zobaczymy.

[ Dodano: Nie Mar 10, 2013 17:56 ]
Po przełożeniu akumulatora problem pozostał.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416]Problem natury złożonej(chłodzenie/odpalanie/brak mocy
Niemiec Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Czw Paź 20, 2011 14:36
Niemiec
Brak nowych postów [R400] Brak reakcji na gaz
centurion Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Pią Lis 29, 2013 13:11
centurion
Brak nowych postów [R45-1.8 ] Brak reakcji na 4 cylindrze
Dembon Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Sob Lis 09, 2013 13:24
dawidek126
Brak nowych postów [R45] Wysokie obroty i brak reakcji na gaz
domin201 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Sob Paź 13, 2012 12:03
bizon
Brak nowych postów [R400SDi] Duszenie, brak reakcji na gaz
wiesio_szol Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Pon Sty 25, 2010 19:49
przemek199



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink