Forum Klubu ROVERki.pl :: Sprzedaż na części bez wyrejestrowania
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kasjopea
Wto Kwi 12, 2011 15:36
Sprzedaż na części bez wyrejestrowania
Autor Wiadomość
eszet 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: Osiek k/Oświęcimia



Wysłany: Sro Lip 23, 2008 14:29   

maciej napisał/a:
Co do odpowiedzi to słusznie zwróciłeś uwagę, że nie są zgodne z prawem i każdy czytający może sam to ocenić na podstawie Twojej wypowiedzi, a z drugiej strony odpowiedzi pokazują to o czym i tak większość ludzi w Polsce wie...

Wątku nie zamykamy, bo dzięki Twojej wypowiedzi jest jasno rozgraniczone co jest, a co nie jest zgodne z prawem i być może znajdzie się ktoś kto odpowie zgodnie z prawem koledze, a to może być przydatne dla wielu Roverkowiczów.

Wątek, do którego ta sprawę porównujesz w samym pytaniu zawierał informację, że odpowiedzi posłużą łamaniu prawa, tu pytanie dotyczy prawnego rozwiązania, a odpowiedzi pokazują tylko obecną polską praktykę i tu jest różnica.

Ok.Rozumiem Twoją argumentację :wink: .
Jednak cisnie mi się do głowy taka konkluzja(przepraszam,to już ostatni offtop) :razz: :
Gdyby kolega michone inaczej zapodał temat - nie było by sprawy.Innymi słowy:nie treść ,a forma jest ważniejsza :roll: .
_________________
Był Roverek....i jeszcze będzie !! !
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lip 23, 2008 14:29   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lip 23, 2008 14:41   

Cytat:
Jednak cisnie mi się do głowy taka konkluzja(przepraszam,to już ostatni offtop) :
Gdyby kolega michone inaczej zapodał temat - nie było by sprawy.Innymi słowy:nie treść, a forma jest ważniejsza .

Heh... Na pewno tak jest - jest różnica jeśli ktoś napisze "zrób tak i tak", a "niektórzy robią to tak i tak" - ztcw to sądy też to rozgraniczają, a co do przedstawiania tzw. "praktyki", to idąc dalej tym tropem, dziennikarze piszący o takich sprawach, jak np. "stukanie" aut też nie są czyści, bo ktoś czytając ich artykuł może wpaść na pomysł "ja też tak zarobię"...

Moim zdaniem w takiej sprawie ciężko znaleźć granicę.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
ezy 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 134
Skąd: Góra Kalwaria



Wysłany: Sro Lip 23, 2008 14:51   

maciej napisał/a:
Tylko tyle?
Bo mi się coś kojarzyła kwota 3000 zł za każdy rok.


No ja wygrzebałem min takie strony.
Nie orientuje się na ile są aktualne:
http://www.samochody.rzes...zpieczenia.html
http://www.profit-cuf.pl/ube2.html
_________________
R620SDi (Super Diesel installed) BRG '96
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lip 23, 2008 14:53   

Już znalazłem i podałem w inny wątku - powyżej 2 tygodni to jest 1930 zł za każdy rok bez OC.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
ezy 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 134
Skąd: Góra Kalwaria



Wysłany: Sro Lip 23, 2008 14:55   

Brt napisał/a:
musisz oddać całe auto, bo za każdą cześć której brakuje doliczą Ci na złomie "karę". Liczy sie ją w kilogramach brakujacych czesci bodajże. Czyli jeśli silnik waży 150kg a Ty oddasz auto bez silnika, to Ci doliczą karę w formie: "n" x 150 = xxx i ZTCW to to "n" wcale nie jest takie małe.

No to straszliwa mizerota! Nie słyszałem o tym wcześniej. Kurde, jakby człowiek chciał jeszcze coś odzyskać z tych złomów to nie ma możliwości.
I co, jeśli np (bo znam taki przykład) ktoś jeździ TD bez turbiny (bo nastąpiła wymiana silnika na inny w wersji D) to przez wpis do dokumentu rejestracyjnego że to TD będzie musiał dopłacić 50zł (strzał) za kawałek metalu na turbinę?
_________________
R620SDi (Super Diesel installed) BRG '96
 
 
Irek 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 201
Skąd: polska



Wysłany: Sro Lip 23, 2008 18:44   

eszet napisał/a:
Irek napisał/a:
dac sobie samochod ukrasc (i zglosic to na policje).
.


wywolany do tablicy informuje, ze sforuowaniem "dac sobie ukrasc" bynajmniej nie namawialem do czynu nielegalnego, raczej opisalem sytuacje, ktora rowniez umozliwia wyrejestrowanie pojazdu. Po prostu taki zwrot pasowal mi do konwencji opisujacej mozliwe sytuacje a chcialem by wylo to wyrazone krotko acz tresciwie...

to tak by byla jasnosc, bo zamieszanie sie jakowes zrobilo i jakies nadinterpretacje i insynuacje...


pozdr
irek
 
 
general_p 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 71
Skąd: Wałbrzych



Wysłany: Sro Lip 23, 2008 20:46   

Irek napisał/a:

c). dac sobie samochod ukrasc (i zglosic to na policje).

pozdr
irek


Tak a'propos (no może nie dokońca):
"Policjanci z Piaseczna zatrzymali kolejną osobę za fałszywe zgłoszenie kradzieży samochodu. Tym razem 48-letni Juliusz L. zgłosił kradzież swojego mercedesa po tym, jak go rozebrał na części i zakopał w ogrodzie. Funkcjonariusze potrzebowali kilkunastu godzin, aby udowodnić zgłaszającemu, że złożył fałszywe zawiadomienie o utracie auta.

Do oficera dyżurnego komisariatu w Konstancinie-Jeziornie w niedzielę wieczorem zgłosił się zdenerwowany Juliusz L. Mężczyzna zawiadomił o kradzieży swojego mercedesa. Jak twierdził, zaparkował auto przy ul. Wilanowskiej, gdyż uległo ono awarii. Samochód miał zostać skradziony, kiedy właściciel poszedł do centrum miasta, aby wezwać pomoc drogową.

Policjanci przyjęli zawiadomienie i jednocześnie weryfikowali uzyskane informacje. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziły szczegóły dotyczące kradzieży samochodu, podane przez "poszkodowanego". Policjanci po dokładnym sprawdzeniu przekazanych informacji byli już pewni, że zgłaszający nie mówi prawdy. W trakcie dalszych czynności przyznał on, że do żadnej kradzieży nie doszło. Mężczyzna został zatrzymany.

W czasie przesłuchania Juliusz L. powiedział policjantom, gdzie obecnie znajdują się części jego rzekomo skradzionego samochodu. Część z nich zakopał w ogrodzie, a resztę schował w garażu. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że miał problemy finansowe, postanowił więc zgłosić kradzież samochodu, aby móc wyłudzić odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej. "

http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Sprzedaż części a Urząd Skarbowy?
Piotrass Prawo i ubezpieczenia 5 Nie Gru 19, 2010 13:57
Gość
Brak nowych postów sprzedaż samochodu
potrzebuje porady prawnej
DJAUGUST Prawo i ubezpieczenia 13 Czw Sie 27, 2009 17:23
Mayson
Brak nowych postów Sprzedaż auta bez przerejestrowywania
Julek Prawo i ubezpieczenia 3 Pią Maj 17, 2013 22:05
mikimisz
Brak nowych postów sprzedaz auta a ubezpiczenie
Lewis Prawo i ubezpieczenia 16 Pią Mar 29, 2013 10:54
machi12
Brak nowych postów Sprzedaż samochodu po zmarłym współwłaścicielu
cin1391 Prawo i ubezpieczenia 9 Wto Gru 13, 2016 16:40
longer86



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink