tak wiem, to jeszcze było nieskończone dzieło. W opisie było podane ze sama śrubka bedzie znajdowała sie u dołu , jako gwint spustowy to co sie zbierze w separatorze. U gory mam przyspawane dwa takie króćce jak ten co widac na zdjęciu. Jutro moze zrobię fotki jak to u mnie wygląda juz w aucie
Mam separator na cienkim przewodzie od czerwca, zrobiłem jakieś 5 tyś km i jest w nim całkowicie sucho, podłączyłem go przewodem elastycznym do sprężonego powietrza o średnicy 12mm czy to na wpływ na pracę tego układu i z tego wynika brak zbierania się oleju w separatorze ?
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Czw Sie 29, 2013 12:12
grzegorz_g, sprawdź czy otworki ( fi 2 mm ) w głowiczkach gdzie wchodzi cienki przewód nie są zatkane nagarem , a jeśli są drożne to czy układ jest szczelny , bo jak jest sucho w odolejaczu i przewodach to znaczy, że nie ma przepływu..
Mam taki sam przypadek w odolejaczu jest sucho. Jak chciałem dmuchać to nie dałem rady. Zauważyłem ze w głowicy z przodu jak wyciągnę cienki przewód to jest w środku otworu metal nie da się nawet śrubokrętu włożyć. Również cienki przewód z pod kolektora jest zatkany i mam pytanie czy da się zdemontować wężyk bez ściągania kolektora i co jest z przednia głowica, czy nie powinno być tak jak na grubym ze widzę co jest pod pokrywa??
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Sie 30, 2013 20:28
rafalmis1, trzeba wypiąć cienkie przewody i próbować przetkać otwory cienkim drutem stalowym ( fi ~`1.5 mm) , z tyłu dostęp jest po ściągnięciu kolektora.Zatkane otworki nagarem zakłócają odpowietrzanie skrzyni i mogą wpływać niekorzystnie na współpracę skrzyni aut. z silnikiem.
Właśnie wiem, że ma to wpływ na automat. Aktualnie wytłaczarki wygląda tak. Przewód cienki w ręku dmucham, jest przepływ. Jak zapne w głowice, nie dam rady dmuchać. Jak zapne w przewód od wezyka z pod kolektora, to też nie dam rady. Nie mam pojęcia co jest nie tam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ja dziś przy okazji wymiany termostatu i paru innych części sprawdziłem stan zawartości separatora. Było trochę ponad połowę zbiorniczka ale nie żadnej mazi czy oleju a wody. Co prawda woda była bardzo zardzewiałą ale to pewnie dlatego iż to metalowa rurka. Ale sam fakt ze w środku jest woda a nie jakaś oleista maź bardzo mnie zdziwił.
Podłączone miałem do grubego przewodu.
Ale widać bardzo dużo poprawę, wcześniej maź miałem nawet w obudowie filtra a o przepustnicy już nie wspominając. Teraz jest dużo czyściej.
węże cienkie odmy są drożne, ale otwory w głowicach nie!! dołączam zdjęcie obu głowić. Bardzo proszę o pilną poradę co mam robić. W jednej i drugiej głowicy, otwory są wielkości łebka od szpilki. Tak to ma wyglądać?? (na zdjęciu widać)
przebiłem nagra igła, dmuchnąć udaje się lecz bardzo, bardzo ciężko, naprawdę bardzo ciężko chyba tak nie powinno być.
czy mam powiększyć otwory przednią pokrywę ściągnąłem myśląc, że nagar jest w środku, ale nic, a dmuchać jest mega ciężko
pytałem 2 osób i przepływ mają swobodny, ale nie wiem jak z otworami w głowicy??
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Problemem u mnie okazał się ten zatkany otwór fi 1,5~2mm, przepchałem drutem na głębokość 5cm do oporu, nie chciało pójść ale się poddało, teraz wszystko jest ok, olej leci. Jeśli chodzi o przekrój przewodów doprowadzających do separatora to wychodzi na to że nie ma znaczenia.
[ Dodano: Sob Sie 09, 2014 10:37 ]
Mam separator oleju od roku w zimę zbierał się głownie olej i woda w stosunku 70/30 teraz w lecie stosunek oleju do wody to 20/80, nieraz po 200km mam ze 150ml wody, czy to normalne ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum