Forum Klubu ROVERki.pl :: [Prawo Pracy??] Zatrudnienie na zlecenie na stałe..."po
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Prawo Pracy??] Zatrudnienie na zlecenie na stałe..."po
Autor Wiadomość
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 30, 2010 13:20   [Prawo Pracy??] Zatrudnienie na zlecenie na stałe..."po

Witam

Musiałem i tu zawitać dzisiaj, mam pewien problem.
W związku z coraz bardziej irytującym zachowaniem pracodawcy zastanawiam się nad szybką zmianą pracy i pozostawieniem po sobie "pamiątki" i nauczki dla pracodawcy.

Pracuję w dużej firmie od 02.2008 nieprzerwanie, zatrudniony jestem na umowę zlecenie z racji tego, że mam status studenta i pracodawca nie musi płacić składek. Dostaję co miesiąc nową umowę do podpisania gdzie jest określone co i jak wykonuję.

Oczywisty jest dla mnie fakt iż moje zatrudnienie nosi znamiona stosunku pracy według KP, nie wiem tylko czy comiesięczne otrzymywanie umowy na to samo zadanie, o takiej samej treści, nie jest jakąś zasłoną dymną która kryje interesy pracodawcy w razie kontroli PIP czy też skargi do tegoż.

Jestem kierownikiem sklepu internetowego dlatego moje działania są monotonnie cykliczne i jednakowe każdego dnia, wykonuję pracę w określonych godzinach w określonym miejscu, pod nadzorem przełożonych.

Pytam czysto teoretycznie, czy gdybym zmienił sobie pracę dla bezpieczeństwa i chciał jakoś umilić życie obecnemu pracodawcy, mam jakieś pole do działania i są za to jakieś konsekwencje dla firmy czy raczej nie bardzo i sprawa będzie się ciągnęła??

W chwili obecnej jestem zmuszony myśleć na takie tematy kiedy staję się kłębkiem nerwów, nie jestem doceniany, możliwości techniczne ograniczają działania z mojej strony-prymitywne podejście do biznesu jaki ja na co dzień nadzoruję, pracodawca co miesiąc ustala według własnych przeliczeń i prywatnych wydatków, ile powinienem w danym miesiącu zarobić.

przy małych kwotach było to do zaakceptowania ze względu na różne warunki, obroty (było to dla mnie zrozumiałe stawiając się w pozycji pracodawcy), w chwili obecnej pensja zmniejszyła mi się o 342zł a dla mnie, studenta, z zobowiązaniami finansowym i myśleniem o przyszłości, staje się to dużym problemem.
Pomijam fakt iż zatrudnienie powinno dać jakąś pewność, stabilizację, bez obaw o choćby najbliższą przyszłość.

Wspomnieć muszę przy okazji, że umowa datuje się na okres przykładowo 1.07-31.07.2010 a dokument do podpisania z kwotą i warunkami, dostaję do podpisu w połowie kolejnego miesiąca czyli po fakcie, nie wiem czy nie powinno być przypadkiem na odwrót.
To jest jednak temat pewnie nie do przejścia bo personel naszych sklepów lokalnych zatrudniony na umowę zlecenie ma tak samo i tylko mi się to nie podoba że po fakcie podpisuję umowę za przepracowany okres, każdemu zależy na pracy i nikt się nie odzywa.

Z góry dziękuję za wszelkie wypowiedzi na ten temat.



PS: Gdyby ktoś coś słyszał o pracy w Warszawie dla osoby która szybko się uczy, ma chęć do pracy i zainteresowana jest szczególnie zajęciami w ogólnym ujęciu informatycznymi, dźwiękowymi, sklepy internetowe itd. to będę wdzięczny za informację :roll:
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Lip 30, 2010 13:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pią Lip 30, 2010 13:29   

Wydryszek napisał/a:
dokument do podpisania z kwotą i warunkami, dostaję do podpisu w połowie kolejnego miesiąca czyli po fakcie, nie wiem czy nie powinno być przypadkiem na odwrót.
To jest jednak temat pewnie nie do przejścia bo personel naszych sklepów lokalnych zatrudniony na umowę zlecenie ma tak samo

No niestety tak wielu pracodawców robi :mad: Taki kraj, wczyscy lecą w ch.. :/
 
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 30, 2010 13:50   

bociannielot, niestety tego mam świadomość dlatego to już tylko na dokładkę chciałem się upewnić.
Nie jest mi dobrze z takimi myślami, że chcę komuś utrudnić życie, ale straciłem już swoją anielską cierpliwość, płacę za wszystko postrzępionymi nerwami, denerwuję się...i po co mi to?? Muszę z siekierą latać żeby walczyć o to co mi się należy i odrobinę "godności"??

Pragnę jeszcze poinformować, że taktyka mojego pracodawcy jest taka sama w stosunku do innych działów firmy i w nich pracujących ludzi, może w trochę słabszej formie.
Pracodawca zna wartość danej osoby (dowody w postaci rozmów "za plecami z innymi pracownikami ale wszystko stara się osiągnąć jak najmniejszym kosztem aby zwiększyć przychód własny bo co nie trafi do kieszeni pracownika, to zwiększy środki prywatne pracodawcy.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pią Lip 30, 2010 13:56   

Słuchaj, jak chcesz mu coś wywinąć to czemu nie, warto się tylko zastanowić jak to zrobić, tak żeby się udało no i żeby w jakiś sposób Tobie się rykoszetem nie oberwało. Poza tym nie wiem czy jest się nad czym zastanawiać, on nie ma oporów przed robieniem Cię w narząd, Ty nie powinieneś mieć przed odpłaceniem się w ten sposób. Może następni po Tobie będą mieli dzięki temu lepiej :?: . Ja z reguły odpuszczam, ale w sumie nie wiem czy kiedyś komuś czegoś... Jak ktoś sobie zasłuży...
 
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pią Lip 30, 2010 14:20   

Jeżeli wszyscy będziemy wyznawać zasadę "oko za oko", to świat oślepnie - Mahatma Gandhi

Przez to właśnie mam rozterkę moralną, z drugiej jednak strony w obecnych czasach znaczna cześć pracodawców postępuje niemoralnie, bez skrupułów, chcąc się jak najszybciej dorobić kosztem innych, dlaczego więc ja mam się zastanawiać i mieć wyrzuty sumienia, mam jedno życie i ktoś mnie chce na swój sposób upodlić, zmarnować moje siły i czas...nie dam się.

Tylko muszę mieć jakieś jeszcze informacje od osób znających prawo pracy, które będą mogły odpowiedzieć na moje pytania w pierwszym poście.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Pią Lip 30, 2010 14:30   

Wydryszek napisał/a:
umowa datuje się na okres przykładowo 1.07-31.07.2010 a dokument do podpisania z kwotą i warunkami, dostaję do podpisu w połowie kolejnego miesiąca czyli po fakcie
- jeśli o to Ci chodzi, to nie powinno tak być. Nie znam dobrze prawa pracy, ale tego jestem pewien na 100%. Wałek żebyś się nie buntował o zarobki. Nie podpiszesz bo za mało płacę, ale już wziąłeś przecież wypłatę. Podpisuj.
 
 
 
des 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Pią Lip 30, 2010 19:05   

Jeśli chodzi o umowę to tak jak pisałeś, kończy Ci się umowa z dniem 31.07.10 to w tym samym dniu powinieneś dostać nową na nowy miesiąc, bo niby z jakiej racji masz pracować nie mając podpisanej umowy.
_________________
Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: Zasady kącika "Prawo i ubezpieczenia"
piter34 Prawo i ubezpieczenia 0 Pon Gru 01, 2008 13:18
piter34
Brak nowych postów Przyklejony: zmiany w ustawie - prawo o ruchu drogowym i innych
zetes Prawo i ubezpieczenia 5 Sob Kwi 11, 2015 20:50
Aska85
Brak nowych postów [Prawo pracy] Umowa-zlecenie, a bezsensowne zwolnienie... -
Mada_ Prawo i ubezpieczenia 9 Pon Paź 11, 2010 10:04
Mada_
Brak nowych postów [Prawo pracy] Sprzedawca na umowę zlecenie, a ubezpieczenie
mcteusz Prawo i ubezpieczenia 8 Czw Wrz 02, 2010 09:42
michone
Brak nowych postów [Prawo pracy] Zwolnienie z pracy :/
michone Prawo i ubezpieczenia 10 Sro Paź 29, 2008 18:35
michone



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink